reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2018

reklama
Jak tak wizyta u gina dziala na psychike.. Przed wizyta czulam sie okropnie wszystko mnie bolało itd a po wizycie nagły przyplyw energi [emoji14] a wystarczyło ze powiedzial ze jest ok wszystko i luteina juz jest wrazie W a nie ze musze lezec i pachniec jak ostatnio

Zamierzam usłyszeć to samo - "koniec leżenia" przy następnej wizycie 10.10 :p
Powoli kończę 1 trymestr, prawie wszystkie objawy, które i tak były delikatne praktycznie ustąpiły. Mam tyle energii, że mogłabym góry przenosić a tu łóżko. Wrrr...
 
Biją, co mają nie bić? :)

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom

Dzięki za wsparcie:) niestety to nie jest dla mnie takie oczywiste, bo moja historia jest długa i chyba nie będę opowiadać, żeby Was nie smucic. Tutaj forum, żeby się wspierać a nie dolowac ;)
Ważne, że znów walczymy o każdy dzień a ja bardzo cieszę się z każdego wpisu, że u Was wszystko dobrze:-) :)
Też leżę w łóżku, ale już z przerwami, bo plamienia się skończyły.

Pewnie juz ten wątek gdzieś sie przewinąl, ale powiedzcie mi stosujecie sie do tego, że nie powinnyśmy się kąpać w temp. Powyżej 36, 6? Dla mnie to zimna woda :D
 
Ja zawsze nie umiałam się w gorącej myć :p Jak bierzemy wspólny prysznic z mężem (musi mnie myć bo ręka w gipsie to samej ciężko :p ) To dla mnie jest woda w połowie tak ciepła jak dla niego. A jak niechcący mnie swoją poleje, to ja się dre że wrzątek i mi aż skóra się czerwona robi :D Głowe myje w praktycznie zimnej wodzie od zawsze. Kąpieli nie lubię, strata czasu ale w gorącej bym się nie odważyła :)

No ja właśnie z tych, co lubią gorące i długie kąpiele, a teraz sama się z siebie śmieje bo siedzę w chłodnej wodzie i polewam sie prysznicem ciepłą. Tak sobie wykombinowalam, ze tak Dzidkom nie zaszkodze a przynajmniej nie wychodzę zmarznieta z kąpieli.
Prysznic z mężem też mam zaplanowany, ale śmieje się ze mnie, że możemy się nie zmieścić:p
 
reklama
Do góry