reklama
Cześć wszystkim dziewczynom!!! Nie pisałam bo nie miałam internetu ...!!! Zrezygnowalismy z usług z jednej telefonii i jak narazie nie mamy nic podlaczonego. Teraz mam w na telefonie ale tak cieżko hula ze 20 min trwało zanim sie tutaj dostałam... Wiec nie będę w stanie ani Was nadrobić ani popisac ale ja nie o tym chciałam....
mam nadzieje ze u moich wszystkich koleżanek i ich słodkich brzuszkow wszystko w porządku!
Ja tydzień temu w poniedziałek miałam zabieg lyzeczkowania, nie biło serduszko , zarodek nie rozwijał sie ... Lekarz mówi ze najprawdopodobniej przez to ze jak zaszlam w ciążę to karmiłam piersią, a jak sie karmi to po porodzie owulacja jest wstrzymanaa a pózniej komórki jajowe mogą być wadliwe... To nie znaczy ze nie mozna mieć prawidlowo rozwijajacej sie ciazy... Ale u mnie właśnie tak mogło byc . Przetrawilam to juz, nie mam problemu,natura rzadzi sie swoimi prawami. Jestem zdecydowana zeby zostać znowu mamusia, od kolejnego cyklu możemy zacząć starania i tylko czekajcie jak jeszcze przed Waszymi porodami uslyszycie o moich dwóch kreseczkach.
Bardzo mi Was brakuje ale teraz przez ten internet to nie wiem czy Was nadrobie i czy będę na fali...
No wiec jeszcze raz dla tych którym przemykalam przez myśli u mnie wszystko w porządku, nie smuccie sie bo ja sie nie smuce , życzę Wam wszystkim zdrowych i slicznych dzieciaczkow . Dużo buziakow!
A cha , moja mama ani o ciąży ani o zabiegu nic nie wie , przyjechała do mnie, przywiozła ogórki kiszone i śledzie w zalewie i sernik i polskie szyneczki , no nie w porę ... ale i tak zjadlam
) buziaki pa pa xxxxxxx
Ja tydzień temu w poniedziałek miałam zabieg lyzeczkowania, nie biło serduszko , zarodek nie rozwijał sie ... Lekarz mówi ze najprawdopodobniej przez to ze jak zaszlam w ciążę to karmiłam piersią, a jak sie karmi to po porodzie owulacja jest wstrzymanaa a pózniej komórki jajowe mogą być wadliwe... To nie znaczy ze nie mozna mieć prawidlowo rozwijajacej sie ciazy... Ale u mnie właśnie tak mogło byc . Przetrawilam to juz, nie mam problemu,natura rzadzi sie swoimi prawami. Jestem zdecydowana zeby zostać znowu mamusia, od kolejnego cyklu możemy zacząć starania i tylko czekajcie jak jeszcze przed Waszymi porodami uslyszycie o moich dwóch kreseczkach.
Bardzo mi Was brakuje ale teraz przez ten internet to nie wiem czy Was nadrobie i czy będę na fali...
No wiec jeszcze raz dla tych którym przemykalam przez myśli u mnie wszystko w porządku, nie smuccie sie bo ja sie nie smuce , życzę Wam wszystkim zdrowych i slicznych dzieciaczkow . Dużo buziakow!
A cha , moja mama ani o ciąży ani o zabiegu nic nie wie , przyjechała do mnie, przywiozła ogórki kiszone i śledzie w zalewie i sernik i polskie szyneczki , no nie w porę ... ale i tak zjadlam
FasolkaSzparagowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Wrzesień 2012
- Postów
- 3 214
Kitki skonsultuj sie z lekarzem nawet pierwszego kontaktu, i moze sprobuj więcej nabialu jeść? Albo zapytaj w aptece i coś oslonowego
Dziewczyny z bolem głowy, jak tylko możecie lezcie i odpoczywajcie , niestety wiem co to za bol ;/
Szczesliwa Aga no to Twoje cykl zrobił leakarza w balona
Kludyna moja córka ma 2lata 8miesiecy. W Polsce nie bylo szans na dostanie sie do przedszkola ze względu na przepelnienie. Wiem jeszcze ze jednym z warunków bylo/jest ze dziecko musi zalatwiac sie na nocnik
Alunia ja bym jechala do lekarza. Niby mówią ze jak nie ma zywej krwi to nic sie nie dzieje ale lepiej dmuchac na zimne. Koniecznie daj znać co. i jak
Tusia , mimo ze wszystko przetrawilas to sciskam mocno! Życzę szybkiej i vesproblemowej ciąży!
Dziewczyny z bolem głowy, jak tylko możecie lezcie i odpoczywajcie , niestety wiem co to za bol ;/
Szczesliwa Aga no to Twoje cykl zrobił leakarza w balona
Kludyna moja córka ma 2lata 8miesiecy. W Polsce nie bylo szans na dostanie sie do przedszkola ze względu na przepelnienie. Wiem jeszcze ze jednym z warunków bylo/jest ze dziecko musi zalatwiac sie na nocnik
Alunia ja bym jechala do lekarza. Niby mówią ze jak nie ma zywej krwi to nic sie nie dzieje ale lepiej dmuchac na zimne. Koniecznie daj znać co. i jak
Tusia , mimo ze wszystko przetrawilas to sciskam mocno! Życzę szybkiej i vesproblemowej ciąży!
Tusia fajnie że się odezwałaś. Myślałyśmy o Tobie i martwiłyśmy się co u Ciebie słychać. Już się nie mogę doczekać kiedy pewnego dnia poinformujesz nas o dwóch kreseczkach :-)
Alunia pewnie to nic groźnego, ale pomimo tego poszłabym na Twoim miejscu do lekarza, chociażby dla spokoju i lepszego samopoczucia.
U mnie niedługo również szykuje się remont -> robimy nową kuchnię. Nie mogę się doczekać zmywarki :-)
Alunia pewnie to nic groźnego, ale pomimo tego poszłabym na Twoim miejscu do lekarza, chociażby dla spokoju i lepszego samopoczucia.
U mnie niedługo również szykuje się remont -> robimy nową kuchnię. Nie mogę się doczekać zmywarki :-)
reklama
marciosz
Fanka BB :)
Alunia będę czekać na wieści , ale jestem pewna , że to nic poważnego 
Klaudyna - wybraliśmy przedszkole prywatne, ale w państwowych tak jak i tu, przyjmują dzieci, które ukończyły 2,5 latka, u nas stanie się to dopiero 23 listopada, ale mój mąż bardzo prosił właścicielkę i ta w końcu uległa. Bardzo potrzebowaliśmy wysłać Małego jak najszybciej, bo mam teraz dużo pracy a boje się, że wraz z rozwojem ciąży będzie mi trudniej wszystko ogarnąć. Faktycznie tak jak pisze Fasolka, jednym z argumentów na plus było to, że Mikołaj załatwia się sam w łazience odkąd skończył 2 latka i również to, że sam je. Ogólnie nie ma z Nim problemów
TusiaG - twarda z Ciebie babeczka
Jednak mi przykro i obyś jak najszybciej spełniła Twoje marzenia o dziecku 
Ja pod koniec stycznia, też planuje niewielki remont, a może wielki z tego wyjdzie , oby nie , bo już wiem jak to jest z dzieckiem malować ściany...tragedia ! Planujemy zupełnie przearanżować sypialnie, nowa szafa wnękowa, mini gabinet w kącie i malowanie, drugi pokój dla nowego członka rodziny od początku, no i jeszcze mały pokoik gościnny na dole ładnie odnowić, więc szykują się niemałe wydatki
Dziękuje za życzenia zdrowia, Małemu już lepiej. Ja mam straszne humory, aż sama ze sobą nie mogę wytrzymać. Nic mi się nie podoba, jestem zła na wszystkich, po prostu się sama ze sobą źle czuje. W tamtej ciąży nie przypominam sobie takiego złego samopoczucia, a do tego ta cera...tragedia !
Klaudyna - wybraliśmy przedszkole prywatne, ale w państwowych tak jak i tu, przyjmują dzieci, które ukończyły 2,5 latka, u nas stanie się to dopiero 23 listopada, ale mój mąż bardzo prosił właścicielkę i ta w końcu uległa. Bardzo potrzebowaliśmy wysłać Małego jak najszybciej, bo mam teraz dużo pracy a boje się, że wraz z rozwojem ciąży będzie mi trudniej wszystko ogarnąć. Faktycznie tak jak pisze Fasolka, jednym z argumentów na plus było to, że Mikołaj załatwia się sam w łazience odkąd skończył 2 latka i również to, że sam je. Ogólnie nie ma z Nim problemów
TusiaG - twarda z Ciebie babeczka
Ja pod koniec stycznia, też planuje niewielki remont, a może wielki z tego wyjdzie , oby nie , bo już wiem jak to jest z dzieckiem malować ściany...tragedia ! Planujemy zupełnie przearanżować sypialnie, nowa szafa wnękowa, mini gabinet w kącie i malowanie, drugi pokój dla nowego członka rodziny od początku, no i jeszcze mały pokoik gościnny na dole ładnie odnowić, więc szykują się niemałe wydatki
Dziękuje za życzenia zdrowia, Małemu już lepiej. Ja mam straszne humory, aż sama ze sobą nie mogę wytrzymać. Nic mi się nie podoba, jestem zła na wszystkich, po prostu się sama ze sobą źle czuje. W tamtej ciąży nie przypominam sobie takiego złego samopoczucia, a do tego ta cera...tragedia !
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 253 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 112 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 217 tys
Podziel się: