reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2013

Hej dziewczyny!

My od czwartku na wyjeździe, mieliśmy dzisiaj szkolenie blisko moich rodziców. Poza domem od 10 do 18 i tylko raz musiałam iść do domu, żeby nakarmić małego. Oprócz tego dostał raz mleczko odciągane (100ml), no i oczywiście cyc bezposrednio przed i zaraz po powrocie. Moja mama zachwycona, bo Bartuś był bardzo grzeczny i nawet jak nie spał, to nie płakał:tak:.
Zaległości towarzyskie nadrobione:-D uwielbiam te nasze szkolenia:-D
 
reklama
dzień dobry :-)

moje dziecko dzis obudziło się o 6... a mi nie chciało się wstawać... wzieliśmy ją do łóżka a ona ani myśli spać... :baffled:wzięłam smoczek - dałam jej prosząc o jeszcze godzinkę snu i żeby zamknęła oczka i pospała z rodzicami... i co? moje ukochane dziecko zamknęło oczka i pospało jeszcze prawie do 8 :-D

u nas dziś zapowiada się piękna pogoda. Chłopcy pojechali na swoje coniedzielne aktywności/treningi a my trenujemy usmiechy...

spodenki lidlowe faktycznie fajne... dzięki za cynk no i muszę powoli kupować rozmiar 68 :happy2:

i oglądałam fotki wczoraj - ależ te wasze szkraby owłosione :-D, Marysia nie ma aż tylu włosków... śliczne te wszystkie maleństwa i takie różne... :-)

miłej niedzieli dziewczyny!
 
Witam :-)

Kruczka u nas też taki nagrzany blok. A co do kataru to jak najwięcej ściągajcie aspiratorem. U nas katarek już od tygodnia na szczęście tylko katar i bez temperatury. Ale i tak ciężko z taką zakatarzoną marudą.

Pscółka my dopajamy, ale tylko wodą przegotowaną. Nie chcę przyzwyczajać do tych herbatek bo one wszystkie dosładzane.


A my walczymy cały czas z katarkiem, choć już jest dużo lepiej i widać że końcówka. A jeszcze przez te upały miałam dzień bez mleka... muszę zwiększyć ilość wypijanej wody.
 
Witajcie,

Niestety nie mam czasu na forum :-(. Malutki grzeczny ale wiadomo ze czasu mu trzeba poswiecic a i dziewczynki odkad Marcelek sie urodzil wyjatkowo szukaja mojej uwagi... W ostatnich dniach jestem sama z dziecmi, dzien wypelniony na maxa i chodze spac o 21.

Widze ze piszecie o tradziku/alergii. U nas tydzien temu pojawil sie ten problem. Maly pol czolka mial zasypane bialymi ropnymi wypryskami :baffled:, do tego drobniutkie czerwone krostki nizej, na buzi. Okropnie to wygladalo... Poszlam w czwartek do pediatry bo nie wiedzialam czy to tradzik czy moze alergia na mleko... Lekarka stwierdzila ze jej to na alergie nie wyglada i kazala kupic nadmanganian potasu na te wypryski i przemywac woda przegotowana cala buzie. Te okropne biale krostki prawie znikly, za to tych czerwonych ma maly na buzce troche... Nabial jem nadal bo tak poza tym nic malemu nie ma- kupki ladne, bolu brzuszka nie ma... jednak ciagle jakas niepewnosc czy napewno to tylko tradzik :sorry2:. Kamilka byla na nutramigenie i po roku mogla jesc nabial a Lili karmilam i przez pierwsze miesiace musialam nabial odstawic bo miala na buzi zmiany- wygladaly jednak inaczej (takie placki chropowate na policzkach).

Kapiel Marcelek lubi. Grzejemy mu troszke w pokoju, okrywamy brzuszek pieluszka i calutka kapiel jest zadowolony. Ostatnio nawet w trakcie zasnal :-D.

Kruczka, Tasia- Zdrowka dla maluszkow. Mojej Lili jak miala miesiac katar w 2dni sie przerodzil w zapalenie pluc :baffled: i wyladowalismy na 8dni w szpitalu... Kladzcie dzieciaczki na brzuszku duzo i lekko po pleckach oklepujcie by nic na oskrzalach nie osiadalo.

Uciekam bo maly cos w lozeczku sie denerwuje, czkawki dostal.
Wychodzimy przed dom bo piekna pogoda :-)

Milej niedzieli
 
Kruczka - a może mały jest przegrzany i wyschły mu śluzówki? może rozważcie zakup nawilżacza powietrza. temperatura 37,5 to jeszcze nie jest temperatura u dzieci, przy samym płakaniu może mu podskoczyć do 38.
Mój wczoraj nie spał od południa do 21, głupia mamuśka wypiła słabiuśką kawę, następnej już raczej nie tknę:baffled:.
Tasia - my wróciliśmy do domu, zaczęło się pranie, sprzątanie i co... znowu cyce miękkie. Jednak picie i wypoczynek są mega ważne.
 
u nas temp do kapieli to 21 22 stopnie, rano czasami nie ma 20, Olek lubi sie kąpać, czasami jedynie płacze przy wyciaganiu z wody.

Kruczka rzeczywiscie strasznie ciepło macie w mieszkaniu, i zdrówka dla Tomka

Dzisiaj rano olek kaszlał i się strasznie wkurzał, ewidentnie przez zatkany nos, chwilę się pomęczył o spał dalej, ja się wystraszyłam że od chłopców się zaraził, no zobaczymy co z tego będzie bo jak się obudził to wkropliłam sol do noska, i w sumie nic mi się nie udało odciągnąć , troszkę polezał na brzuszku, ale tez nie zauważyłam zeby coś mu ciekło, pozniej jeszcze m próbował, w koncu jednak wieksza siła ssąca, ale też nos niby czysty, może po prosty nosek miał za sucho , oby

teraz spi na dworze

Pscółka moje dziecie potrafi sobie długie przerwy robić w niespaniu , chociaz kawy nie pije, a herbate ewentualnie jedna dziennie

wczoraj wyrwałąm się do miasta , chciałam sobie coś kupić ale koniec konców czasu starczyła tylko na kwiaty i chłopców sandały, Olek był z tata, bedę musiałą coś sobie jednak kupić bo nie mam w czym chodić, dosłownie
 
Witajcie :)

Dzięki Wam natknęło mnie by spróbować wyeliminować całkowicie nabiał i jest tfu tfu lepiej. Mały śpi dłużej w dzień i kupki lżej wychodzą, i purka ... Oby mu tak zostało... Niby doświadczona ze mnie mama a jakoś nie pomyślałam ...:zawstydzona/y:

Nie wiem czy pisałam ale moje dzieci mają rumień i boję się trochę o Adasia ale dr mówiła, że to nawet jak złapie groźne dla niego nie jest ...
 
witam troche podczytałąm was troche nadrobiłam
u nas kąpiele ok nie płącze cycem nie karmie juz to nic eliminowac nie musze na kolki dostała jakies kropelki do mleka i spokój
ja nadal przed dylematem szczepiennym wiem ze nie tu o tym ale tam dawno nikt nie napisal jaka opce wybiera ja jutro muszzez juz zadecydowoć POMOCy :-( nie spie po nocach prze to czy dobrze robie czy źle
 
my będziemy szczepić 5w1 + pneumo + meningo.

a Mała dziś co godzinę praktycznie na piersi wisiała. początkowo myślałam, że to może przez ten upał, ale chyba jeszcze przez skok rozwojowy 3 tż. na szczęście nadążam z produkcją mleka ;)

no i od wczoraj już nie ulewamy! :)
 
reklama
Witam Was :-D

Cały weekend spędziliśmy na zewnątrz, gdyż w parku młody momentalnie zasypia a w domu toczymy walkę, aby choć godzinkę przespał w ciągu dnia - więc jestem wykończona jak marudzi tak cały dzień... Podczytywałam Was regularnie w telefonie, ale już nie pamiętam ,co której miałam napisać:sorry:.Z tego co zapamietałam:

Zozoolka my będziemy szczepić podstawowymi na nfz, i dwa tygodnie później na rota wirusy, pnemokoków jeszcze nie mamy ustalonych. Wybrałam szczepionki sanepidowskie ponieważ tak mi doradziła połozna i pediatra- sugeruje się głównie tym, że bardziej matka to przeżywa niż dziecko oraz faktem, że szczepienie skojarzonymi wiążę się z tym, że potem należałoby już podawać dziecku cały czas takie szczepionki .Wizyta pomiędzy na rota ponieważ boję się , że w płaczu zwymiotuje mi dawkę, czyli 250zł:-p

Kruczka, Tasia zdrówka dla dziecieczków:-D warto na katarek zastosować też sól morską położyć bejbika na brzuszku i czekać aż kichnie samo wyleci wtedy i nosek się oczyści

Pscółka ja dopajam herbatkami hippowskimi , głównie rumiankową i jest o niebo lepiej niż po koperkowej,wprowadziłam też uspokajającą po 1 miesiącu życia

Jeśli chodzi o dolegliwości brzuszkowe to chyba jest lepiej, po zmianie wody, posiłki przygotowujemy od tygodnia na wodzie źródlanej i zauważyłam poprawę... To chyba tyle.

Pozdrawiam ciepło i życzę spokojnego dnia:-)
 
Do góry