reklama
Ja równiez trzymam kciuki i modle sie aby stał sie cud i Patrycja przezyła. To takie niesprawiedliwe nie mogę sie uspokoic a do oczu same łzy sie cisną:-(
Lilian jestesmy z Tobą!!!!!!!!!!!!!! i wierzymy w ten cud!!!!!!!!!!!!!!
Lilian jestesmy z Tobą!!!!!!!!!!!!!! i wierzymy w ten cud!!!!!!!!!!!!!!
Witajcie Dziewczyny.
Również nie tracę nadziei, że jednak córeczkom Lilian się uda... I trzeba mocno w to wierzyć.
Ja wczoraj byłam u mojej pani dr. Trochę się uspokoiłam, ale będę teraz chodzić do niej co 2 tygodnie bo co 3 to zwariować można... Moje dziewczynki ważą 850 i 750 gram. Jedna jakimś cudem od początku zachowuje się jak tydzień młodsza... Ale póki co chyba wszystko u nich w porządku. Moja szyjka macicy trzyma się całkiem nieźle (byle tak dalej) - tylko jedna dziewczynka jest nisko ułożona i mi w nią kopie, że aż dudni.
No i niestety przyplątały mi sie jakieś bakterie w moczu i dostałam furagin na 10 dni
A co z brzuszkami? Wklejamy zdjęcia czy nie? Bo jakoś tak mi niezręcznie zacząć
Trzymajcie się dzielnie i piszcie co u Was. Pozdrowionka
Również nie tracę nadziei, że jednak córeczkom Lilian się uda... I trzeba mocno w to wierzyć.
Ja wczoraj byłam u mojej pani dr. Trochę się uspokoiłam, ale będę teraz chodzić do niej co 2 tygodnie bo co 3 to zwariować można... Moje dziewczynki ważą 850 i 750 gram. Jedna jakimś cudem od początku zachowuje się jak tydzień młodsza... Ale póki co chyba wszystko u nich w porządku. Moja szyjka macicy trzyma się całkiem nieźle (byle tak dalej) - tylko jedna dziewczynka jest nisko ułożona i mi w nią kopie, że aż dudni.
No i niestety przyplątały mi sie jakieś bakterie w moczu i dostałam furagin na 10 dni
A co z brzuszkami? Wklejamy zdjęcia czy nie? Bo jakoś tak mi niezręcznie zacząć
Trzymajcie się dzielnie i piszcie co u Was. Pozdrowionka
Liliann skarbie wierze i modlę sie o ten cud dla Patrysi.Życzę Tobie i bliskim wytrwałosci w wierze bedzie dobrze nie może byc inaczej.Lilian jestesmy z Toba.
blumetka29
Wdrożona(y)
U mnie w brzuchu chlopaki ulozone glowkowo, wiec pewnie silami natury bedzie, mam stresa. Najbardziej sie boje, ze jedno pojdzie silami natury z drugie trzeba bedzie przez cc.
Hej nie bój sie nie bedzie tak źle.Ja rodziłam blizniaki 10 lat temu w 39 tc tez miała byc cesarka a urodziłam sama 3150 i 3000 dwie jednakowe dziewczynki.To był mój drugi EXPRESOWY poród ledwo zdazyłam na porodówke.A jak jedno wyskoczyło to drugie nawet bez wiekszego wysiłki, krocze juz było naciete wiec musiałam tylko wytrzymac jeden skurcz zeby główka zeszła zniżej i mała wyskoczyła sama praktycznie bez wiekszego wysiłku.Mi osobiscie łatwiej rodziło sie blizniaczki niz pierwszego syna.Pierwszy poród to była czysta masakra 15 lat temu ale co ja przeszłam to jeden Pan Bóg wie.
Pozdrawiam wszystkie mamucis które spodziewaja sie bliźniat.I duzo sił bo masa pracy przed wami :-)
Ostatnia edycja:
reklama
jola466
Majowe mamy'09
Czesc dziewczyny!
Wlasnie zajrzalam tu po mojej nieobecnosci- no i az ciarki mnie przeszly. Przez te trzy tygodnie mialam sporadycznie dostep do komputera no i nie wiedzialam o LILIann.
Mam nadzieje ze jednak wszystko bedzie dobrze- musi !!!!. LILIann tak sie cieszyla na wiesc o ciazy blizniaczej- wiec Bog nie moze zabrac jej tego szczescia!!!
Wlasnie zajrzalam tu po mojej nieobecnosci- no i az ciarki mnie przeszly. Przez te trzy tygodnie mialam sporadycznie dostep do komputera no i nie wiedzialam o LILIann.
Mam nadzieje ze jednak wszystko bedzie dobrze- musi !!!!. LILIann tak sie cieszyla na wiesc o ciazy blizniaczej- wiec Bog nie moze zabrac jej tego szczescia!!!
Podziel się: