piekny avatar!:!)) ja zaraz po synka do przedszkola... ale ten czas leci)a ja mam ochote na lody z mc donaldaaa ejjj .. a nie chce mis ie do krk specjalnie jechac maż by mnie wysmiał
kurcze od godziny 9 sie zbieram do apteki i od rana mam jescze ręcznik na głowie i mokre włosy jakoś mi sie ruszyc nie chce haha
i mam nowy avatarr )
reklama
K
krolewnazmarcepana
Gość
piekny avatar!:!)) ja zaraz po synka do przedszkola... ale ten czas leci)
ehh ja bym chętnie wysłała małą do przedszkola, ale od 2,5 przyjmują ;/ ;[;[ dobrze ze jest u dziadków bo ja nie mam siły.. ;p ale pewnie jutro ja przywiozą
a jak sobie teraz na ten avatar patrze to juz taki człowieczek jest troszke ;p a nie kropka bez kształtu
mamakruszynki
Fanka BB :)
ufff już po szczepieniu,moje dziecko jest dziwne bo nawet nie mruknęła,tylko śmiała się do pielęgniarki,a ja cała spociłam się z nerwów:-)
Co do jedzenia to ja na chipsy ochoty nie mam w ogóle,ale za to ptasie mleczko mogłabym jeść pudełkami:-)
Fajnie dziewczyny macie że ma się Wam kto zająć dziećmi chociaż przez kilka godzin,ja nie mam jej komu podrzucić,a po drugie jeszcze nigdy z nikim nie została,oczywiście prócz taty,więc nie wiem jak by to wyglądało.
krolewnazmarcepana jaki Twój maluszek już jest duży:-)piękna kruszynka:-)
Co do jedzenia to ja na chipsy ochoty nie mam w ogóle,ale za to ptasie mleczko mogłabym jeść pudełkami:-)
Fajnie dziewczyny macie że ma się Wam kto zająć dziećmi chociaż przez kilka godzin,ja nie mam jej komu podrzucić,a po drugie jeszcze nigdy z nikim nie została,oczywiście prócz taty,więc nie wiem jak by to wyglądało.
krolewnazmarcepana jaki Twój maluszek już jest duży:-)piękna kruszynka:-)
Witajcie gadułki :-)
Ja jak większość mam zaparcia i wzdęcia i do tego masakryczny brak apetytu, jem bo muszę... nie wiem czemu, zadnych zachcianek... mdłości przechodzą ale jestem cały czas zmęczona... nic mi sie nie chce i mam jakiegos doła... mam nadzieje, że po wizycie u gina 12.09. będzie wszystko dobrze...
Pozdrawiam serdecznie :-)
Ja jak większość mam zaparcia i wzdęcia i do tego masakryczny brak apetytu, jem bo muszę... nie wiem czemu, zadnych zachcianek... mdłości przechodzą ale jestem cały czas zmęczona... nic mi sie nie chce i mam jakiegos doła... mam nadzieje, że po wizycie u gina 12.09. będzie wszystko dobrze...
Pozdrawiam serdecznie :-)
no juz male baby)) ale w tym miesiacu juz plod przypomina malego dzidziusia! superehh ja bym chętnie wysłała małą do przedszkola, ale od 2,5 przyjmują ;/ ;[;[ dobrze ze jest u dziadków bo ja nie mam siły.. ;p ale pewnie jutro ja przywiozą
a jak sobie teraz na ten avatar patrze to juz taki człowieczek jest troszke ;p a nie kropka bez kształtu
ale dobrze ci ze mozesz zostawci dziecko u dziadkow ja nie mam takiej mozliwosci wywialo mnie kawalek od rodzinki
ale dobrze ze te przedszkole zaczal odpoczywamy od siebie bo czasem potrzeba tego odpoczynku bo sie ma nerwy itp zreszta sama wiesz jak jest
wczesniej jak mialam blisko mame zostawilam raz na jakis czas Synka na wieczor na kilka godzin i wychodzilam na randke z moim M) ale nie lubie sie z nim rozstawac bardzo na dlugo... nocy bym nie przespala pewnie
Ostatnia edycja:
K
krolewnazmarcepana
Gość
ufff już po szczepieniu,moje dziecko jest dziwne bo nawet nie mruknęła,tylko śmiała się do pielęgniarki,a ja cała spociłam się z nerwów:-)
Co do jedzenia to ja na chipsy ochoty nie mam w ogóle,ale za to ptasie mleczko mogłabym jeść pudełkami:-)
Fajnie dziewczyny macie że ma się Wam kto zająć dziećmi chociaż przez kilka godzin,ja nie mam jej komu podrzucić,a po drugie jeszcze nigdy z nikim nie została,oczywiście prócz taty,więc nie wiem jak by to wyglądało.
krolewnazmarcepana jaki Twój maluszek już jest duży:-)piękna kruszynka:-)
wiesz co nasi rodzice mieszkają daleko od nas, znaczy jakies 50 km, ale to jestek dojechac trzeba i w ogole, ale my zostawiamy małą od samego początku i ona nie boi sie nigdzie zostac bo jest przyzwyczajona, uważam ze to plus bo moze sie zdarzyć ze bede musiała lezec w szpitalu i ciekawe co my bysmy zrobili jakby mała sie bała u kogokolwiek zostac ;/
a pierwszy raz to ją zostawiłam z moja mamą jak miała chba 2 tygodnie haha bo musiałam sobie jechac kupić buty zimowe bo nie miałam w czym chodzic
a moje dziecie ma juz 34,5 mm czy jakoś tak
ladies: dlatego ja chciałabym ją posłać chociaz na kilka godzin.. ale nie wiem czy ją na wiosne w połowie roku przyjmą i troche drogo za prywatne wychodzi;/
krolewna a nie ma u was zadnych dofinansowan na przedszkole??dla dzieci??u nas od 3 r.z 15 godzin tygodniowo za darmo.. ale jak chce sie poslac wczesniej i na dluzej to mozna dostac spore dofinansowanie
ale ja sie nie dowiadywalam bo nie chcialam go wczesniej nigdzie wysylac
tak to mega drogo wychodzi tez przedszkole....jak zobaczylam ile trzeba placic szczena mi opadla
ale ja sie nie dowiadywalam bo nie chcialam go wczesniej nigdzie wysylac
tak to mega drogo wychodzi tez przedszkole....jak zobaczylam ile trzeba placic szczena mi opadla
Ostatnia edycja:
K
krolewnazmarcepana
Gość
krolewna a nie ma u was zadnych dofinansowan na przedszkole??dla dzieci??
niee, są te państwowe ale zeby sie dostać to masakra.. a my mamy duże dochody i to tez działa na niekorzyść przy przyjęciu do przedszkola państwowego, bo najpierw samotni rodzice i ci co mają niskie dochody ;/
poza tym do państwowego przedszkola nie mozna dziecka posłać w połowie roku, a do prywatnego jak mają miejsca to wszystkich przyjmują
tylko kase taką chcą, u nas jest i 380 zł miesięczne samo czesne, plus 10 zł wyzywienie dzienne, to jest 10 godzin dziennie te opłaty, ale jak juz bym chciała na 5 godzin np. to jest taniej ale bez wyzywienia sie nie da i tez trzeba płacić ;/
reklama
AgnieszkaJ
Fanka BB :)
nie moge Was nadrobic po kilku dniach
badania genetyczne/prenatalne mialam z adamem (podejrzenie wad) u mnie skonczylo sie na testach paapa(pobieraja krew do badan) i wywiadzie . kolejnym etapem jest pobranie plynu owodniowego i dalsze badania. ja sie na to juz nie zgodzilam.
usg genetyczne mam 20 kwietnia
ja d=siedze do 23 a o 7 wstaje chipsy jem i pije cole... normalnie nie moge sie powstrzymac
Adas wczoraj poszedl pierwszy dzien do przedszkola wczoraj plaakal ale dzisiaj juz bylo super za 20 min go odbieram
badania genetyczne/prenatalne mialam z adamem (podejrzenie wad) u mnie skonczylo sie na testach paapa(pobieraja krew do badan) i wywiadzie . kolejnym etapem jest pobranie plynu owodniowego i dalsze badania. ja sie na to juz nie zgodzilam.
usg genetyczne mam 20 kwietnia
ja d=siedze do 23 a o 7 wstaje chipsy jem i pije cole... normalnie nie moge sie powstrzymac
Adas wczoraj poszedl pierwszy dzien do przedszkola wczoraj plaakal ale dzisiaj juz bylo super za 20 min go odbieram
Podziel się: