reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2013

zozzolka ale ta szatka jest pamiątka chrztu św a nie urodzin:-D

anka trochę racji mają, ja do dziś pamiętam jaki wstrząs przeżyłam, jak złapałam Gośkę, która w najlepsze ssała mojego klapka:szok::-D
ale tak, jak dziecko raczkuje, należy bardzo pilnować butów i nie pozwalać włazić z butami na dywany, do pokoju, bo z butów też jest dużo syfu (mój klapek był domowy - o tyle dobrze;-))
Natomiast w kwestii brudnych łap, niemowlę przyzwyczaja się do różnych bakterii, wirusów, grzybów stopniowo. Brudne ręcę, hmm... najgorszy syf jest na banknotach, niektórzy nie myją rąk po toalecie, a dziecko bierze te łapki do buzi
 
reklama
nef zastepczego pewnie nie dostane wiec tym bardziej ciesze sie ze mam chuste-nie jestesmy uwięzione w domu... Tylko po sklepach trudniej ale nic nie poradze... Spacerowki nie chce kupowac bo u nas na esi to moze jakas terenowa kupic będę musiala...

anka argumentem moze byc to ze jak bedzie raczkowal to będzie starszy i odporniejszy... Na wszystko jest czas na cudza flore tez :-D
Gratuluje sukcesu z zasypianiem

Czas juz spac... Dobrej nocy

Ach nef oczka przemyj profilaktycznie sola fiz. Mozesz tez ampuleczke brac na basen i zaraz po wyjsciu przemyc...
 
Ostatnia edycja:
Anka najlepszym i najskuteczniejszym argumentem jest to, ze to Ty jestes matka i wiesz co dla malucha jest najlepsze!!! Fakt gdy beda raczkowac beda stykac sie z przeroznymi rzeczami, ale fakt rowniez beda starsze i juz odpornosc bedzie wieksza. Pewnie, ze nie ma co przesadzac i wszystkiego uzywac anty bakteryjnego (bo niby jak dzieciaki mialyby sie oswoic z towarzyszami dnia powszedniego, a alergikow tez zadna z nas by nie chciala;-)), ale rece palaczy (sama tez pale) smierdza jak cholera i do tego caly syf z fajek pozostaje na nich, a dziecie potem to wklada do buziaka... i juz masz biernego palacza w domu (pozeracza;-)). My po kazdym dymku porzadnie myjemy rece i zeby zeby malemu nie smrodzic (choc i tak nie da sie calkiem tego zniwelowac)
Co do psa w domu... moj starszy byl wychowany przy psie (bo jak mozna wywalic zwierze z domu po kilku latach???) nie mial zadnych chorob odzwierzecych, a niejednokrotnie zdarzylo sie ze pies mu buzke "umyl" szybciej niz ja;-), teraz mamy kota w domu. Owszem pilnuje zeby siersci nie bylo, zeby zwierze nie wlazilo do lozeczka czy wozka... ale co innego kot domowy (nigdy nie wychodzacy) a co innego brudne lapy... na zwyklej komorce jest ponad 10 000 roznych bakterii, na bankomatach zalezli nawet bakterie coli...
 
hej

ale tu dziś cisza...

kurcze... Mania dziś cały dzień marudna i śpi bardzo dużo... raz spała blisko dwie godziny i teraz też już przeszło dwie godziny... karmię ją właściwie przez sen... tak się zastanawiam czy to nie na chorobę... ona nigdy w dzień tak dużo nie śpi... wolałabym nie bo za tydzień szczepienie mamy...

aż dziwnie jak ona tyle śpi - w domu cisza, nie ma co robić...
hmm idę wypić sobie inke - lubicie inke?
 
anila - ciesz się i korzystaj:-D, mój tak miał wczoraj czy przedwczoraj. A dzisiaj było dwa razy po 20 minut i już potem wył w trybie ciągłym - pechowo trafiło się akurat na spacerze. Tak więc jeśli do tej pory był zdrowy to po dzisiejszym spacerze gardło na bank zdarte. Przed 16 zagrzałam obiadek, a on... usnął. No kompletnie nam się dzisiaj nic nie zgrywa, a do tego jeszcze chyba okres dostałam:wściekła/y: i zepsuł się aparat, a raczej ładowarka do niego, a wieczorem mamy gości na nockę z miesięcznym dzieckiem - dom wariatów będzie jak nic:szok:
 
dziewczyny nagle zmiany pogody tez nie sa bez znaczenia dla naszych maluchow;-)
nasz np zawsze duzo spi przed skokiem, a potem juz tylko po 20-30 min i marudzi;-) ze dwa trzy dni i znow wraca nasz aniolek;-)
 
Hej a ja przyszłam sie wyzalic:(( pisałam wam wcześniej ze Lenka marudna i wogole płacze czesto:/ a od ok 2 tyg strasznie płacze podczas kapieli i pozniej jeszcze szlocha przez jakiś czas i aż sie pozniej zanosi ale juz bez płaczu :zawstydzona/y: Jutro idę do dr bo moja mała chyba ma nawrót zapalenia układu moczowego:((( jeju aż sie boje znowu tego szpitala:zawstydzona/y: normalnie płakać mi sie chce i brzuc mnie boli juz z tego wszystkiego. Boziu czemu ja jestem taka tepa i sie wcześniej nie skaplam ze to moze byc to ... Przeciez sa identyczne objawy jak wcześniej . Tak mi źle z tego powodu ze moje dziecko cierpi a ja taka niedomyslna.
 
Iza nie rob sobie wyrzutow, nie jestes lekarzem a objawy u takich maluchow latwo pomylic np. ze skokiem, zabkowaniem a nawet zdarzaja sie jeszcze kolki w tym wieku. Poza tym podajemy maluszkom tyle roznosci, ze moglas pomylic objawy chorobowe z bolem brzuszka.
Swoja droga warto by bylo wypytac co moze byc przyczyna tych zapalen drog moczowych, wiem ze u dziewczynek wystarczy odrobina nieuwagi przy higienie intymnej i juz zapalenie gotowe (oczywiscie nic nie sugeruje, bron Boze), moze to od pampersow... moj starszy syn tez ciagle mial infekcje pitolka i powiem Ci, ze musialam mu codziennie sciagac napletek i czyscic bardzo doklodnie i zmienic tansze pampki na oryginalne bo tamte zbyt wolno wchlanialy mocz i efektem byl zaczerwieniony pitus.
 
reklama
anila - ja jestem fanką inki. Na okres ciąży i teraz gdy karmię, zastępuje mi ona rozpuszczalną kawę.
iza -nie masz co się winić. Ciężko jest poznać przyczynę płaczu u tak małego dziecka. Pójdziesz jutro do pediatry, on napewno coś zaradzi, skieruje na badania. Powodzenia i życzę aby, Lenka szybko uporała się z przyczyną płaczu!
 
Do góry