reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2013

hah pscółka profesjonalna obróbka zdjęcia w paincie :D ja mam malutką łazienkę niestety, tam wózek nawet nie wejdzie, a szkoda, bo też jest wyciąg i chłodniej.
kurcze, może i ja się obetnę tak króciutko, ciekawe jak bym wyglądała :p
 
reklama
ja miałam zawsze długie miałam i trwałą ale jak zaczełam podcinac doszłam kiedys do takiej fryzury ze z jednej strony wyszczyzony jezyk z drugiej troche dłuzsze i z grzywka potem szło juz na boba prawie boba hehehe wole takie zeby za ucho mozna było dac a z tyłu wystrzyzone i jest git bo te boby to stercza nieraz jak uszy pluto a i tak za ucho ida to po co mi je :rofl2:
Fel jak tam twoja dieta? działąsz cos w temacie? ja moge cwiczyc to cos podziałam ale powiem wam ze jak tak po całym dniu siade panieta to sobie podgryzam wszystko i wtedy dupa rosnie , jak zerwac mam z nałogiem :confused:

a i jeszcze wiem ze nie tu ale tu wszystkie cytacie
macie ustalone juz stałe pory posiłkow pociech? bo moja budzi sie kiedy chce rano i tak zaczynam odliczanie co 3 i raz wypadnie mi 5 raz 6 posiłków a teraz jak daje kleik na noc to się jej nie spieszy ze wstawniem widze to juz 3 dzien i nie wiem co z tym zrobić
 
Ostatnia edycja:
zozolka my miałyśmy stałe pory i nawet nam sie sprawdzały aż przyszły upały... teraz mała je bardzo małe porcje więc pilnuję tylko żeby przerwa pomiędzy mleczkiem a mleczkiem była min 2 godz. a pomiędzy dostaje wodę albo sok... obiadkowy słoik koło 13.
 
witajcie w piekle;)

i niech spadnie deszcz... bo normalnie umrę i zdrapywać mnie ze ścian będzie, a tak szczerze to M dostał podwyżkę i od wtorku chodził struty, ja pytam co się dzieje nic- nic , nic- nic...w końcu dzisiaj rano wydusił, o czym dodał , że on nie zasługuje na ani złotówkę więcej , nie ejst wart tej podwyżki... zagotowało się we mnie... ale jestem jak kwiat lotosu spokojna na niewzruszonej tafli jeziora... no bo przecież mamy dziecko nie potrzebujemy dodatkowych kilku stówek co miesiąc, po co Nam...zastanawiające:confused:
Anila, Anka ładne z Was kobietki
Lenka szybkiego powrotu do zdrowia dla Olka
Zozolka przez upały wszystko Nam się przewróciło do góry nogami
Nef inwencja twórcza producenta nie zna granic, zawsze czymś dziwnym dowalą:confused:

Dobrego dnia:-)
 
ja mialam asymetrie przed matura - jedna strona na chlopaka, druga do ramion :) potem scielam na rowno i faktycznie najlepiej wygladaly po myciu jak Nef pisala. a najgorsza byla faza zapuszczania. i choc czasem mysle, ze fajnie byloby miec krotkie, bo nie jest goraco to gdy przypomne sobie to zapuszczanie to szybko ta ochota mi mija ;)))

a wlosow najwiecej wyciagam przy myciu - dramat. wylaza z cebulkami!
 
włosy - perukę mogłabym teraz zrobic z tych wypadających

Hania ooo dziwny ten Twój M, musisz go dopiescić zeby mu samoocena wzrosła;-), ja tez czekam na ochłodzenia, bo się rozpływam, jak wróciłam od oprzętu to ze mnie leciało

zozzolka u mnie tez nie ma stałych godz jedzenia, jedynie obiadek tak miedzy 12 a 13, ale tez bywa róznie

pscółka chyba te upały tak działaja bo olek tez dzisija ładnie spi, chyba ze to ten antybiotyk, tak w ogóle to je normalie, wariuje normalnie, wrzeszczy normalnie, nie widac zadnej choroby, i na dwór tez mozemy wychodzic, ale póki co nigdzie się nie wybieram

anila Marysia to do Ciebie podobna:happy2:

pscółka o matko, tak cię zgoliła, co to za fryzjerka była, chyba bym padła z wrazenia, ja mam włosy do ramion, tez głownie kitka, a m i tak tylko stęka ze po co podcinam, ja jak byłam mała mialam do pasa, po Komunii scięłam

Nef akcja szerszen super, no chociaz Twojemu M raczej do smiechu nie było

zapowadaja burze, a ja się boje burz, moze bardziej tego wiatru, póki co u nas było spokojnie, oby noc była spokojna i chłodna oo tak
tak bym sobie wskoczyła do jeziorka, eh

a nie wiem czy wam pisałam ze w pon wieczorem o 19 zabrałam całą trójce i wyskoczylismy nad jezioro, mamy blisko, olek grzecznie sie bawił w wózku przykryty moskitierą a my się moczylismy, alez byłam dumna z dzieci i z siebie oczywiscie:zawstydzona/y::-D
 
reklama
Do góry