Anila - zazdroszczę wczasów... Ja nigdzie chyba się nie wybiorę, chyba że nad morze we wrześniu na weekend... No i zostaje działka nad jeziorkiem....
Pscółka - to typowe buddyjskie podejście, tu i teraz, bez oczekiwań i obaw. :-) I my tak samo robimy z myciem pupki. A po nocy i przy kupce idziemy pod kran. :-)
Nam cos się dupka odparzyła... I nie wiem, czy to nie czasem od pampersów 3jek, bo zaczynały pojawiać się krosteczki,n jak zmieniliśmy rozmiar. Może tak być? Trochę lipa, bo mam niezły zapasik, ale może po prostu zacznę robić tak, jak Pscólka, naprzemiennie, dady i pampersy. Zobaczę, póki co, ratujemy się sudokremem. Ehh...
Pscółka - to typowe buddyjskie podejście, tu i teraz, bez oczekiwań i obaw. :-) I my tak samo robimy z myciem pupki. A po nocy i przy kupce idziemy pod kran. :-)
Nam cos się dupka odparzyła... I nie wiem, czy to nie czasem od pampersów 3jek, bo zaczynały pojawiać się krosteczki,n jak zmieniliśmy rozmiar. Może tak być? Trochę lipa, bo mam niezły zapasik, ale może po prostu zacznę robić tak, jak Pscólka, naprzemiennie, dady i pampersy. Zobaczę, póki co, ratujemy się sudokremem. Ehh...