czekolada1406
Fanka BB :)
Margot mówisz że rok i pare miesięcy to strasznie szybko do obycia się bez pieluchy, a mi tata mówił ze jak tylko nauczyłam się siadać czyli ok. 6 miesiąca to już mi nocnik podkładał. Mniej więcej o stałych porach się załatwiałam, więc było o tyle łatwiej. Tylko kiedyś jak były pieluchy tetrowe to była jakaś mobilizacja żeby dzieci uczyć wcześnie siadać na nocnik teraz ciężko...
Ja sama sobie nie wyobrażam żeby tak małe dziecko nauczyć robić do nocnika
Chociaż kuzynka męża też mi się chwaliła że jak jej córka już umiała siedzieć, a widać było że strasznie się skupia i kupa idzie to ją dawała na nocnik. Myslę że jak dziecko oswoi się z nocnikiem to jest to połowa sukcesu, później staje się to tak naturalne że samo zrozumienie czemu tak robi przychodzi dopiero później ;p
Chrześnica mojego M też mogłaby już dawno umieć bo jak miała niecały roczek to babcia siadała ją na nocnik i tam się załatwiała, ale babcia przyjeżdzała tylko na weekend, natomiast mama w tygodniu nie pilnowała żeby dziecko załatwiało się i skończyło się tak że pewnego razu mała w ogóle nie chciała usiąść na nocniku i ryczała w niebogłosy. Dopiero jak skończyła 3 latka to coś się wtej sprawie ruszyło, teraz ma 3,5 roku i przez dzień chodzi bez pampersa tylko na noc potrzebuje.
Fajnie by było gdyby mój tata który często mnie odwiedza i bedzie się opiekował Mikim jak ja wróce do pracy nauczył go wcześnie załatwiać swoje potrzeby do nocnika
Ja to chyba nie mam tyle cierpliwości ;p
Ja sama sobie nie wyobrażam żeby tak małe dziecko nauczyć robić do nocnika
Chrześnica mojego M też mogłaby już dawno umieć bo jak miała niecały roczek to babcia siadała ją na nocnik i tam się załatwiała, ale babcia przyjeżdzała tylko na weekend, natomiast mama w tygodniu nie pilnowała żeby dziecko załatwiało się i skończyło się tak że pewnego razu mała w ogóle nie chciała usiąść na nocniku i ryczała w niebogłosy. Dopiero jak skończyła 3 latka to coś się wtej sprawie ruszyło, teraz ma 3,5 roku i przez dzień chodzi bez pampersa tylko na noc potrzebuje.
Fajnie by było gdyby mój tata który często mnie odwiedza i bedzie się opiekował Mikim jak ja wróce do pracy nauczył go wcześnie załatwiać swoje potrzeby do nocnika