reklama
dzikuska_nie_miastowa
Fanka BB :)
Ja sama jestem z kwietnia, ale wolałabym jednak, żeby synuś urodził się w inny dzień niż moje urodziny W sumie to nie mam żadnych życzeń, oby nie w niedzielę
mitaginka - wszystko jest możliwe, i to że rączkami jak i to że się obróciła
mitaginka - wszystko jest możliwe, i to że rączkami jak i to że się obróciła
hmmm, niby moja mała ułożona jest pośladkowo, ale od kilku dni najbardziej czuję ją w okolicy pępka...czyżby się przekręciła? czy po prostu łapkami uderza? ale żeby aż tak mocno? bo kopniaczki to rozumiem...
ja dzisiaj czułam czkawkę w podbrzuszu, czyżby też się przekręciła....
no właśnie łapek chyba aż tak mocno nie czuć, no ile siły może mieć w rączkach kilogramowe dzieciąteczko?
Ja sama jestem z kwietnia, ale wolałabym jednak, żeby synuś urodził się w inny dzień niż moje urodziny W sumie to nie mam żadnych życzeń, oby nie w niedzielę
mitaginka - wszystko jest możliwe, i to że rączkami jak i to że się obróciła
czemu nie w niedzielę?? w sumie to wiem, nasłuchalam się bo ja urodziłam sie: w niedziele, 10-go ( przy wypłacie) i jeszcze o 12 w południe szaleństwo
Dzięki Już mi przeszło. Oczywiście zganiam wszystko na hormony. I podziwiam mojego męża za cierpliwość do mniecucumber ja myślę, że Twojemu mężowi łatwiej skupić się na pracy w...pracy, niż w domu i przyznam, że mam tak samo. Nie umiałabym np. pracować w domu, jak miałabym własną firmę, to już wolałabym np. wynająć jakieś pomieszczenie i tam wychodzić, aby zrobić, co mam zrobić nie bierz tego do siebie i przestań sobie wkręcać jakieś okropne rzeczy
tak samo przeczytałamMitaginka- przeczytalam piwo ze spirytusem i mnie zatkalo
Brzuch mi dzisiaj twardnieje jak szalony :/ Nie liczę, ile razy bo jeszcze się doliczę 10 w sumie i będę panikować. Podobno jak 10 dziennie to nie za dobrze.
dzikuska_nie_miastowa
Fanka BB :)
Mój młody już od jakiegoś czasu jest główką w dół i non stop mnie kopie w żebra I w ogóle jest umiejscowiony po jednej stronie i czasami jak się napina, to się śmieję, ze czuję jego dupkę
a ja nie chcę rodzić w nocy...pamiętam o 22giej odeszły mi wody (Szymon Majewski Show w tv akurat się zaczynał i się położyłam do łóżka), po 23 byłam w szpitalu, o 2.13 urodził się Starszak, potem szycie itd i byłam wykończona na maxa!!
przy Młodym akcja rozpoczęła sie koło 16.30 - też wody, 18.50 się urodził (na porodówkę weszłam o 18.25) no i potem cała noc do wypoczęcia.
nie chcę w nocy!
jak tak patrzę na to ile zajęła cała akcja porodowa z Młodym (bolesne skurcze dopiero od 18 lub 17.30) to teraz też tak chcę!! PROSZĘĘĘĘĘĘ
przy Młodym akcja rozpoczęła sie koło 16.30 - też wody, 18.50 się urodził (na porodówkę weszłam o 18.25) no i potem cała noc do wypoczęcia.
nie chcę w nocy!
jak tak patrzę na to ile zajęła cała akcja porodowa z Młodym (bolesne skurcze dopiero od 18 lub 17.30) to teraz też tak chcę!! PROSZĘĘĘĘĘĘ
dzikuska_nie_miastowa
Fanka BB :)
haha, a najlepsze jest to, że my wszystkie możemy sobie życzyć nie wiadomo co a i tak będzie jak będzie. No ale pomarzyć sobie troszkę w sumie można
reklama
antonina01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 618
Ewa jest przecież piwko bez alkoholowe mój M mi kupił ostatnio ale że ja piwa nie lubie to stoi i nabiera mocy wole winko albo najnormalniejszego w świecie drinka- wódka z colą
albo dżin z tonikiem
ja lubie większość alkoholi, piwo wino słodkie i półsł., drinki, rum tylko jeszcze tych mocnych nie próbowałam typu whisky itp., a bezalkoholowe jest bleeeee
finlandią żurawinową też bym nie pogardziła
albo whisky
albo martini ze spritem nie mylić spirytem
dziewczyny ale żeście temat rozkręciły...jak nie o żarciu;-) (którego jak wiecie od paru dni nie moge w większości) to jeszcze teraz TO!!! nie no, ja tu juz nie zaglądam, tylko mi smutniej......
2 razy piłam w tej ciąży Karmi i było bosssko, wogóle to wszystko co zakazane zawsze najlepiej smakuje...wiadomo;-)
Podziel się: