reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2016

Wody caly czas sie sacza, skurcze co 10,minut z brzucha a pomiedzy jeszcze skurcz krzyzowy wiec nie wiem sama jak to liczyc. W kazdym razie niedlugo zbieramy sie do szpitala...
 
reklama
Martita kciuki zacisniete &&&&&&

Ode mnie jeszcze zalegle gratulacje dla Alexi.
Beatko Damianek cudowny.

U nas chyba udalo sie pokonac chorobe. Corci skonczyla sie temp i ja sie troche lepiej czuje.
Antus zdrowka dla cory , Renia zdrowka dla Ciebie.
 
Oby szybko i sprawnie poszło:-)

Ja pierdziele dzisiaj albo noc przed pełnią albo pełnia bo przez ten zasrany księżyc nie mogę spać. Straszne to jest.
I tak się walam po łóżku od 1,5 h i nie wiem co ze sobą zrobić. Oczywiście już milion myśli w głowie na najróżniejsze tematy. Noe znoszę tego...
 
reklama
Martita - kciuki mocno trzymam, tulisz juz Kaje?:)

Alunia - dzis chyba nie pelnia no ja spalam do tej pory jak zabita a to lux, przy pelni na bank nie spie;)

A ja wieczorem mialam arnagedon znow w brzuszku. Co ten moj syn wyprawia to szok:oops: tak sie tlucze j wypycha ze mam wrazenie ze brzuch mi peknie a boli jak cholera. J w pewnym momencie sie wkurzylam i powiedzialam w myslach ze juz mam go dosyc i zeby w koncu przestal i wylazil w koncu:( i zasnelam. Na lewym boku ale szybko zmienilam na prawy bo zdretwialam. A wiem ze na prawym sie nie powinno bo ta zyla itd...i obudzilam sie teraz tez na prawym czyli sie nie przekrecalam wcale bo nie da sie przekrecic bez budzenia. I pierwsze co to wsluchuje sie czy sie rusza, nic, na prawym nic, na plecach nic, glaszcze, pukam,nic. Na lewym tez nic. Dziewczyny wpadlam w taka panike ze hej juz wizja ze go udusilam na tym prawym boku...po 10min trzesienia brzuchem maly tak mi przypierdzielil w watrobe ze az niedobrze mi sie zrobilo:D teraz sobie plywa i wypycha sie:) juz wiecej nie poloze sie na prawym ani mie bede gadac takich glupot ze mam go dosc nawet w myslac...matko jak ja sie wystraszylam ze cos moze byc nie tak.
 
Do góry