Kwiecień 2011

[meriderka]

hehe nie wiem czy tak szybko minie. Idziemy łeb w łeb a mnie nie mija. I w sumie muszę sie przyznać, że ja mam jakoś odwrotnie. Rano mnie zemdli i jak mam coś w żołądku to poleci a jak pustka to kilka razy ściśnie i tyle. Po obiedzie ze 2 godziny i wszystko w kibelku a o kolacji nie wspomnę. Jak zjem i sie nie ruszam to jakoś ujdzie a jak wstanę to czym prędzej do kibelka. najgorszy jest moment z zaskoczenia. Ostatnio przez przypadek miałam niemiłą przygodę. Myślałam,że mi się odbiło a to jednak jedzenie a z rozpędu automatycznie powrót zrobiłam. jak się zorientowałam że mam to z powrotem w sobie to aż mnie nie przewróciło na lewą stronę.
A i poza tematem - kupiliśmy dziś samochód z myślą o fasolinie, teraz będzie wygodniej

 

[anawoj]

Dzień dobry wszystkim
Też się tak zastanawiam, dlaczego tak szybko lekarz płeć określił. w 30tyg często się mylą, a co dopiero na początku. gdzieś wyczytałam, że w 14tc można jajca zauwazyć, ale czasem opuchnięte wargi sromowe są brane za jajka, więc to też może być lipa. w poprzedniej ciąży lekarz w 17tc powiedział, że będzie chłopiec, w 21tc potwierdził pokazując nam dwa kuliste twory duuużej wielkości.
zawsze to jednak może być też kwestia ułożenia dziecka, no bo jak "nogi rozłoży" i odkrywa swoje tajemnice
Aligatorku gratuluję dziewczynki. oj jak mi się marzy........

Cucumber u mnie niby na chwilę mdłości się skończyły, a w ostatnich dniach znowu mnie bierze. ehhh, chyba w ciąży jestem

miłego dnia drogie Panie

 

[nati_k]

aligator to dobrze ze dziewczynka, dziewczynki sa silniejsze. Mi lekarz powiedzial ze gdyby moja corka byla chlopcem to by nie przezyla.

Ja w pon na usg to moze sie cos dowiem, chociaz wiem ze jak "ogonka" nie widac to w sumie nie wiadomo. Mialam kolezanke co cala ciaze jej lekarz mowil ze to dziewczynka a urodzil sie chlopiec.
Juz dzisiaj zaliczylam kibelek ale marzy mi sie twarozek ze smietana i szczypiorkiem a z doswiadczenia wiem ze jak zjem na co mam ochote to wszystko jest ok. Wiec moze wstane i pojde po ten twarozek.

 

[Aligator]

anawoj- nie wiem dlaczego tak szybko mi powiedział, ale on jest lekarzem więc jak określa przyżierność, bicie serduszka i inne parametry to go słucham i mu wierze i nie rozumiem dlaczego w kwestii płci miało by być inaczej. Ja się kompletnie nie znam i okerślenie płci nie było celem mojej wizyty. Chciała bym mieć w końcu zdrowe dziecko i tyle.

nati- masz racje dziewczynki są silniejsze mi jak walczyłam o życie mojego synka powiedzieli, że szkoda, że to chłopiec bo dziewczynki są silniejsze, więc coś w tym musi być. Też mam koleżankę co chodziła 9 msc z dziewczynką, a urodził się Kubuś.

A ja dzisiaj jakaś taka zakręcona, dopiero do mnie dociera, że to dziewczynka i jakoś tak dziwnie...mąż mówi, że mu też kucyki ponny się śniły dzisiaj. Jak wczoraj powiedziałam znajomym, że dziewczynka to mnie poprawił, że prawdopodobnie:-) i nie kazał rozpwiadać do następnej wizyty z potwierdzeniem;-). Biedak;-)

 

[krakowianka85]

Aligatorku - Ty się na nas nie złość. Po prostu jesteśmy zaskoczone, że tak wcześnie lekarze podejmują się określania płci. Ja myślałam, że to tak najwcześniej po połowie ciąży się dzieje. Najważniejsze, że Maleństwo zdrowe!

A tak poza tym - dzień dobry.

Ja zaraz jadę do lekarza podbić moje L4 bo pani rejestratorka jak dzwoniłam z opieprzem już wiedziała, że jeśli się coś poprawi (np. 17 zmieni na 18) to lekarz musi to podbić... ale o dziwo jak L4 lekarzowi do podbicia przedstawiała to o tym nie wiedziała. :/ I dzięki niej mam teraz ponad 2-godzinną wycieczkę do miasta. :/

 

[anawoj]

Aligatorku życzę Ci zdrowego dzidziusia z całgo serca.

 

[tamii]

Oj dziewczyny
Czy to ważne jaka płeć ważne żeby było zrowiutkie. Tak jak Wam pisałam w tak wczesnej ciąży jest duże ryzyko błędu i lekarz sam mi to powiedział że prawdopodobnie ale na pewność to do porodu musimy zaczekać

A co do mdłości to ja miałam "odruch lodówkowy" jak tylko otworzyłam lodówkę to gnałam szybciej do toalety niż najszybsze zwierzę na świecie to dopiero było przefikane, mąż był oddelegowany do karmienia Nas, a teraz przeszło jakby ręką odjął.

Wszystkim rozmawiającym z armaturą łazienkową życzę coby szybko skończyły :-)

 

[dzikuska_nie_miastowa]

Dzień dobry dziewczynki : -)

Na początku chciałabym Wam podziękować za dobre słowa, od razu człowiekowi trochę lepiej. MAcie rację, to chyba poniekąd kwestia hormonów, tak mi się zdaje. Dzidzia jest teraz najważniejsza a cała reszta się nie liczy i tego właśnie będę się trzymać : -) Jeszcze raz dziękuję


Współczuję Wam z tymi mdłościami, ja na szczęscie mam już to za sobą, choć w sumie nigdy nic nie wiadomo : )

CO do USG i płci dziecka faktycznie lekarze mogą się pomylić, ja sama mam w rodzinie przypadek gdzie do ostateniego prawie miesiąca był chłopak a potem się okazało ze jednak dziewczynka

 

[nati_k]

oczywiscie plec nie jest najwazniejsza ale kazda z nas pewnie chcialaby juz wiedziec i ma swoja wymarzona plec.nikomu nie zycze ale po aminopunkcji jest tez 100% pewnosc i do porodu nie trzeba czekac.
Zjadlam twarozek popilam mrozona kawa i narazie jest ok. Rano sie czulam jak bym miala potwornego kaca, bol glowy, zawroty i wymioty teraz troszke lepiej wiec czas na sprzatanko.

Krakowianko o ktorej masz w pon usg? Ja na 10 a na 13 do swojego lekarza, ktora z nas szybciej?

 

[dzikuska_nie_miastowa]

nati, ja się czuję jakoś podobnie ostatnio wieczorami. Jakbym była po 3 piwach i wypalonej paczce fajek. Masakra.