lilou - super wiadomości! 
U mnie też dzisiaj mały kryzys. Fakt faktem hormony we mnie buzują, i bez ciązy potrafiłam się odciąć, a teraz to albo awantura albo płacz i histeria. Inna rzecz, że mój to złośliwa bestia i czasem zagra nie na tej strunie no i teraz w ciąży to afera gotowa.
I jeszcze o tych słoiczkach miałam napisać i zapomniałam.
Ja też nie zamierzam z tego korzystać.W zasadzie codziennie obiad gotuję, więc co za problem trochę zmiksować dla dziecka?
Może czasem jakaś awaryjna sytuacja, albo deserek,ale i na to można znaleźć rozwiązanie - zrobić w małym słoiczku weka i mieć gotowe.
U mnie też dzisiaj mały kryzys. Fakt faktem hormony we mnie buzują, i bez ciązy potrafiłam się odciąć, a teraz to albo awantura albo płacz i histeria. Inna rzecz, że mój to złośliwa bestia i czasem zagra nie na tej strunie no i teraz w ciąży to afera gotowa.
I jeszcze o tych słoiczkach miałam napisać i zapomniałam.
Ja też nie zamierzam z tego korzystać.W zasadzie codziennie obiad gotuję, więc co za problem trochę zmiksować dla dziecka?
Może czasem jakaś awaryjna sytuacja, albo deserek,ale i na to można znaleźć rozwiązanie - zrobić w małym słoiczku weka i mieć gotowe.
Ostatnia edycja: