reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe blizniaki

Strasznie mi przykro z powodu Patrycji..... :-(
Lilian łączę się z Tobą w bólu, którego nie mogę tak naprawdę sobie wyobrazić..... bądź silna
 
reklama
A ja drogie mamusie mam 21 lat i dwa miesiące temu dowiedziałam się że urodzę pięcioraczki. Zaskoczyło to nas z mężem ponieważ zapłodnienie odbyło się naturalnie, cóż za przypadek. Termin mam na 16 kwietnia. Bardzo się boję!!!!
 
Ostatnia edycja:
witam wszystkie szczęśliwe mamy blizniaków i nie tylko!!!ja równiez spodziewam się parki 8 maja.jest to moja druga ciąża(mam już 5letnią córeczkę Julkę).w tej chwili mieszkamy w UK i tutaj też urodzą się moje maluszki :)) z radością oczekujemy ich przyjścia na świat,wybieramy już imiona.wiemy,że chłopiec będzie miał na imię Julek,a dziewczynka najprawdopodobniej Pola lub Paula(mie mylcie z Pauliną)
na początku trochę sie bałam jak dam radę,ale juz nie mam obaw i muszę dać radę!na początku pomoże mi moja Mama,a pózniej będziemy musieli sobie z mężem sami dawać radę.no i moja Julka bardzo się już angażuje w przyjście na świat rodzeństwa!nie może się doczekać kiedy pozwolę jej karmić maluszki,bo przebierać to ja będę musiała :)
pozdrawiam wszystkie Mamy i do usłyszenia!
 
Justynka wielkie WOW!!!!!!!!!! Piecioraczki i to naturalnie! To naprawde zdarza sie chyba niezwykle rzadko! Szczerze cie podziewiam bo musi ci byc ogromnie ciezko z taka gromadka w brzuszku... No i rownoczesnie gratuluje ze tak dalego dotrwalas- 30 tydzien, to juz chyba b.niewiele ci zostalo zeby zobaczyc swoich bobasow. Slyszalam ze z czworaczkami i wiecej to 33tydzien to juz jest porod w terminie, a co tobie lekarz powiedzial? Kurcze, ale bedziesz miala wesolo w domku...;-) No i nie boj sie kochana, napewno wszystko bedzie dobrze..przynajmniej ominie cie rodzenie naturalne a lekarze juz napewno beda wiedziec co robic zeby bezpiecznie wydobyc na swiat cala piatke. Najwazniejsze, ze maluszki rozwijaja sie dobrze:tak: A potem po porodzie wszystko przyjdzie do Ciebie instynktownie, poczatki nigdy nie sa latwe ale z pomoca rodziny napewno dasz rade! Bedzie dobrze!
Kinder niespodzianka- witaj wsrod blizniaczych mam:-) Troche nas laczy, bo ja tez jestem majowa (termin na koniec maja), tez mieszkam w UK i tez oczekuje parki:-). Tyle ze u mnie to jest trzecia ciaza i jedna parke juz w domu mam (syn-5 i corka-2 lata). Sama mam 29 lat. U nas z imionami to ciezka sprawa, jestesmy bardzo ale to bardzo niezdecydowanymi rodzicami w teju sprawie. Oboje naszych dzieci pierwsze 2tyg swojego zycia zylo bez imion, no i tym razem pewnie bedzie podobnie. Coz...niby mamy swoje ulubione imiona, tyle ze codziennie sa to inne imiona:-D
Zapalka, dzieki ...troche mnie uspokoilas z tym niskim kopaniem:) tez mysle ze wczoraj jedno wlazlo mi tuz pod zebra, wiec juz nie czuje ich tak nisko, tyle tylko, ze teraz prawie wogole jesc nie moge, bo czuje jakbym zoladek w gardle miala. Troche to takie poczucie, ze oprocz dzieci juz nic mi sie w brzuchu nie moze zmiescic. No ale dla ich dobra zmuszam sie jak tylko moge i cos tam od czasu do czasu przegryzam.. A jak u was dziewczyny z apetytem?

Nowe mamusie piszcie duzo i czesto bo cos nasze "stare" mamusie obijaja sie i jakas cisza zapanowala nam na watku...
 
A ja drogie mamusie mam 21 lat i dwa miesiące temu dowiedziałam się że urodzę pięcioraczki. Zaskoczyło to nas z mężem ponieważ zapłodnienie odbyło się naturalnie, cóż za przypadek. Termin mam na 16 kwietnia. Bardzo się boję!!!!

Justynka98764 gratuluje z całego serduszka i trzymam za Ciebie i za Twoją gromadkę kciuki :-)
Wierzę Ci że się boisz, bo ja spodziewam się jednego szkraba i już umieram ze strachu :zawstydzona/y:
 
A ja drogie mamusie mam 21 lat i dwa miesiące temu dowiedziałam się że urodzę pięcioraczki. Zaskoczyło to nas z mężem ponieważ zapłodnienie odbyło się naturalnie, cóż za przypadek. Termin mam na 16 kwietnia. Bardzo się boję!!!!

Justynka no to faktycznie mieliscie niespodziewanke;-) dasz rade Kochana;-)
 
Długo nie pisałam na tym wątku bo nie wiem od czego zacząć... bardzo współczuję Liliann i chyba jedyne czego mogę jej życzyć to dużo siły dla drugiej Kruszynki...
 
reklama
Iwee kopniak w tylek przyjety, bede pisac czesciej. Ja sie czujesz? bo ja od wczoraj mam wrazenie, ze mnie jakies przeziebienie bierze. ja dflugo stac tez nie moge, nie dosc ze boli mnie na dole to jeszcze slabo mi sie robi i plecy bola.

Sercem jestem z Liliann, wiadomosc straszna, wiec i checi na pisanie bylo mniej

Nowe mamuski witajcie.
Justynka i ja powtorze po Iwee WOW! czy naprawde naturalnie to mozliwe? Szok! To ja juz nie bede narzekac na swoj brzuchol ;-)
Kinder niespodzianka witaj. fajnie, ze twoja coreczka ma 5 latek, moj synek ma niecale dwa wiec zupelnie nie rozumie co sie dzieje.
Jola wiatj ! Ciesze sie ze wszystko dobrze u was.
Zapalka wiesz, ze mi zaden lekarz nie zaproponowal, ze teraz juz mam chodzic czesciej na wizyty, a oczekiwalam tego. naszczescie chodze do 2 lekarzy wiec i tak bede mi wypadac wizyty co 2 tygodnie (dopki ktorys z lekarzy sie nie wkurzy:-p) . ja brzuch mam tak nisko, ze jak siedze to opiera mi sie na udach i jest mi niewygodnie.

fotke wkleje , jak tylko maz laskawie mi zrobi.
Mam problemy ze spaniem, bardzo czesto sie budze. Zgaga tez doskwiera. Blizniaki kopia chyba po zoladku bo co zjem to mam uczucie ze stoi mi w przelyku, szczerze mowiac nie mam ochoty przez to jesc. Krew z nosa mi czasem leci, szczegolnie rano, ale nie tak zeby ciurkiem tylko ze ja wysmarkuje (przepraszam za doslowny opis), tak jak nie spalam w ciagu dnia tak ostatnimi dniami musze sie polozyc i zdrzemnac bo nie daje rady, nawet kawa nie pomaga.
brzucho smaruje i rozstepy troche lepiej wygladaja, wiec jeden plus.
 
Do góry