reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwiecień 2011

No mi lekarz zobaczył w 11t i 6d, że noszę dziewczynkę. Powiedział to przy dwóch innych lekarzach, którzy też oceniali i się wypowiadali co prawda nie do płci, ale jak by nic nie widzieli to chyba by się odezwali gdzie on to ma :-D. To moje dzisiejsze USG to było elementem testu pappa, więc może jakieś takie dokładniejsze. Zresztą myślę, że jak dzidzia się dobrze ułoży to widać na normalnym bo ja w pierwszej ciąży już wiedziałam w 14t. Dzisiaj to mnie męczyli więc przez ten długi czas mieli możliwość podejrzeć. Aha jeszcze zanim powiedział to się zapytał czy chcemy wiedzieć, może dlatego nie mówią bo myślą, że nie wszyscy chcą. No nie wiem.
 
reklama
Karolciu trzymaj się, jesteśmy z Tobą
Joll - nie chcę być niedelikatna, ale nikogo na siłę nie da się uratować. kobiety często mają syndrom pielęgniarki i opiekunki, ale jeszcze nie słyszałam, by którakolwiek w takiej sytuacji wyszła wygrana. im więcej dasz z siebie, tym więcej on zabierze, ale nic nie odwzajemni.
lekiem jest stawianie żądań. Ty jesteś też ważna, a dziecko jest najważniejsze. przemyśl to, bardzo Cię proszę. Jeśli potrzebujesz wsparcia, pisz na priv, może coś zaradzimy. mam przyjaciół terapeutów uzaleznień, DDA i co tam jeszcze chcesz. dopiero skończyłam pedagogikę specjalną i jeszcze mam kontakt z różnymi ludkami. tylko proszę,nie gniewaj się, że ja tak obcesowo

byłam dziś na usg genetycznym
przezierność karkowa 1,5mm - wygląda super
kość nosowa też w normie
uwaga WZROST - 8,24cm - komputer pokazuje o kolejny tydzień do przodu ( czyli już 2 więcej niż z om) ja w suwaczku mam skorygowany tylko jeden- wg mojego osądu. wygląda na to, że dziecko małe nie będzie.
Mała (?) miała czkawkę, troszkę łapkami machała. fajny widok
idę spać, może jak się w końcu zmobilizuję, to jakoś wrzucę fotki
pozdrawiam, dobrej nocki

ANAWOJQ...absolutnie się nie gniewam, ba -cieszę się, że mogę liczyć na pomoc.
w tym miejscu DZIĘKUJĘ WAM WSZYSTKIM, każde słowo w tej sprawie jest dla mnie wsparciem i, NAPRAWDĘ czuję się mocniejsza.
Qlf obiecał poprawę, wyjazd na detoks i terapię, sam wyszedł z tą inicjatywą. Nie mogłabym o teraz zostawić, ale każda następna wpadka będzie przybliżać nas do końca i to do niego już dotarło.
Ale dość tych nieprzyjemnych tematów. Dodam jeszcze, że na nich potrzebna jest inna miara, facet to inny gatunek człowieka.

A teraz przyjemniejszy wątek, a mianowicie usg genetyczne...
Maleństwo ładnie pokazało wszystko, co chcieliśmy sprawdzić, więc
przezierność karkowa poniżej 1 (dokładnie 0,8)
kość nosowa jak należy z całą resztą twarzoczaszki
ładna klateczka piersiowa a w niej
cudne cztery komory serducha
prawidłowa jama brzuszna z pęcherzem, jelitami i żołądeczkiem
prosty kręgosłupek

przepraszam za te zdrobnienia ale to wszystko w ciałku o dł. 6,34cm

jedno tylko mnie zastanawia...waga 62gramy/? i że płeć rozpoznamy dopiero w 20tc/?/ mam nadzieję, że zdradzi tajemnicę podczas kolejnej wizyty..za miesiąc
///////////////////////////////////////////////////////

WITAM WSZYSTKIE NOWE KWIECISTE I ŻYCZĘ JAK NAJWIĘCEJ SPOKOJU I RADOŚCI
 
Ściskam mocno wszystkie aniołkowe mamy.

I witam nowe kwietniówki.
Też trzymam kciuki, żeby już nie było smutnych wiadomości. Chyba limit się wyczerpał, bez przesady w końcu.

mala mysz, koot- ja jestem z Koszalina, bardzo bym chciała się z Wami spotkać-muszę tylko uprosić męża, bo jedziemy całą trójcą i już mi zapowiedział, że musimy wziąć dużo jedzenia, bo nigdzie nie będziemy się zatrzymywać.Wizytę mam 28.09 o godz. 14 w szpitalu przy ul. Powst. Wielkopol. wjazd od tyłu od ul. (bodajże) Połabskiej.O kurcze, jak tam dojechać?Może mi podpowiecie Szczecinianki, bo ja za bardzo nie znam miasta, ani mój J. Mamy nawigację, ale jak to nawigacja poprowadzi nas przez objazdy i polne ścieżki.
[/B]
Myślę, że trasa podana przez kootka jest najlepsza z możliwych: zaraz za mostem długim w lewo (znaczy tam trzeba petelke zrobić, ale to kierowca będzie widział po znakach. Jedziecie potem Kolumba aż do takiego skrzyżowania, na którym po prawej będzie wiadukt. Skręcacie pod wiadukt i potem zaraz pierwszą w lewo. Na najbliższym skrzyżowaniu jeszcze raz w lewo i jesteście na Bocznej. Następna w prawo (św. Józefa), jedziecie kawałek i jesteście pod wejściem do szpitala. A tam się zapytacie, to w stróżówce powiedzą Wam jak iść. Położnictwo to jest pierwszy budynek po lewej (rodziłam tam).

Musiałam dziś iśc z Hania do lekarza po zaświadczenie, że jest zdrowa, bo w przedszkolu robi cyrk. Wymyśliła sobie, że jeak będzie ryczeć i nażekać, że ją wszystko boli, to nie bedzie do przedszkola chodzić. Cwaniak z PKS-u.
 
cześć dziewuszki! dawno mnie tu nie było a wszystko przez przeprowadzę do nowego większego domku :) ale do tematu, mam pytanie, od jakiegoś czasu mam upławy, dużo gęstego jasnego śluzu.. bez zapachowy i nic mnie nie swędzi ale jest go naprawdę sporo. Co jakieś 2,3 godz muszę zmieniać wkładkę.. Czy któraś z Was ma takie przygody? Wydaje mi się że tak być może ale lubie się z Wami skonsultować :)
 
Hej dziewczyny
Dzięki za słowa wsparcia, ja też cały czas myślę że to mały nosek, bo sprzęt i to dwukrotnie był jednym z najlepszych w Wawie, całe 2 tygodnie myślenia przedemną.

Co do płci można znać już w 11,4tc ja wiem że będzie chłopaczek, na dowód mam piękne zdjęcie "ogonka", ale pamiętajcie że zawsze jest ryzyko błędu i bardzo dużo zależy od lekarza i sprzętu.
 
Co do tego określania płci, to polecam film na VOD na Onet'cie "Życie przed życiem" - tam jest ładnie pokazane, jak to na początku dzieci niezależnie od płci mają antenkę (tylko nie pamiętam, w którym tygodniu), a potem dopiero ta antenka u chłopca rośnie, a u dziewczynki ginie w postaci łechtaczki. Także mówiąc serio zaskoczona jestem, że i Aligatorek i Tamii mają już określoną płeć Maleństw. :) Ale jak mówię - ja się na tym nie znam, mówię tylko, co na filmie widziałam. EDIT: Teraz już nie wiem, czy to w tym filmie było, czy w "Ciąża od A do Z" zrobionym przez Discovery... o_O Oglądałam oba w krótkim odstępie czasu, dlatego może mi się mieszać. Niemniej ten na VOD polecam. :)

Tamii, Aneczka - dziękuję za słowa wsparcia. :)

Smurfetka - witaj w naszym gronie.

Dzikuska - takie humory w ciąży są normalne... każdą czasem dopadają... także głowa do góry, wszystko się ułoży.

Marma - zdrówka raz jeszcze!

Gosik - niestety nie powiem Ci, jak z tymi hormonami jest, bo się na tym nie znam... Dobrze, że jutro masz wizytę, gin coś zaradzi. :)

Nati - współczuję Ci tych mdłości... Ja wczoraj też zaliczyłam ich wielki powrót.

Aligatorek, Joll - cieszę się z Waszych pomyślnych wizyt. :)
 
reklama
Do góry