reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2016

reklama
Ostatnio mało się udzielam, ale wiernie Was podczytuję Mamusie. Trzymajcie się zdrowo i bezpiecznie ! Trzymam mocno za Was wszystkie kciuki, codziennie mam Was w myślach i mocno wierzę, że każda z Was i Waszych Kruszynek wyjdzie zdrowo i radośnie z Waszej sytuacji !

Bidulki, jak tak patrzę czym Was karmią w tych szpitalach, to mam ochotę wysłać paczkę żywnościową tam do Was ;)!

Śliczne macie te wszystkie kąciki, bardzo fajne pomysłowe "bajery" opisujecie, sama się zastanawiałam jak wykombinować dobre oświetlenie w sypialni, w której Malunia będzie miała swój kącik, także dzięki Dziewczyny za inspiracje :) !

U mnie zwykłe ciążowe perturbacje, ale udaje się przetrwać z dnia na dzień i tak odliczam do następnej wizyty u gin. Ten 3 trymestr to kurczę dla nas czas stresu i gorączkowych oczekiwań, ale pamiętajmy Kochane, że finał będzie piękny i szczęśliwy, że w końcu utulimy te nasze Maleństwa i wszystkie zmartwienia ulecą gdzieś daleko.
Jesteśmy silne i damy radę !!! Już naprawdę niedużo zostało !!!

A takim światełkiem dla nas jest Ania i jej dwa kochane Szkrabki, które ślicznie się rozwijają i rosną :)

Życzę powodzenia wizytującym !!
 
Annika, super wiadomości :) Ale Kacperek jest już duży!!! Szok! Oby więcej takich wizyt w naszym gronie ;)

Lusinda, przyznam się bez bicia, że nie miałam pojęcia co jest na tym zdjęciu, ale jak napisałaś, że to nosek i usteczka to już widzę. Ale usteczka to maluszek ma duże :)

Fenika, wiele mam chce mieć święty spokój w szpitalu, ale mój mąż przyjeżdżał do mnie dopiero po pracy i jak cały dzień od 5:30 siedziałam sama w szpitalu to marzyłam o wizycie kogoś :) Sama nawet dzwoniłam do teściowej czy mojego taty, żeby do mnie przyjechali. Szkoda, że nie widziałyście mojego taty, który ostatni raz był w na porodówce, jak moja mama rodziła mojego najstarszego brata - 37 lat temu. Biedny musiał wtedy wykombinować strój lekarza, żeby zobaczyć synka przez szybę i to po znajomości. Wszedł do mnie do sali po cichutku, był w szoku, że dziecko jest ze mną. Bał się przez całą wizytę, że ktoś zobaczy że jest u mnie na sali. A jak dałam mu córcie na ręce, to nie wiedział jak ma się zachować i że coś takiego w ogóle jest możliwe :D Ale tak się rozpędził, że jak przyszedł na trzeci dzień to przyniósł mi dwa rodzaje ciasta na bitej śmietanie, po 1kg każdy :D

Aniu, same cudowne wiadomości :) Ciesze się, że Antoś też już sam oddycha i nie leży na intensywnej. Teraz to jest już w połowie drogi do domku :) I co udało się przytulić dzisiaj Antosia? Jak napisałaś o tym, że tuliłaś Wojtusia dotarło do mnie, że już niedługo my wszystkie będziemy tulić te maleńkie, cieplutkie, różowe ciałka :):) Wiesz już kiedy chłopcy wyjdą do domu? Tzn. na pewno jak już przestaną jeść przez sondę, ale chodzi mi o to czy muszą osiągnąć odpowiednią wagę, czy wiek? Przesłodka ta Twoja córeczka :) ja też się rozpływam, jak moja Maja przytula się do brzucha i mówi "Mój Antoś" :)

Rsz, ja też jak się przekręcam z boku na bok, to czuje się jak wieloryb wyrzucony na plażę :D A tak jak pisała bluelovi - nie możesz pójść prywatnie? Na bank wyjdzie taniej, szybciej i na pewno bezpieczniej, chociaż mąż może być zawiedziony...

Mikulinka oszczędzaj się kochana!!!

Ania50, przepraszam ale tak to już jest jak przegląda się posty na telefonie :p Odwołałam już :D

Bluelovi najlepiej nie nastawiaj się na nic, bo maluchy uwielbiają robić psikusy. Tzn. ja byłam pewna, że urodzę naturalnie, a tu skończyło się cc i to okazało się kiedy miałam już skurcze parte :/ Moja znajoma miała rodzić przez cc, bo za wąska a lekarz w szpitalu się uparł, że będzie naturalnie... Nigdy nic nie wiadomo...

Klaudyna w ciąży spokojnie możesz brać no-spę. Już kiedyś pisałam, że jak w pierwszej ciąży pojechałam na ip z silnym bólem brzucha, to usłyszałam, że jak brzuch boli to się bierze no-spe a nie przyjeżdża na ip. Powiedziałam, że wzięłam 1 tabletkę, a one do mnie, że 1 tabletkę to mogę sobie wsadzić, ale gdzie indziej... Tak, na taką miłą panią trafiłam :/

Kitki, ogólnie to badanie jest refundowane, ale czytałam że nie każdy lekarz chce na nie kierować, bo podobno jest drogie dla nich....
 
Antus usteczka to też mówiłam właśnie że spore i podejrzewam że to po tacie :)

Wróciłam ze szkoły rodzenia, ale było dziś osób, aż nie było gdzie siedzieć. Wszystkie kobiety zabrały ze sobą facetów bo dziś kąpiel i żeby się czegoś nauczyli :p a jacy zadowoleni byli, jak trzymali w rękach lalki :)
 
Antus wiem dlatego luzuje bedzie co ma byc :) a to zapdwne na zdrojach trafilas taki tekst ?? Bo ja kiedys tez go otrzymalam :/

Lusinda ja prubuje znalezc usteczka twojego malucha i dalej nie moge :(
 
reklama
Do góry