Hej dziewczyny, długo mnie nie było bo ślub i przeprowadzka. Tonę w rzeczach i musze się rozpakować a tak mi się nie chce. Trochę zaczęłam i jest większy bałagan niż był. Przeczytałam chyba większość postów a przynajmniej się starałam. Ale większość tematów juz sie zmienila wiec nie bede wracac i robić zamieszania. Pędzicie kochane z pisaniem nowych postów
U mnie wiekszosc objawow ciąży na razie minęła. Martwię się i ciesze z jednej strony a z drugiej to juz 12/13 tydzień. Brzuszek dalej nie urósł, nie mogę się go doczekać, tak samo usg. Jeszcze tydzień!