reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2011

reklama
problem w tym że ja ostatni posiłek moge zjeść o 15 lub 16 - mały i nawet rano nie jestem głodna!! małe śniadanie, mały obiad, mała kolacja - no cieszę się bo nie tyję, ale z drugiej strony czy ja nie mam jakiejś anemii, zbyt niskiego poziomu cukru, nie wiem...dziwne to takie w ciąży nie jeść. poza tym mi nic nie smakuje, tak jakbym jadłowstręt miała a jem z rozsądku no bo w ciąży to bez przesady....

Najlepiej jak zrobisz badania, to wtedy wszystkiego sie dowiesz, a jak będziesz na wizycie to zapytaj lekarza, na pewno powie co i jak
 
ja tez ostatnio malo jem, wczoraj na sniadanie zjadlam 1 grzanke z szynka i pol miseczki salatki i bylo mi niedobrze z przejedzenia zreszta zwymiotowalam potem troche. Na objad zupa a po godz drugie i to samo. a po 17 to w sumie nigdy nie jadlam ateraz to nawet myslec nie moge. a tyje :(
 
a ja Wam powiem że jest prawie 16 godz a ja jeszcze z pod kołdry na poważnie nie wyszłam, i piżamie leżę i łażę:-D chyba przeszłam dziś samą siebie! ale za jakąś godz brat mi córę z przedszkolaka przywiezie i będę musiała sie chyba zmobilizować ;-)
 
maz za pol godz bedzie wiec wypada chyba wstac, ziemniaki wstawic i oko pomalowac,a nie chce mi sie.... jeszcze mi kotka na szyji lezy i ssie lape a to taki slodki odglos dziecka
 
reklama
Do góry