witajcie mile panie!!
madzikowska,
trzymaj sie kochana!! zycze Ci spokojnego czasu do 11 wrzesnia
co do coli i czarnych zabkow to nie wierze ze to moglo byc przyczyna...
czarne(zakazaone prochnica) czesto pojawiaja sie u dzieci, ktorych rodzice/opiekunowei oblizuja smoczki, jedza ta sama lyzeczka, tego robic nie wolno!! bo mozna dziecko na dzien dobry prochnica poczestowac
ten sam wirus moze oprocz czarnych zebow powodowac zapalenie miesnia sercowego
aaaa19,
na Łucką do dr Makowskiego chodzilam w obydwu ciazach, polecam!
a dlaczego rezygnujesz z wyjazdu?? ja w pazdzierniku wybieram sie prawdopodobnie na Sardynie lub do Grecji :-)
ankzoc,
kochana w konu nie kupilam tego brzoskwiniowego i nie moglam przezyc wieczorem....aaaa....wracajac do domu kupilam sobie mega pyszna drozdzowke z serem u Gesslerowej, niebo w gebie, doznawalam rozkoszy z kazdym kesem
a w domu czekala na mnie chalka z bialym serkiem i powidlami..... weszlo ze smakiem!
ale marze o tym dzemie brzoskiniowym ;-)
Phelania, tak ja bede karmic piesia
przy obydwu synkach przez pierwszy tydzien cierpialam okropnie.... mleko z krwia plynelo, strupy na brodawkach, ale nie dalam dokarmiac mm, dziecko bardzo szybko sie uczy ze ssanie z butli jest latwiejsze i mniej wysilkowe i dlatego potem odrzuca piers...a ja bb chcialam karmic wiec nie dalam dokarmiac, jedynie w szpitalu 2x karmilam strzykawka "po palcu" tak by nie zaburzac rytmu naturalnego ssania
teraz tez chce karmic, jeszcze jak podejmowalismy dec. o trzecim dziecku to jak sobie przypomnialam te bliskosc i cud karmienia dziecka to az mi sie lzy w oczach pokazaly, ze TAK chce/pragne/ marze by zaznac tej cudownosci karmienia raz jeszcze ... i pewnie ostatni :-(
pierwszego synka karmilam rowno 1 rok, drugiego 13 miesiecy