reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2013

reklama
ankzoc,
jeszcze raz buziak dla Ciebie!!k
atarek juz mija :-) klasyczny...tydzien ;-)

mam was na oku i bede podcztywac, a poki co synek chce sie bawic w poczte, juz wszystko przygotowane czeka ;-)
 
ankzoc,
jeszcze raz buziak dla Ciebie!!k
atarek juz mija :-) klasyczny...tydzien ;-)

mam was na oku i bede podcztywac, a poki co synek chce sie bawic w poczte, juz wszystko przygotowane czeka ;-)

a proszę bardzo, hihihi stąd już się tak nie znika bez słowa :laugh2:

Oliwki 36 -ws prawach informatycznych jestem, obcykana... może pomogę...
 
no nie mogę- poszłam robić sobie żarełko, a tu tyle napisane, że :szok:

krolewna, przecież ja wiem, napisałam, że żartuję, mnie tam nic nie jest w stanie urazić :-D

no co Wy poważnie delfinów nie widzicie??? a teraz widzicie ;-) psycho.jpg

mi się na maxa zachciało makaronu ze wszystkim hehehe, tzn robię właśnie penne z rukolą, fetą, pokrojonym kotletem schabowym, pomidorkiem suszonym i prażonymi pestkami dyni...mniam :-p

yoohoosek, jakby Ci się macica stawiała to czułabyś delikatne skórcze (tak mi się wydaje, takie jakby spinanie), tak czy inaczej, jeśli masz tendencje to "spinającej" się macicy, to staraj się nie przemęczać
 
Oliwki 36 - w polu wpisywania hasła masz u góry, taki odnośnik z linkiem do strony gdybyś zapomniała hasła tj: formularz odzyskiwania , musisz podać swój e-meil i przepisać kod z obrazka poniżej
 
może coś źle spisujesz z tego obrazka... bo musisz dokładnie przepisać nawet jak są małe czy drukowane literki to tak musi być i co jak wpisujesz to co na meila nic dalej nie przychodzi?
może wróć do tej strony i wpisz swój nick jeszcze raz, albo wyloguj się z forum... z tego nicku... moze jakiś konflikt ip komputera, że wiesz dwa konta z tego samego kompa
 
reklama
aisak_85 ale jak ja mam wytłumaczyć 7 miesięcznemu maluszkowi że będzie miała rodzeństwo?Niby mówimy do Niej z mężem że w brzuszku jest dzidziuś,że będzie miała się z kim bawić itd.ale sądzę że nie wiele z Tego rozumie.Ale nadal nie mogę przestać myśleć o tym co powiedział facet teściowej,zrobię wszystko żeby nie poczuła się odrzucona.Moja babcia zadeklarowała że jak dzidzia się urodzi to weźmie małą na dwa tygodnie do siebie,tyle że ja nie wytrzymam ani dnia bez Niej,i nie oddam za żadne skarby.Ja już przeżywam że jak urodzę to nie będę małej widziała przez minimum dwa dni,ale koleżanka mnie pociesza że wpuszczą ja na oddział.

Co do Toxoplazmozy ja robiłam przed pierwszą ciążą,i wiedziałam że przeszłam,i miałam przeciwciała,ale mimo to jak byłam w ciąży to badanie powtórzyłam w LUX MED,i Pan do mnie zadzwonił że wyszedł patologiczny wynik,więc mu grzecznie mówię że ja już dawno przeszłam toxo,na co On że to świeże zakażenie:szok:I że mam natychmiast zgłosić się do lekarza,więc uciekłam z pracy,oczywiście z płaczem,bo miły Pan nastraszył jakie następstwa,wpadłam bez kolejki do Pani doktor,Ona przejrzała wyniki i mówi że nie można przejść toxo dwa razy,że owszem mam w pamięci organizmu że przeszłam,ale to tyle.Pani doktor pofatygowała się do miłego Pana,i tak Go zjechała że mu się odechciało mam nadzieję głupiego gadania i straszenia ludzi.

Panu analitykowi z labu gratulujemy wiedzy:cool: a co do pomysłu zabrania małej przez Babcie to zgadzam się z dziewczynami- ja bym tak nie zrobiła. Też mogłabym "sprzedać" moją na jakiś czas żeby mieć więcej siły po cc dla drugiego, ale ona chyba byłaby przerażona i poczułaby się bardzo odrzucona. Ja myślę, że poproszę po prostu mamę jeśli będzie potrzebna, żeby wpadła się pobawić z małą czy coś, ale chcę żeby była z nami i przy nas gdy przywieziemy malucha do domu.

Ewafoto- gratulacje z powodu dziewczynki i udanej wizyty. Odpoczywaj sobie...

Królewna- kiszka z tymi spodniami, ale coś w tym jest- ja tam szczupłą szczególnie nie byłam przed (60kg) ale jak mierzyłam ostatnio spodnie tj. dresowe ciążowe w HM rozm. "s" to wisiały jeszcz ena mnie:eek::confused2: też tego nie ogarniam skoro miałam rozmiar 38-40...to w co mają się ubierać takie dziewczyny jak Ty?

Dorotka
- Ty się będziesz brać za okna??? A nie jest to zabronione w ciąży przypadkiem? Ja zamierzam tę jakże ogromną "przyjemność" przezornie odstąpić mężowi jak w poprzedniej ciąży. Coś tam to może powodować.odklejenie łożyska czy coś...nie pamiętam, ale pamiętam że się nie powinno (?) chyba (?):confused::confused::confused:

Notka- zdrówka dla smyków!

JAK TO NIE JESTEŚMY SŁONICAMI?!:-)- to poczekajcie jeszcze parę miesięcy- gwarantuję, że z nadejściem wiosny każda będzie czuła się jak słonica bez względu czy startowała z rozmiarem 34 czy dużo więcej :-):-p

I tym pozytywnym akcentem skończyłam obiadować mój makaron ze szpinakiem:-) dobre to było :-p
 
Do góry