reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2016

Antus dzieki, wlasnie przypomnialo mi sie ze mam w domu maseczki! Jesli chodzi o kp to wiem ze mozna karmic, co do goraczki to znowu slyszalam ze nawet wysoka goraczka nie jest przeciwwskazaniem do karmienia. Ale sadze ze w to nie musze sie zaglebiac bo moze ze 3 razy w zyciu mialam wysoka temperature, nie miewam goraczek praktycznie.
Cholera, jak zazwyczaj choroba rozwija sie u mnie stopniowo tak teraz zlapalo mnie z godziny na godzine, a wczoraj tesc mi wywrozyl ze jak sie cieplej nie ubiore to zachoruje... (on ma bzika na tym punkcie).
Bardzo sie boje zebym nie zarazila Coreczki :(
 
reklama
Ja chorowałam przy Damianie i to jeszcze on wcześniak prosto po szpitalu byl bałam się ze go w ogóle nie wypuszcza jak ja chora.... ale nie lekarz powiedział ze to jest problem dla mnie dla niego nie tylko na tym zyska :p Nie chodziłam w maseczce. Też miałam angine rozłożyło mnie okropnie.
 
Byliśmy w poradnii patologii noworodka. Mały waży już 6400g. Też odgina się cały i główkę do tyłu ale dwóch lekarzy stwierdziło, że wszystko ok. Mały miał robine USG przez ciemiączko, kolejne w lipcu
 
U nas także ulewanie znowu na maxa. Idzie buzią, nosem. Młody kicha i pokaszluje. Ulewa w trakcie karmienia, tuż po a nawet po godzinie, półtora... Mamy wszędzie kliny, odbijamy, dajemy gastrotuss i wszystko na nic.
 
Ja te byłam chora jak kp córkę i nie zaraziła się. Teraz jestem chora mam nadzieję że chłopcy nie zalapia.
Dzisiaj byliśmy u neatologa 4300 i 4600g :) poza wzmozonym napięciem nic więcej nie widzi. Od poniedziałku rehabilitacja. :/

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Aniu przy chorobie takiej można spokojnie karmić,maluszkowi na dobre to wyjdzie :-)
Annika ale waga :-D co do ulewania u nas też problem oby szybko minęło

Ania jak super rosną chłopaki :-D
Trzymam kciuki za rehabilitacje :-*

Napisane na D6603 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ojej Aniu to owocnych ćwiczeń Wam życzę i oby jak najszybciej przyniosły efekty :-*

Ania50 ja czytałam ze jak najbardziej przy chorobie trzeba karmić bo tak jak dziewczyny napisały przekazujesz dziecku przeciwciala.

Annika to poważne u Was to ulewanie... Moja teraz ulewa mało, ale często.
 
Annika współczuję tego ulewania zarówno Wam, jak i Kacperkowi bo to na pewno nie miłe uczucie. Dobrze, że mimo tak dużego ulewania normalnie przybiera na wadze. To zagęszczanie mleka nie pomaga?
 
Dzis konczymy miesiac[emoji3]
1463824951-1d1mld.jpeg
1463824974-1d1mld.jpeg
1463824995-1d1mld.jpeg
 
reklama
Annika współczuję tego ulewania zarówno Wam, jak i Kacperkowi bo to na pewno nie miłe uczucie. Dobrze, że mimo tak dużego ulewania normalnie przybiera na wadze. To zagęszczanie mleka nie pomaga?
Nie zagęszczam mleka, bo karmimy się tylko cycem. Lekarze twierdzą, że mój łakomczuch ulewa nadmiar pokarmu i dobrze, bo i tak niezły z niego pulpecik. Ubranka od dziś są w rozm. 68 , bo w 62 już nie wchodzi. Ogólnie jest pogodny, zrobił się bardzo kumaty. Zaczepia i chce "pogadać" głuży po swojemu. Rozgląda się ale najbardziej szuka wzrokiem tatusia i jak go zobaczy, to od razu ma banana na twarzy. Jak płacze, to łzy lecą jak grochy. We wtorek wreszcie chcę go zaszczepić 5w1 i rota. Do tej pory, przez te wizyty w poradniach nie było jak.
 
Do góry