reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2018

reklama
Dzień dobry[emoji4]
Brazowooka trzymaj się i postaraj nie stresować - wiem że łatwo napisać, ale tak naprawdę tylko spokojem jesteśmy w stanie sobie i maluszkowi pomóc.

Ja wczoraj w pracy powiedziałam - nikt nie był zaskoczony, wszyscy się ucieszyli łącznie z przełożona . Z tym że jak przełożona mam fajna - jesteśmy na "ty" i wiedziała że się staramy[emoji4] mimo wszystko stresik wczoraj byl[emoji6]

Napisane na HTC Desire 530 w aplikacji Forum BabyBoom
 
ja jeszcze nie mówiłam moim rodzicom, rodzeństwu i babci, teściowie od razu musieli się dowiedzieć bo z nimi mieszkamy. czekamy z nowiną do pierwszej rocznicy ślubu, która jest 15 października a mniej więcej licząc będę już wtedy po prenatalnych jak mówi mój gin, więc będę trochę spokojniejsza ;)
 
ja juz nie pamietam czy to igm czy igg ale ktores z nich moei o przebytej w przeszlosci chorobie...ale fakt chyba i tak trzeba leczyc bo samo nie zniknie.

Jeśli jest stare i to tylko przeciwciała to nie trzeba leczyć. Na razie nie ma się co stresować. Potrzebny jest lekarz, który to dobrze zinterpretuje i powie co dalej. Nie stresuj się bo tak naprawdę ten wynik nic złego nie mówi. Trzymam kciuki, żeby wszystko było Ok.
 
kredka82 plamie na ciemno brązowy kolor. Nic mnie nie boli. Nie wiem, wizyta dopiero po południu. Staram się nie stresować, ale coś mi mówi że nic dobrego z tego nie wyjdzie. No nic odezwę się po wizycie.

p19ucsqvyg9mlpha.png
 
Ja powiedziałam swoim rodzicom a mąż teściom (teść dowiedział się na łożu śmierci :( ) Moja mama już swojej dyrektorce powiedziała i nie wiadomo komu jeszcze (a zabroniłam bo w dobie FB to zaraz wszyscy będą wiedzieć) Podejrzanie często dzwoni do mnie babcia spytać jak się mam ale to może z powodu złamania... chociaż nie byłabym taka pewna bo kiedyś ograniczała się do urodzin i imienin ;p W pracy będę musiała powiedzieć po prenatalnych bo idę na zwolnienie od razu. Ginek się upiera że mnie nie puści do pracy bo plamiłam a z małymi dziećmi ponoć niebezpiecznie. Chciałam iść do pracy po zdjęciu gipsu bo w sumie poza mdłościami i sennością to nieźle się czuję ale on brzmiał tak poważnie, że nie chcę ryzykować :) Boję się powiedzieć dyrektorce bo to mój 2 rok pracy dopiero ale cóż...zwolnić mnie za to nie może teoretycznie :)
Tez pracuje z dziećmi i w poprzednich ciazach pracowałam do 7msc i w tej tez tak planuje, no chyba że sezon chorobowy mnie wymiecie[emoji6] ale odporność mam dobra wiec pewnie bede pracowac dlugo

synuś 12.2011
cora 02.2014
aniołek 05.2017
 
Dziewczyny czy Wy też już zmieniacie kształt? Ja już zaczynam coś podejrzewać ... [emoji17][emoji6]. Niby brzucha nie ma ale talii jakby mniej...

Napisane na HTC One_E8 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry