Dziewczyny współczuję Wam tych ciągłych bakterii w moczu. U mnie od początku ciąży odpukać nic, wyniki idealne.
Ja dzisiaj wstałam o 10, mam już wszystko posprzątany, obiad gotowy od wczoraj, więc zaraz zabieram się za prasowanie pierwszej partii ciuszków :-) Na razie wyprałam tylko te używane, któe dostałam. Zobaczymy jak mi pójdzie, bo nigdy takiego maleństwa nie prasowałam, a sterta jest pokaźna ;-) Ale co tam, najwyżej rozłożę to sobie na raty. Wiecie co, po dzidziusiu faktycznie te ubranka są jakieś takie sztywne, więc jeśli któraś nie kupiła jeszcze proszku, to spróbujcie w innym. Nie wiem jak jelp się sprawuje. JA do drugiej partii dokupię płyn do płukania lovela, bo mam 2 paczki po 1,5 kg, więc muszę to najpierw zużyć. Później pewnie kupię inny proszek. Dziwne, bo kilka osób mi już polecało dzidziusia, ale to jednak nie to :/
Ja dzisiaj wstałam o 10, mam już wszystko posprzątany, obiad gotowy od wczoraj, więc zaraz zabieram się za prasowanie pierwszej partii ciuszków :-) Na razie wyprałam tylko te używane, któe dostałam. Zobaczymy jak mi pójdzie, bo nigdy takiego maleństwa nie prasowałam, a sterta jest pokaźna ;-) Ale co tam, najwyżej rozłożę to sobie na raty. Wiecie co, po dzidziusiu faktycznie te ubranka są jakieś takie sztywne, więc jeśli któraś nie kupiła jeszcze proszku, to spróbujcie w innym. Nie wiem jak jelp się sprawuje. JA do drugiej partii dokupię płyn do płukania lovela, bo mam 2 paczki po 1,5 kg, więc muszę to najpierw zużyć. Później pewnie kupię inny proszek. Dziwne, bo kilka osób mi już polecało dzidziusia, ale to jednak nie to :/