hej
weekend weekend i po weekendzie... i znów kierat;-)
Marzenka - dużo przeszliście z mężem. Ja czytałam trochę o tych badaniach inwazyjnych, jest nawet taki wątek o amniopunkcji na forum i z niego można wywnioskować ze jeśli usg wychodzi ok, jest odpowiednia przezierność, kosc nosowa itd. to po amnio tez okazuje się ze dzidziuś zdrowy, jak masz dobre usg to ja bym chyba nie robiła amnio, NIFTY chyba bada mniej niż amnio, poza tym jeśli wykarze jakąś poważna wadę a chcielibyście terminować ciążę to i tak musi być amnio zrobione bo nifty nie jest podstawa do terminacji. Trzymam mocno za Was kciuki aby było wszysko ok, i nie zazdroszczę podejmowania decyzji. Kurcze będzie dobrze, wierzę w to:-)
Ja jutro mam genetyczne i pappa, już się boje oczywiście, najbardziej tego pappa bo mam 35 lat, do tego dwa poronienia, inne obciążenia, wiec jak mnie statystycznie podliczy to wydaje mi się ze ryzyko może wyjść duże, ale obiecałam sobie ze jeśli usg wyjdzie dobrze to mam w nosie ten pappa, nie będę go czytac i się stresować, bo wiadomo jak ziarenko strachu zostanie zasiane to zacznie kiełkować a kolejny krok to amnio a tego się boje jak ognia. Najchetniej nie robiłabym tego pappa ale moi dwa ginekolodzy naciskają, ze to niby ważne, ze same korzyści itd.
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
w piątek byłam u reumatologa oczywiście prywatnie bo państwowo to zapomnij na ten rok i trafiłam na spoko babkę. Po pierwsze powiedziała ze przy moim obciążonym wywiadzie powinnam brac acard i clexane w brzuch i ze jeśli chodze prywatnie to clexane na 100% czyli ponad 300zł miesięcznie i zaproponowala zebym przyszła w poniedziałek na NFZ do niej do przychodni to wtedy da mi na cały pakiet badan reumatologiczny bo prywatnie to tez kilkaset zł i ze wtedy tez wypisze mi clexane ze zniżka na R:-) ze wie ze sa kolejki ale ze względu na ciaze nie mogę czekac i ze mnie przyjmie od ręki:-) w szoku bylam ze tak sama z siebie, ze sa jeszcze jacyś "ludzcy" lekarze
dziewczyny czy bolą Was jelita? Jak się położe na boku to tak jakby drętwiał mi brzuch i jak się próbuje obrócić to mnie boli, jakbym skurcz miała (nie umiem tego opisac) później jak zmienie pozycje to mi się tam wszystko jakos "układa" w srodku i jest ok. Najwygodniej mi na plecach ale wiem ze tak długo się spac nie da. Zastanawiam się czy tez tak macie czy tylko ja? bo jeśli tylko ja to może to od nadmiaru leków mnie tak boli wszystko
co do seksu to mi się średnio chce ale rozumiem potrzeby faceta, tylko mój gin wymyslil zebysmy prezerwatyw używali
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
bo ze niby mam już szyjke sredniej długości i ze lepiej ja chronić a niby sperma może wpływac na skurcze (nie wiem teraz czy później) i ze lepiej żeby nie było z nia kontaktu. Co myślicie o takiej teorii???