reklama
Smile_
Antek, Franek i Staś
Fel - jak chcesz mogę Ci pożyczyć mój laktator. I tak mi się nie przydał. Ktoś by musiał tylko po niego zajechać. Ewentualnie w środę mogę zajechać na Boguszowską, bo tam mamy przychodnie. Współczuje sąsiadki... wrrr.. Ja bym swoje powiedziała!
Co do maty. My mamy Rainforest z FP i polecam bardzo. U nas była w użyciu do 5-6m. Prałam chyba z 20 razy i nadal jest jak nowa.
Piszecie o pampersach rozm. 3.... My nadal na 1 i są duże ^^. Nie widzę nawet sensu zakupu 2. Pojadę w środę małego zważyć to się dowiem ile przybrał...
Co do maty. My mamy Rainforest z FP i polecam bardzo. U nas była w użyciu do 5-6m. Prałam chyba z 20 razy i nadal jest jak nowa.
Piszecie o pampersach rozm. 3.... My nadal na 1 i są duże ^^. Nie widzę nawet sensu zakupu 2. Pojadę w środę małego zważyć to się dowiem ile przybrał...
Smile_ po rozmowie z bratową doszłam do wniosku, że mały będzie moim laktatorem i ile sie laktacja utrzyma tyle będzie. Jeżeli na szczepieniu dr powie, że ma zostać na nutramigenie to zrezygnują w ogóle ze swojego mleka, bo potem za chiny ludowe nie chce zassać porządnie butli ssie ją na pół gwizdka i hapie więcej powietrza i cyrki z ulewaniem znowu ( choc DUZO mniejszym). Dziękuję za propozycję, gdyby sie coś zmieniło to się odezwę i jakoś sie dogadamy :-)
i bratowa zadała mi kłopotliwe pytanie, jaka nietolerancję dr stwierdziła...? a skad ja mam wiedzieć skoro nie robiliśmy badań ? bo jakoś nie świadoma byłam, że nutramigen nie jest słodki dla tego, że pozbawili go i laktozy i sacharozy. Więc równie dobrze mały może nie tolerować laktozy co i białka mleka krowiego. i jeśli laktoza to wyklucza to znowu karmienie piersią...
i bratowa zadała mi kłopotliwe pytanie, jaka nietolerancję dr stwierdziła...? a skad ja mam wiedzieć skoro nie robiliśmy badań ? bo jakoś nie świadoma byłam, że nutramigen nie jest słodki dla tego, że pozbawili go i laktozy i sacharozy. Więc równie dobrze mały może nie tolerować laktozy co i białka mleka krowiego. i jeśli laktoza to wyklucza to znowu karmienie piersią...
Witam się Pierwsza
Nef ja mam emulsję wydaje mi się , że olejek bardziej natłuszcza... myślę , że nie ma konieczności wymiany, emulsja ma właściwości myjące a w składzie wpisane jest 65%oleju parafinowego
Fel udanego dnia na działce
Smile a która masz podłużną czy kwadratową??? Anila ja zastanawiam się nad kwadratowa widziałam na żywo, ma więcej tych bajerów szleszcząco- grająco- piszczących i wielkościowo mi odpowiada, kolorystycznie też dobra dla chłopaka...tylko drogie są te zabawki dla dzieci. Karuzele wypróbowaliśmy wczoraj wieczór ale mieliśmy radochę jak skręcaliśmy , włączyliśmy przy kąpieli i jak mały leżał na przewijaku to ją oglądał.
Ciepłego dnia życzę
Nef ja mam emulsję wydaje mi się , że olejek bardziej natłuszcza... myślę , że nie ma konieczności wymiany, emulsja ma właściwości myjące a w składzie wpisane jest 65%oleju parafinowego
Fel udanego dnia na działce
Smile a która masz podłużną czy kwadratową??? Anila ja zastanawiam się nad kwadratowa widziałam na żywo, ma więcej tych bajerów szleszcząco- grająco- piszczących i wielkościowo mi odpowiada, kolorystycznie też dobra dla chłopaka...tylko drogie są te zabawki dla dzieci. Karuzele wypróbowaliśmy wczoraj wieczór ale mieliśmy radochę jak skręcaliśmy , włączyliśmy przy kąpieli i jak mały leżał na przewijaku to ją oglądał.
Ciepłego dnia życzę
Phelania
Mama 2 urwisów :P
hej laski,
U mnie standardowo pobódka 7 rano:/Alus spi Marcel sie kreci
ale powiem wam ze nie moge sie napatrzyc na usmiech Marcelka jest taki kochany
A my dzis jedziemy do Ikea po zestaw dla Alutka stół+krzeselko mamuta na dzien dziecka no i piaskownica juz uzywana wiec prezentów troszke ma Moze cos kupie Marcelkowi zeby nie czul sie poszkodowany
A jutro zostawiam chlopakow w domu i jade do fryzjeraPPP
Dziewczyny dopisalam do Feli watku (rozwoj maluszka)relacje z wizyt a mozna opisywac wizyty u pediatry itd bo tu sie wszystko pogubi.
U mnie standardowo pobódka 7 rano:/Alus spi Marcel sie kreci
ale powiem wam ze nie moge sie napatrzyc na usmiech Marcelka jest taki kochanyA my dzis jedziemy do Ikea po zestaw dla Alutka stół+krzeselko mamuta
na dzien dziecka no i piaskownica juz uzywana wiec prezentów troszke ma Moze cos kupie Marcelkowi zeby nie czul sie poszkodowany A jutro zostawiam chlopakow w domu i jade do fryzjera
PPPDziewczyny dopisalam do Feli watku (rozwoj maluszka)relacje z wizyt a mozna opisywac wizyty u pediatry itd bo tu sie wszystko pogubi.
Witam
u nas zapowiada się ładny dzień, chyba też skoczymy na działkę (daleko nie mam) Mam flance pomidorków koktajlowych i muszę je włożyć do ziemi, bo mi się zmarnują.
Dziewczyny, co mają ogródek, bardzo Wam polecam pomidorki koktajlowe, w zeszłym roku miałam jeden krzaczek i Gosia spokojnie się najadała, a i ja się czasami załapałam. Owocują dosyć obficie i długo, latem i jesienią. A taki pomidorek prosto z krzaczka to rarytas nawet dla niejadka
Felidae a wiesz co, mam jeszcze jeden pomysł na sąsiadkę, jak ona się tak rwie do dziecka i sama jest jak dziecko, to może spróbuj ją zaangażować do takich prostych czynności, typu pomoc przy zmianie pampersa, podawanie smoczka, kołysanie w wózku. A jednocześnie tłumacz po 10x, że dzidziuś jest za malutki,żeby go brać na ręce, że tylko mama może go brać na ręce.
Sorki, za takie złote myśli, ale mam podobny klimat z Gosią. Niby wszystko rozumie, a i tak muszę pilnować i przypominać.
Phelania a może osobny wątek, np. "wizyty u pediatry"?
edit: o, widzę, że Phel rozszerzyłaś wątek - nie zauwazyłam
u nas zapowiada się ładny dzień, chyba też skoczymy na działkę (daleko nie mam
) Mam flance pomidorków koktajlowych i muszę je włożyć do ziemi, bo mi się zmarnują. Dziewczyny, co mają ogródek, bardzo Wam polecam pomidorki koktajlowe, w zeszłym roku miałam jeden krzaczek i Gosia spokojnie się najadała, a i ja się czasami załapałam. Owocują dosyć obficie i długo, latem i jesienią. A taki pomidorek prosto z krzaczka to rarytas nawet dla niejadka
Felidae a wiesz co, mam jeszcze jeden pomysł na sąsiadkę, jak ona się tak rwie do dziecka i sama jest jak dziecko, to może spróbuj ją zaangażować do takich prostych czynności, typu pomoc przy zmianie pampersa, podawanie smoczka, kołysanie w wózku. A jednocześnie tłumacz po 10x, że dzidziuś jest za malutki,żeby go brać na ręce, że tylko mama może go brać na ręce.
Sorki, za takie złote myśli, ale mam podobny klimat z Gosią. Niby wszystko rozumie, a i tak muszę pilnować i przypominać.
Phelania a może osobny wątek, np. "wizyty u pediatry"?
edit: o, widzę, że Phel rozszerzyłaś wątek - nie zauwazyłam
Ostatnia edycja:
Dziewczyny jestesmy w domku mały kochany. Nawet karmnmienie jakos idzie ale mały wisi dosłownie cały czas na cycku teraz udało nam sie troszke go polozyc z smoczkiem ale nie niwidzi smoka.
Nie dam rady odczytac waszych wiadomosci a napewno cos pisałyscie o pojeniu maluchów jestem pozszywana mały nie chciał wbic sie w kanał rodny za chiny ludowe i ledwo sie poruszam... a cos bym w domu chciala zrobic.
Powiedzcie mi czy taki maluch moze byc pojony woda albo jakas herbatka juz? jesli tak to jaka wode i herbatke polecacie..przypomne ze karmie cycem poki co
pozdrawiam was...potem zagladne..
Nie dam rady odczytac waszych wiadomosci a napewno cos pisałyscie o pojeniu maluchów jestem pozszywana mały nie chciał wbic sie w kanał rodny za chiny ludowe i ledwo sie poruszam... a cos bym w domu chciala zrobic.
Powiedzcie mi czy taki maluch moze byc pojony woda albo jakas herbatka juz? jesli tak to jaka wode i herbatke polecacie..przypomne ze karmie cycem
poki co pozdrawiam was...potem zagladne..
ja dopajam herbatki hippa po 1 tygodniu życia rumiankowa i koperkowa lub przegotowaną wodą...
Jeśli idzie o problemy kupkowo- wypróżnieniowe, to z polecenia położnej zrobiłam marchwiankę i faktycznie daje poślizg dla kupki... był dzisiaj rano meksyk w pampersie...:-)
Jeśli idzie o problemy kupkowo- wypróżnieniowe, to z polecenia położnej zrobiłam marchwiankę i faktycznie daje poślizg dla kupki... był dzisiaj rano meksyk w pampersie...:-)
anila
Fanka BB :)
Aisak jesli karmisz piersia to nie ma zadnej potrzeby dopajac - przystawiasz do piersi na zadanie i na pewno bedzie i najedzony i napojony nawet w największe upały
reklama
zozzolka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Sierpień 2012
- Postów
- 4 080
moja córka tez dzis zrobiłąm mi poranek udany ja chiałąm jeszcze pospac przebrałąm pokarmiłąm odbiłam i połozyłam sapc a tu ryk taki znudów wstałam włozyłam smoczek połozyłam sie ledwo zywa ... i znowu
aaaaaaaaa i tak dwie godziny brałysmy sie na wytrzymałosc znowu wstałam przebrałąm nakrmiłam i tak do dwunastej wkoncu zasneła no ale nie na długo bo znowu karmienie
narazie chile spi chwile marudzi ale jest lepiej jak rano
co do maty mamy Plac Zabaw z TL z róznymi dzwiekami i melodyjkami i karuzele serenada natury tez TL jak narazie dzwieki bardziej ja interesuja jak te miski
co do dopajania to cherbatki rumianek i koperek jak sie uda w ciagu dnia upchnac teraz prze te płącze to czesciej
nauczylismy na raczki i teraz problem mi reka cierpnie bo juz wazy 4500 a co bedzie pozniej aaaaaaaaaa
juz dr,ógi dzien walcze z pazórkami i niestety moze po dwa z kazdej reki obciełam na spaniu zaraaz pobódka a dzis to sie boje ruszac ze płacz z rana bedzie
aaaaaaaaa i tak dwie godziny brałysmy sie na wytrzymałosc znowu wstałam przebrałąm nakrmiłam i tak do dwunastej wkoncu zasneła no ale nie na długo bo znowu karmienie
narazie chile spi chwile marudzi ale jest lepiej jak rano co do maty mamy Plac Zabaw z TL z róznymi dzwiekami i melodyjkami i karuzele serenada natury tez TL jak narazie dzwieki bardziej ja interesuja jak te miski
co do dopajania to cherbatki rumianek i koperek jak sie uda w ciagu dnia upchnac teraz prze te płącze to czesciej
nauczylismy na raczki i teraz problem mi reka cierpnie bo juz wazy 4500 a co bedzie pozniej aaaaaaaaaa
juz dr,ógi dzien walcze z pazórkami i niestety moze po dwa z kazdej reki obciełam na spaniu zaraaz pobódka a dzis to sie boje ruszac ze płacz z rana bedzie
Ostatnia edycja: