siedze w pracy i normalnie juz jestem zmeczona! czasami wolalabym byc na zwolnieniu.. ciezko mi sie wstaje rano... i to ciagle bieganie do lazienki, ale szczegolnie w nocy bo w dzien nie jest tak zle. a jak jest u was dziewczyny ? wiekszocz pracuje czy siedzicie w domu?
reklama
Wiem o co Ci chodzi. Ja dziś ledwo siedzę w pracy, wszyscy mnie do domu wyganiali ale co ja bym tam robiła- mój tata miał operację od 10 rano. Przed chwilą zwieźli go już z bloku. Pracuję do 16 i lecę od razu do szpitala.
siedze w pracy i normalnie juz jestem zmeczona! czasami wolalabym byc na zwolnieniu.. ciezko mi sie wstaje rano... i to ciagle bieganie do lazienki, ale szczegolnie w nocy bo w dzien nie jest tak zle. a jak jest u was dziewczyny ? wiekszocz pracuje czy siedzicie w domu?
ja z powodu nienajlepszych początków ciąży jestem na l4
a tak w ogóle to naszła mnie ochota na kapuśniaczek, a że mam kapustę kiszoną, to szukam właśnie przepisu w necie
jola.24
Fanka BB :)
Hej kobitki
Ja juz po spotkeniu z kruszynka, która ma sie świetnie i machała do mnie wszystkimi konczynami:
Teraz lece jesc bom głodna jak wilk
Ja juz po spotkeniu z kruszynka, która ma sie świetnie i machała do mnie wszystkimi konczynami:
Teraz lece jesc bom głodna jak wilk
Wiem o co Ci chodzi. Ja dziś ledwo siedzę w pracy, wszyscy mnie do domu wyganiali ale co ja bym tam robiła- mój tata miał operację od 10 rano. Przed chwilą zwieźli go już z bloku. Pracuję do 16 i lecę od razu do szpitala.
Daj znać jak się tata czuje
Hej kobitki
Ja juz po spotkeniu z kruszynka, która ma sie świetnie i machała do mnie wszystkimi konczynami:
Teraz lece jesc bom głodna jak wilk
Super :-)
Sunshine_Baby
Fanka BB :)
Czesc dziewczyny!!
chetnie do was dolacze. jestem w 12 tc i baaardzo sie z tego ciesze. a jasze bardziej z tego ze nie mam zadnych nudnosci. poza tym chce mi sie jesc) ale... schudlam zamiast przytyc wiec sie nie martwie. najgorsze sa tylko zmiany nastroju...czepiam sie tego mojego meza o wszystko....
gratuluje wszystkim pozostałym ciezarnym
aaa.. i chyba to ja zostane tu sama do konca bo termin mam na 27 kwietnia
To tak jak ja
Czytam was dziewczyny już od pół godziny, próbuję nadrobić zaległości. Ja zalatana i zapracowana. Pogoda popsuła się i jest pochmurnie. teraz jestem w domku, coś przegryzę i pod kocyk. Nie cierpię zimna. Pozdrawiam was wszystkie no i witam nowe kwietniowe
kozica
mama Jakuba i Juliana
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2007
- Postów
- 1 513
pilanka ja pracuję na dwa etaty (za koleżankę która jest na macierzyńskim do listopada), czuję się dobrze i nie wyobrażam sobie siedzieć w domu!! Teraz mnie to trochę męczy ale to jeszcze dwa tygodnie i będzie lżej.
anawoj trzymam kciuki aby rozmowa poskutkowała!
anawoj trzymam kciuki aby rozmowa poskutkowała!
Jola24- gratuluje miłego spotkania z kruszynką
Merdiderka - Trzymam kciuki za Tatę !!
Pilanka - Ja jestem na zwolnieniu, bo miałam kłopoty z ciążą na początku. Teraz z kolei zastanawiam się czy wrócić do pracy. Choć naprawdę zastanawiam się jak sobie dam radę. Praca stojąca.
Wróciłam niedawno z zakupów i teraz najadłam się kanapek z pasta z makreli. No i mam zgagę Ale warto było, pasta pychota. A na tę zgagę mam ochotę zjeść delicję Buźka .
Merdiderka - Trzymam kciuki za Tatę !!
Pilanka - Ja jestem na zwolnieniu, bo miałam kłopoty z ciążą na początku. Teraz z kolei zastanawiam się czy wrócić do pracy. Choć naprawdę zastanawiam się jak sobie dam radę. Praca stojąca.
Wróciłam niedawno z zakupów i teraz najadłam się kanapek z pasta z makreli. No i mam zgagę Ale warto było, pasta pychota. A na tę zgagę mam ochotę zjeść delicję Buźka .
reklama
Bachucha
Fanka BB :)
Anawoj dobrze, że interweniowałaś - nawet jeśli bez skutków dla tej pani, to może już nie dojdzie do następnego niemiłego incydentu.
A mnie zgaga męczy wieczorami
Również wieczorami łaskocze mnie Maleństwo :-)
A mnie zgaga męczy wieczorami
Również wieczorami łaskocze mnie Maleństwo :-)
Podziel się: