alunia87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Luty 2017
- Postów
- 2 482
Zwykły konował nie lekarz pamiętaj, żeby się nie stresować.Jak można odmówić wejścia partnerowi jak ty za to zaplacilas.I jeszcze,że za dużo pytań, po to ten lekarz jest.Przykro mi, że trafiłaś na takiego prostaka.Czy twój gin podczas badań usg mierzył wcześniej dzidzie?Może być tak, że ciąża jest młodsza i dla tego te rozbieżności.Mysle ze jak by było coś nie tak to tamten by nie olał cie po mimo,że podejścia to on nie ma.Staraj się nie stresować, a z plamieniami jedz na IP, ja byłam w zeszłym tygodniu dwa razy i oni na prawdę nie patrzą na to krzywo,a zawsze zrobią usg i będzie mniejszy stres.Jestes pewna, że dzidzia się nie ruszyła.Byłam "rano" (zeszło mi 4h) na badaniach prenatalnych i w sumie nie wiem co o tym myśleć. Samo usg zajęło panu 1min i nic mi nie powiedział tylko, że za wcześnie poszłam. Ja mu na to że to już 13ty tydzień, a on że 11 (dziecko ma tylko 42mm) Powiedział, że za 2 tyg więcej by było widać i rzucił mi na brzuch papier. Wytarłam się i stoję... on się raczył odwrócić, dał mi kartkę i do widzenia. Pytam się czy wszystko ok on że tak. Wcześniej nie pozwolili wejść mężowi bo jak jest dużo osób w gabinecie to za dużo czasu bo każdy pytania zadaje! "ale się Pani nie martwi doktor zrobi dużo zdjęć to mąż zobaczy". Nie dał mi ani jednego :/ I nie wiem czy coś jest nie tak i nie chce mi pokazać, czy po prostu gbur i cham. A wyniki z krwi dopiero za 2 tyg:/ Do tego mnie tak ten cały wyjazd zmęczył (1:20h w jedną stronę) że plamiłam na brązowo
A na tym monitorku nawet dzidziuś się nie ruszał tyle że mu serce biło i nie wiem czy spał czy coś nie tak Zostaje mi czekać do wtorku na wizytę u normalnego gina co ma czas a nie traktuje pacjentki jak na taśmie ;/
Napisane na D5103 w aplikacji Forum BabyBoom