reklama
Martita ja też tak mam, zero energii, jakaś zamulona chodzę i nic mi się nie chce.. nie wiem czy to nas dopadł kolejny objaw ciążowy czy to po prostu zimowe otumanienie..?
no właśnie siedzę i siedzę i kupuję i kupuję, masakra! jejku, nic nie będę rozdawać, zatrzymam te rzeczy choćby miały latami czekać bo za duzo czasu i trudu kosztuje mnie icb skompletowanie
i dziękuję :*
co do prezentu to moze wycieczka do zoo, cyrku, kina??
no właśnie siedzę i siedzę i kupuję i kupuję, masakra! jejku, nic nie będę rozdawać, zatrzymam te rzeczy choćby miały latami czekać bo za duzo czasu i trudu kosztuje mnie icb skompletowanie
i dziękuję :*
co do prezentu to moze wycieczka do zoo, cyrku, kina??
amko
Kwietnióweczka
- Dołączył(a)
- 25 Kwiecień 2005
- Postów
- 2 345
Hej,
u nas za oknem wiatrzycho szaleje, chyba zmiana pogody idzie, a dzisiaj tak miło i cieplutko było, słoneczko przygrzewało.
Przyznam, że lubię takie zimy, mi tam nie przeszkadza jak nie ma śniegu, ewentualnie jak chcemy poszaleć na śniegu, to daleko do obśnieżonych górskich stoków nie mamy.
Ja też wszystkim dzieciakom w rodzinie gry planszowe kupiłam pod choinkę.Dla trzy i pół letniego chrześniaka wybrałam grzybobranie, bo tak na pierwsze planszówki super.
My bardzo lubimy planszówki, karty. Często gramy przy różnych okazjach. Dzieciaki większe, więc gry można wybierać bardziej wymagające, ale i podczas spotkań rodzinnych lubimy sobie pograć. Ostatnio na roczku u synka mojego brata cała rodzina grała w kalambury. Śmiechu było co niemiara. Pewnie i w wolne świąteczne dni wszystkie gry pójdą w ruch.
MARTITA ma to samo - rozleniwiłam się i trzy ostatnie dni bez ćwiczeń, ale zrzucam to na karb przeziębienia, czuję się już lepiej i jutro zamierzam rozpocząć kolejną serię a Angeliką Pióro :-)
BEATA - reakcja taty na wieść o ciąży bezcenna! Już widzę jak będzie rozpieszczał wnuka :-)
EWE - uważałabym z tą ospą, lepiej dmuchać na zimne, podpytaj lepiej lekarza, a córcię przetrzymaj w domu.
u nas za oknem wiatrzycho szaleje, chyba zmiana pogody idzie, a dzisiaj tak miło i cieplutko było, słoneczko przygrzewało.
Przyznam, że lubię takie zimy, mi tam nie przeszkadza jak nie ma śniegu, ewentualnie jak chcemy poszaleć na śniegu, to daleko do obśnieżonych górskich stoków nie mamy.
Ja też wszystkim dzieciakom w rodzinie gry planszowe kupiłam pod choinkę.Dla trzy i pół letniego chrześniaka wybrałam grzybobranie, bo tak na pierwsze planszówki super.
My bardzo lubimy planszówki, karty. Często gramy przy różnych okazjach. Dzieciaki większe, więc gry można wybierać bardziej wymagające, ale i podczas spotkań rodzinnych lubimy sobie pograć. Ostatnio na roczku u synka mojego brata cała rodzina grała w kalambury. Śmiechu było co niemiara. Pewnie i w wolne świąteczne dni wszystkie gry pójdą w ruch.
MARTITA ma to samo - rozleniwiłam się i trzy ostatnie dni bez ćwiczeń, ale zrzucam to na karb przeziębienia, czuję się już lepiej i jutro zamierzam rozpocząć kolejną serię a Angeliką Pióro :-)
BEATA - reakcja taty na wieść o ciąży bezcenna! Już widzę jak będzie rozpieszczał wnuka :-)
EWE - uważałabym z tą ospą, lepiej dmuchać na zimne, podpytaj lepiej lekarza, a córcię przetrzymaj w domu.
rsz91, mała urodziła się we wrześniu 2014, a w maju 2015 powoli zaczęłam ją odstawiać od piersi, bo nadal nie miałam miesiączki, a chcieliśmy latem rozpocząć starania o drugiego malucha. Poza tym wyraźnie widziałam u Laury, że pierś coraz mniej ją interesuje, bardziej ją interesowały guziczki przy mojej bluzce i w zasadzie przestała się tej piersi domagać - to było w momencie jak zaczęła raczkować, wstawać, jeść inne rzeczy poza mlekiem i to był chyba dobry moment na odstawienie. Najpierw w maju ograniczyłam do 3 karmień, potem do dwóch (rano, wieczór) i na końcu czerwca dostałam pierwszą po porodzie ( i ostatnią jak na razie ) miesiączkę, a w połowie lipca miałam owulację i od razu zaszłam w ciążę i w tym samym czasie odstawiłam już Laurę od piersi zupełnie, ale mleko w piersiach miałam jeszcze przez 2 miesiące (malutkie ilości).
ania12344
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Październik 2015
- Postów
- 1 814
Ewe moja córka miała ospę niedawno. Przychodziła przytulała sie musiałam ja smarować, bo co zrobic. Jak to moja pediatra powiedziała odizolować sie pssssss. Tez sie bałam o maleństwo ale obeszło sie i nawet dzieci z którymi miała kontakt sie nie zaraziły a szczepione nie były. Wszystko bedzie dobrze może być niebezpieczny ale we wczesnej ciazy chociaz moja gin mówiła ze nie stresować sie na zapas.
Martita ty nie masz weny a ja od dwóch dni czuje ze mogłabym góry przenosić dlatego ze nic mnie boli nic nie ciągnie twardnienia brzucha bardzo rzadko. Najchetniej wyskoczyłabym na mega zakupy chociaz mowie do męża czy to nie cisza przed burza :/
Milady wszystko bedzie dobrze ani sie nie obejrzysz a bedzie juz po
Tak piszecie o swoich 2 kreskach a mi sie nie chce. Ale po roku starań to był dla nas szczęśliwy dzień tez płakałam ze szczęścia a jeszcze jak zobaczyłam dwa serduszka to był SZOK. Moje dwa skarby tzn teraz będę mieć trzy [emoji173]️[emoji171][emoji172]
Zgadnij kto to extra Martita? Bo twoja córka ma 5-6lat dobrze pamietam? Albo fajne sa takie quizy z magicznym długopisem.
Spadające małpki tez fajne.
O kitki magiczny jin tez fajny myślałam o nim ale moja Nadia jeszcze tyci tyci za mała wydaje mi sie.
Milka trudu to kosztuje a ile kasy? Niby drobne rzeczy ale ciagle po pare set zł sie zbiera co?
Martita ty nie masz weny a ja od dwóch dni czuje ze mogłabym góry przenosić dlatego ze nic mnie boli nic nie ciągnie twardnienia brzucha bardzo rzadko. Najchetniej wyskoczyłabym na mega zakupy chociaz mowie do męża czy to nie cisza przed burza :/
Milady wszystko bedzie dobrze ani sie nie obejrzysz a bedzie juz po
Tak piszecie o swoich 2 kreskach a mi sie nie chce. Ale po roku starań to był dla nas szczęśliwy dzień tez płakałam ze szczęścia a jeszcze jak zobaczyłam dwa serduszka to był SZOK. Moje dwa skarby tzn teraz będę mieć trzy [emoji173]️[emoji171][emoji172]
Zgadnij kto to extra Martita? Bo twoja córka ma 5-6lat dobrze pamietam? Albo fajne sa takie quizy z magicznym długopisem.
Spadające małpki tez fajne.
O kitki magiczny jin tez fajny myślałam o nim ale moja Nadia jeszcze tyci tyci za mała wydaje mi sie.
Milka trudu to kosztuje a ile kasy? Niby drobne rzeczy ale ciagle po pare set zł sie zbiera co?
Martita ja też ostatnio mam mniej energii - muszę sobie czasem zrobić drzemkę w ciągu dnia bo normalnie usypiam.
Gra to bardzo fajny pomysł na prezent, na pewno super rozwijająca dla dziecka
Mam dziś w planach zameldowanie się w naszym mieszkaniu (była przeprowadzka z innego miasta) i juz mi słabo jak o urzędach pomyślę, oby szybko poszło. ..
Dzidzia mnie tak mocno kopie ze to jest wręcz niesamowite raz mi tak przyłożyła z zaskoczenia ze się aż przestraszylam. Zaczęłam tez czuć takie śmieszne "przesuwanie" się pod skórą, nie wiem jak to opisać nawet ale nie są to już tylko takie pojedyncze kopniaczki. A jak u Was z ruchami, są jakieś nowe doznania?
Gra to bardzo fajny pomysł na prezent, na pewno super rozwijająca dla dziecka
Mam dziś w planach zameldowanie się w naszym mieszkaniu (była przeprowadzka z innego miasta) i juz mi słabo jak o urzędach pomyślę, oby szybko poszło. ..
Dzidzia mnie tak mocno kopie ze to jest wręcz niesamowite raz mi tak przyłożyła z zaskoczenia ze się aż przestraszylam. Zaczęłam tez czuć takie śmieszne "przesuwanie" się pod skórą, nie wiem jak to opisać nawet ale nie są to już tylko takie pojedyncze kopniaczki. A jak u Was z ruchami, są jakieś nowe doznania?
klaudynaaa
Fanka BB :)
Bluelovi tak mam, u nas to rodzinna tradycja tata, wujek, kuzyn, dziadek itd dzięki temu go poznałam
Martita jak najbardziej zapraszam!! Jak któraś z was ma bliżej do mnie :-)
Kitki super! Również gratuluję! Teraz już tylko radości i szczęścia :-*
Tusia mój na dziki, kozly, jelenie, kaczki, lisy itd na każde w odpowiednim czasie oczywiście :-) randki na polowaniu znam to
Mamalilianki na pewno będzie wszystko dobrze i szczęśliwie :-)
Karolinka dziękuję wzajemnie :-*
Klaczek ja dziękuję bo mam dużo po córci a w brzuszku kolejna :-)
Milka u mnie to samo brak sil i energi do tego potrafię się poplakac jak coś mi nie wyjdzie ;-)
Fenika u mnie od jakiegoś czasu takie rozciąganie i jakby głaskanie od środka,kopanie itd uwielbiam to
Kochane ja też od jakiegoś czasu nie mam sił, brzuszek rośnie ciężko mi się schylac czy założyć buty, jak trochę pochodzę bolą mnie plecy więc muszę siedzieć lub leżeć co jakiś czas, sprzątanie świąteczne na raty bo jak łazienkę i WC sprzatnelam to nie miałam sily na nic innego, odkurzanie w pokojach też już za mną mam 4 pomieszczenia więc sporo pracy dzisiaj w planach mycie podłóg i ozdobne okna sztucznym śniegiem,po południu choinkę ubierzemy i dzisiaj znowu goście urodzinowo - swiateczni ;-) i zakupy i tyle planów na dziś :-) a jak u was :-*?
Martita jak najbardziej zapraszam!! Jak któraś z was ma bliżej do mnie :-)
Kitki super! Również gratuluję! Teraz już tylko radości i szczęścia :-*
Tusia mój na dziki, kozly, jelenie, kaczki, lisy itd na każde w odpowiednim czasie oczywiście :-) randki na polowaniu znam to
Mamalilianki na pewno będzie wszystko dobrze i szczęśliwie :-)
Karolinka dziękuję wzajemnie :-*
Klaczek ja dziękuję bo mam dużo po córci a w brzuszku kolejna :-)
Milka u mnie to samo brak sil i energi do tego potrafię się poplakac jak coś mi nie wyjdzie ;-)
Fenika u mnie od jakiegoś czasu takie rozciąganie i jakby głaskanie od środka,kopanie itd uwielbiam to
Kochane ja też od jakiegoś czasu nie mam sił, brzuszek rośnie ciężko mi się schylac czy założyć buty, jak trochę pochodzę bolą mnie plecy więc muszę siedzieć lub leżeć co jakiś czas, sprzątanie świąteczne na raty bo jak łazienkę i WC sprzatnelam to nie miałam sily na nic innego, odkurzanie w pokojach też już za mną mam 4 pomieszczenia więc sporo pracy dzisiaj w planach mycie podłóg i ozdobne okna sztucznym śniegiem,po południu choinkę ubierzemy i dzisiaj znowu goście urodzinowo - swiateczni ;-) i zakupy i tyle planów na dziś :-) a jak u was :-*?
ania12344
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Październik 2015
- Postów
- 1 814
Beata wlasnie tak pomyslałam bo na zewnątrz czuje sie dobrze a co ze szyjka to mogłabym sie zdziwić, wiec leżę
Fenika ja tez czuje rożne ruchy nie tylko kopniaczki. Fajnie jak tak glaskaja mnie po brzuchu jakby paluszkami drapały
Klaudyna my juz po zakupach większych mąż wczoraj zrobił tylko drobne rzeczy zostały. W środę będę mu palcem pokazywać tylko jeszcze to i to
Niewiem jak to sie stało ale dzisiaj nie mam obiadu a wy co do dobrego macie?
Fenika ja tez czuje rożne ruchy nie tylko kopniaczki. Fajnie jak tak glaskaja mnie po brzuchu jakby paluszkami drapały
Klaudyna my juz po zakupach większych mąż wczoraj zrobił tylko drobne rzeczy zostały. W środę będę mu palcem pokazywać tylko jeszcze to i to
Niewiem jak to sie stało ale dzisiaj nie mam obiadu a wy co do dobrego macie?
reklama
rsz91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Listopad 2015
- Postów
- 573
Milka – jaki termometr zamówiłaś?
Kitki – gratulacje z okazji uroczystości, prosimy o jakieś zdjęcia .
Każda ma inną historię związaną z wieściami i oczekiwaniami na dziecko... Jedne nie miały problemu , inne tak..... Najważniejsze jednak , że każda ma to upragnione drugie serduszko w sobie.... Pomyślcie jak nasza wigilia będzie wyglądała za rok... nasze dzieciątka już takie fajne będą... ciągle o tym myśle
Wczoraj byliśmy z mężem na Jarmarku Bożonarodzeniowym we Wrocławiu.... ale tam było fajnie .... Kraków przy tym to nic... tyle atrakcji dla dzieciaków , tych budek fajnie rozstawionych po całym rynku.... Próbowaliśmy Langosza Węgierskiego...tak mi smakował, że jutro robie na obiad... właśnie szukam przepisu....
Wstałam dziś chwile po 7, a zaraz idę trochę poczytać książkę
Jakie plany na dziś?
Kitki – gratulacje z okazji uroczystości, prosimy o jakieś zdjęcia .
Każda ma inną historię związaną z wieściami i oczekiwaniami na dziecko... Jedne nie miały problemu , inne tak..... Najważniejsze jednak , że każda ma to upragnione drugie serduszko w sobie.... Pomyślcie jak nasza wigilia będzie wyglądała za rok... nasze dzieciątka już takie fajne będą... ciągle o tym myśle
Wczoraj byliśmy z mężem na Jarmarku Bożonarodzeniowym we Wrocławiu.... ale tam było fajnie .... Kraków przy tym to nic... tyle atrakcji dla dzieciaków , tych budek fajnie rozstawionych po całym rynku.... Próbowaliśmy Langosza Węgierskiego...tak mi smakował, że jutro robie na obiad... właśnie szukam przepisu....
Wstałam dziś chwile po 7, a zaraz idę trochę poczytać książkę
Jakie plany na dziś?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 236 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 99 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 202 tys
Podziel się: