A my dzisiaj mieliśmy bardzo miłą wizytę. Odwiedził nas wujek ze wsi niedaleko nas i zgadnijcie co od niego dostaliśmy... mega wielkiego indyka. Z ciekawości zważyłam i miał 15 kg ;-) Poporcjowałam wszystko i przez najbliźsze pół roku będziemy go chyba jeść hi hi ;-)
Dziewczyny, bardzo dużo myślę nad tym, aby przejść już na butelkę. Początkowo zakładałam nawet krótsze karmienie ale z racji tego, że Ola jest anty butelka dalej w roli głównej cyc. I niestety nie potrafi w ogóle pić z butelki albo ta która mamy(lovi) jej nie odpowiada. Może któraś z Was miała podobny problem i pomoże. Jaka butelka u Was się sprawdziła. Zdaję dobie sprawę, że łatwo nie będzie ;-/
Dziewczyny, bardzo dużo myślę nad tym, aby przejść już na butelkę. Początkowo zakładałam nawet krótsze karmienie ale z racji tego, że Ola jest anty butelka dalej w roli głównej cyc. I niestety nie potrafi w ogóle pić z butelki albo ta która mamy(lovi) jej nie odpowiada. Może któraś z Was miała podobny problem i pomoże. Jaka butelka u Was się sprawdziła. Zdaję dobie sprawę, że łatwo nie będzie ;-/