Cześć kwietniówki
White_orchid u mnie sport nigdy nie był mocną stroną także teraz to w zasadzie spacerki i gimnastyka, bieg i podnoszenie ciężarów przy dziecku ;P ale na basen chętnie bym chodziła tyle że u nas to albo tyle ludzi że palca nie wsadzisz albo syfffff :/ a do szkoły rodzenia też się nie wybieram, w pierwszej ciąży zamiast tego zainwestowałam w prywatną położną i w zasadzie szkołę rodzenia miałam w domu
Phelania ja też wyszłam z tego założenia i robiliśmy w lokalu byłam bardzo zadowolona
ja miałam spokojną głowę i mogłam się dzieckiem zająć zamiast stać przy garach a cena w lokalu nie była wygórowana
Felidae trzymamy kciuki za wizytę i zdawaj szybciutko relację!
ladies ja nie przyjmowałam nic poza kwasem foliowym w pierwszym trymestrze, dopiero pod koniec ciąży mała wyssała ze mnie trochę żelaza to dostałam w tabletkach i córa urodziła się z super wymiarami jak na prawdziwą kobietkę przystało
witaminki dostarczałam z jedzonkiem
ewwe kciuki zaciśnięte z całych sił!!!
kruczka a kiedy miałąś ostatnią @? ja miałam 7.07 mi też rozstrzały wychodzą w tych kalkulatorach od 8 do 14 kwietnia :/ także wpisałam ta najpóźniejszą datę ale i tak pewnie będzie wcześniej bo cykle miałam 26 dni
a na pierwszą wizytę dobre nastawienie powinno wystarczyć
ja nie widzę sensu żebyś betę robiła, a cytologię pewnie Ci pobierze na wizycie jak nie miałaś ostatnio robionej
królewna lekarz na pewno Ci zleci cały pakiecik badań na następnej wizycie
Smile_ ja też mam problem żeby małą z kimś zostawić, wszędzie targam ją ze sobą
a w kinie to nie pamiętam kiedy byliśmy :/ teściowie mieszkają 600km od nas (na szczęście w tym przypadku), moja mama zmarła 8 lat temu a siostra ma swoich dwóch małych urwisów nad którymi sama ledwo panuje, większość ciotek też daleko a znajomi pracują i doopa blada :/