Dzięki za wsparcie
niestety to nie jest dla mnie takie oczywiste, bo moja historia jest długa i chyba nie będę opowiadać, żeby Was nie smucic. Tutaj forum, żeby się wspierać a nie dolowac
Ważne, że znów walczymy o każdy dzień a ja bardzo cieszę się z każdego wpisu, że u Was wszystko dobrze
Też leżę w łóżku, ale już z przerwami, bo plamienia się skończyły.
Pewnie juz ten wątek gdzieś sie przewinąl, ale powiedzcie mi stosujecie sie do tego, że nie powinnyśmy się kąpać w temp. Powyżej 36, 6? Dla mnie to zimna woda