Cześć kobietki.
Ja wczoraj zaraz po napisaniu do was wiadomości zasnęłam. Musiało mnie przestać boleć, bo spałam jak dziecko całą noc
. Narazie też jest ok. Więcej dziwnej wydzieliny nie było. To było takie dziwne, taki śluz z odrobiną takich jakby brązowych przebarwień. Dziwne. Dziś trochę mnie pobolewa brzuch, ale to raczej z nerwów. Strasznie się denerwuję. Wiem że żle robię, ale nie mogę przestać myśleć.
Jutro mam wizytę u lekarza. teraz leżę. Jak dziś wieczorem znów się coś powtórzy to na pewno pojadę.
Nie powiedziałam wam ważnej rzeczy. Wczoraj w nocy z mężem się przytulaliśmy. Może po tym ten dziwny śluz.
Dziękuję wam wszystkim za wsparcie,
Jutro napiszę co było u lekarza. Trzymajcie baaaaaaaardzo mocno kciuki. m
AguHan dziękuję Ci bardzo. Mam nadzieję że też będzie u mnie ok.
_________________
Ja wczoraj zaraz po napisaniu do was wiadomości zasnęłam. Musiało mnie przestać boleć, bo spałam jak dziecko całą noc
Jutro mam wizytę u lekarza. teraz leżę. Jak dziś wieczorem znów się coś powtórzy to na pewno pojadę.
Nie powiedziałam wam ważnej rzeczy. Wczoraj w nocy z mężem się przytulaliśmy. Może po tym ten dziwny śluz.
Dziękuję wam wszystkim za wsparcie,
Jutro napiszę co było u lekarza. Trzymajcie baaaaaaaardzo mocno kciuki. m
AguHan dziękuję Ci bardzo. Mam nadzieję że też będzie u mnie ok.
_________________