reklama
Madziarkas Ja też wierzę w to, ze to nie boli tak strasznie jak niektórzy straszą w końcu da się to przeżyć, inaczej byśmy jak mamuty wyginęli 
zreszta położna na SzR mówiła, ze to jest taki ból który da sie znieść, bo organizm sam sobie dawkuje oxytocynę i endorfiny i wszystko wtedy idzie swoim torem, gorzej jak sie przy tym coś manipuluje np kroplówką z oxy
zreszta położna na SzR mówiła, ze to jest taki ból który da sie znieść, bo organizm sam sobie dawkuje oxytocynę i endorfiny i wszystko wtedy idzie swoim torem, gorzej jak sie przy tym coś manipuluje np kroplówką z oxy
madziarkas
Fanka BB :)
mitaginka ale Ciebie fenek trzymie, ja już nawet luteiny nie biorę i tak po cichu liczę że może cosik ruszy po ściągnięciu.... chciałabym - poleci mi już wtedy 39 tc... no ale zdaje sobie sprawe że wcale tak być nie musi, nawet gin mi mówiła że pessar to miał za zadanie zatrzymanie skracania się szyjki ale mógł też coś tam nawet pozaciskać co sprawi że mogę przenocić i po terminie przyjdzie mi rodzić; póki co nie dopuszczam narazie takiej myśli - ja chce 5-go:-)
baby no właśnie :-) ciekawe tylko czy sprawdza się te nasze przypuszczenia
baby no właśnie :-) ciekawe tylko czy sprawdza się te nasze przypuszczenia
no, ja miałam po sciagnieciu obrzek na szyjce, była jakby spuchnieta 
no ale Ty jestes aktywna, to moze faktycznie szybciej pójdzie a moze sie spotkamy na porodówce ))
EDIT ale nie 5-go, wykluczone
daj mi sie wystylizowac
no ale Ty jestes aktywna, to moze faktycznie szybciej pójdzie
a moze sie spotkamy na porodówce ))EDIT ale nie 5-go, wykluczone
daj mi sie wystylizowac
pandora83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2010
- Postów
- 1 436
2 cysty na jajniku i 12 cm mięśniak macicy...
rajuśku, posta na 5 kilometrów mi zjadło@@@@@@@@@@@@@!!!!!!!!!!!!!!! matko!!!!!!!!!!!!!
no dobra jeszcze raz.
gratuluję udanych wizyt dziewuszki")
pandora jakie buty kupiłaś i gdzie? w bb?
lecimy dalej....
po pierwsze co do tego bólu waszego porodowego, to nikt w niego nie wierzy i temu nie wyginęliśmy hahahaha nie temu że to aż tak strasznie nie boli
dobra wyżywam się trochę, to są żarty. ja trzecie niedługo rodzę i przeżyłam. a ja ZUPEŁNIE NIEODPORNA NA BÓL!!!!!
zresztą laski, o tym się zapomina jak tylko dzidzię kładą na brzuszku.... i leją się łzy szczęścia, ja tym razem na bank się poryczę!!!!!
autem jeżdżę
co do porodów, to niby drugi najlepszy, ale trzeb awziąc pod uwagę przerwę między porodami i wiek rodzącej. u mojego kumpla w szkole (jest nauczycielem) urodziła 17sto letnia laska w 25 minut u siebie w domu, w łazience!! zero nacinania, czyli zero szycia, szybka akcja, krótka piłka!!! no a my stare dupy już jesteśmy, ale za to instynkt macierzyński mamy o wiele silniejszy i dojrzalsze jesteśmy, a to chyba ważniejsze!!!!
jakie tam jeszcze wątki były poruszane?
aaa
zgadzam się z mitaginką (któż by miał odwagę się z nią nie zgodzić) że imię powinno pasować do nazwiska, tzn. ładnie razem brzmieć.
ktoś się zastanawia nad imieniem Asia? mogę pomóc dokonać wyboru nati. pomyśl sobie że taka jedna z forum tutaj ma tak na imię (jakaś morgaine czy któś ) dalej chcesz? hahahahahah
nie no a jak ktoś tu dzidzię Asia nazwie, to my z asiunią się zrzucamy na pączka dla szanownej mamusi;-) nie asiunia?
a teraz 'kilka' symbolicznych słów o mnie
otóż ja jeszcze nie rodzę, bo energia we mnie wstąpiła, wszystko przeszło, skurcze, kłucia i w ogóle....dobrze mi i ze 2 tygodnie wytrzymam!!
byłam na kawce z szefem, jak idiotka!!!!!! 9miesiąc, popuchnięte kostki, a ja się wykrakersikowałam i sobie kieckę ubrałam!!!! no też nie miałam się w co ubrać!!!!
kupiłam sobie ten olej z nasion wiesiołka i M mi zabronił tego TAM aplikować żebym dzidzi nie zaraziła
jakie te chłopy mają pojęcie blade...
proszę więc, dla upewnienia się, o radę, ile tego pakować? i co to powoduje? mięknięcie szyjki?
w aptece nie mieli herbatki z liści malin!!!!! no skandal!!!!!
no a wiecie co, brałam sobie kąpiel i myślę sobie, 2 tygodnie do terminu, tydzień jeszcze spokojnie wytrzymam, potem może już być różnie. i tak do mnie dotarło TYDZIEŃ no dajcie spokój, dopiero co test robiłam a tu za tydzień mogę mieć jednego lokatora więcej w domu??!!! do mnie to nie dotarło. serio laski, nie dotarło do mnie że jestem w ciąży i będę miała bejbe!!! no ja nawet torbę tak z czapy spakowałam w 15 minut jakby nie wierząc że się przyda....
a mój M to już by chciał żebym urodziła i mi każe ten olej pić rycynowy....a on podobno nie działa jak nie ma rozwarcia...ostatnie 2 razy miałam, to może temu podziałał....
ehhhh
no dobra jeszcze raz.
gratuluję udanych wizyt dziewuszki")
pandora jakie buty kupiłaś i gdzie? w bb?
lecimy dalej....
po pierwsze co do tego bólu waszego porodowego, to nikt w niego nie wierzy i temu nie wyginęliśmy hahahaha nie temu że to aż tak strasznie nie boli
dobra wyżywam się trochę, to są żarty. ja trzecie niedługo rodzę i przeżyłam. a ja ZUPEŁNIE NIEODPORNA NA BÓL!!!!!zresztą laski, o tym się zapomina jak tylko dzidzię kładą na brzuszku.... i leją się łzy szczęścia, ja tym razem na bank się poryczę!!!!!
autem jeżdżę
co do porodów, to niby drugi najlepszy, ale trzeb awziąc pod uwagę przerwę między porodami i wiek rodzącej. u mojego kumpla w szkole (jest nauczycielem) urodziła 17sto letnia laska w 25 minut u siebie w domu, w łazience!! zero nacinania, czyli zero szycia, szybka akcja, krótka piłka!!! no a my stare dupy już jesteśmy, ale za to instynkt macierzyński mamy o wiele silniejszy i dojrzalsze jesteśmy, a to chyba ważniejsze!!!!
jakie tam jeszcze wątki były poruszane?
aaa
zgadzam się z mitaginką (któż by miał odwagę się z nią nie zgodzić) że imię powinno pasować do nazwiska, tzn. ładnie razem brzmieć.
ktoś się zastanawia nad imieniem Asia? mogę pomóc dokonać wyboru nati. pomyśl sobie że taka jedna z forum tutaj ma tak na imię (jakaś morgaine czy któś
) dalej chcesz? hahahahahahnie no a jak ktoś tu dzidzię Asia nazwie, to my z asiunią się zrzucamy na pączka dla szanownej mamusi;-) nie asiunia?
a teraz 'kilka' symbolicznych słów o mnie
otóż ja jeszcze nie rodzę, bo energia we mnie wstąpiła, wszystko przeszło, skurcze, kłucia i w ogóle....dobrze mi i ze 2 tygodnie wytrzymam!!
byłam na kawce z szefem, jak idiotka!!!!!! 9miesiąc, popuchnięte kostki, a ja się wykrakersikowałam i sobie kieckę ubrałam!!!! no też nie miałam się w co ubrać!!!!
kupiłam sobie ten olej z nasion wiesiołka i M mi zabronił tego TAM aplikować żebym dzidzi nie zaraziła
jakie te chłopy mają pojęcie blade...proszę więc, dla upewnienia się, o radę, ile tego pakować? i co to powoduje? mięknięcie szyjki?
w aptece nie mieli herbatki z liści malin!!!!! no skandal!!!!!
no a wiecie co, brałam sobie kąpiel i myślę sobie, 2 tygodnie do terminu, tydzień jeszcze spokojnie wytrzymam, potem może już być różnie. i tak do mnie dotarło TYDZIEŃ
no dajcie spokój, dopiero co test robiłam a tu za tydzień mogę mieć jednego lokatora więcej w domu??!!! do mnie to nie dotarło. serio laski, nie dotarło do mnie że jestem w ciąży i będę miała bejbe!!! no ja nawet torbę tak z czapy spakowałam w 15 minut jakby nie wierząc że się przyda....a mój M to już by chciał żebym urodziła i mi każe ten olej pić rycynowy....a on podobno nie działa jak nie ma rozwarcia...ostatnie 2 razy miałam, to może temu podziałał....
ehhhh
ja też juz po wizycie, widzę że rodzimy podobnie pandora
w poniedziałek mam się stawić w szpitalu, a we wtorek cc.. no i jakoś się uspokoiłam znam juz termin, teraz na spokojnie wszystko pokończę co mi zostało do zrobienia przed porodem..
a teraz idę Was nadrabiać widzę że nie próżnowałyście
w poniedziałek mam się stawić w szpitalu, a we wtorek cc.. no i jakoś się uspokoiłam znam juz termin, teraz na spokojnie wszystko pokończę co mi zostało do zrobienia przed porodem..
a teraz idę Was nadrabiać widzę że nie próżnowałyście
anisad
Fanka BB :)
Meriderka, ja szczerze powiem, że z tym nazwiskiem akurat jakoś tak troszkę nie tego....hm... :-) Ale to tylko moje zdanie.
Mitaginka, nie wiem o co chodzi z tym przepowiadaniem terminów, ale jak jestes wróżką, to ja też poproszę o odp na pytanie: kiedy urodzę i czy naturalnie ?
ja od jakiegoś miesiąca już troszkę boję się sama kierować autkiem że złapie mnie nagle jakiś ból itp dlatego darowałam sobie póki co. co prawda zawsze jak mam coś do załatwienia to akurat mąż jest i jeździmy razem także nie mam problemu z tym ale sama wyruszę już jak się rozpakuje
Kurcze, a wiecie, że ja sobie tak jeżdzę, wożę córkę do szkoły, jeżdzę po obwodnicy trójmiejskiej i do sklepów...hmm może faktcznie już czas, żeby spasować z autem.
Tylko jak to zrobić 
Jak mam dojechać np do Klifu na kawę w czwartek ?reklama