reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2011

Witajcie,

jejku człowiek jeden dzień bardzo zajety w pracy, a Wy widzę nie próżnowałyście:)
Próbuje się w tym wszystkim połapa, ale ja kot:) jestem, wiec pewnie przyjdzie z czasem.
To co utkwiło w pamięci to dobre wyniki :anwoj i Agu Han, cieszę się bardzo igatuluje pięknych fasolek.

Dziewczyny mam dos spory brzuch jak na tak wczesną ciążę, co myślicie. Na usg nie wykryto nic drugiego, tylko jakieś zaciemnienie, podejrzenie mięśniaka, ale to pewnie sprawdzę na kolejnym USG 9 września. Jejku, a jak to bliźniaki?!
 
reklama
Witajcie,

jejku człowiek jeden dzień bardzo zajety w pracy, a Wy widzę nie próżnowałyście:)
Próbuje się w tym wszystkim połapa, ale ja kot:) jestem, wiec pewnie przyjdzie z czasem.
To co utkwiło w pamięci to dobre wyniki :anwoj i Agu Han, cieszę się bardzo igatuluje pięknych fasolek.

Dziewczyny mam dos spory brzuch jak na tak wczesną ciążę, co myślicie. Na usg nie wykryto nic drugiego, tylko jakieś zaciemnienie, podejrzenie mięśniaka, ale to pewnie sprawdzę na kolejnym USG 9 września. Jejku, a jak to bliźniaki?!

Musisz cierpliwie czekać do 9.09, wtedy będziesz wiedzieć...
A czy w Waszych rodzinach pojawiały się ciąże bliźniacze? Jeśli tak, to pewne prawdopodobieństwo jest, że możesz być podwójna, och sorki potrójna:-)
A wiesz Koot... ja zawsze chciałam mieć bliźnięta, ale nie jest mi to chyba pisane.
 
Nie, bliźniaków nie było.
Zastanawiający jest ten mój duży brzuszek, jest słodki, ale jak na 3, czwarty miesiąc, porównując do poprzedniej ciąży.
Ja wiem,ze każda ciąża jest inna, nic to pozostaje czekac do 9.
Ciekawa jestem jak wytrzymam:)
 
No to się cieszę, że nie jestem sama:)
Ja może bym chciała kiedyś i trzecie ale na raz, to chyba dla ,nie za wiele...

Dzięki za pocieszenie.
anawoj, a jak miałaś w poprzednich ciążach? Mniejsza byłaś?
 
Witam kobitki porannie

Wpadłam tylko sie rozejzec bo złego samopoczucia ciąg dalszy

Witajcie!
Też należę do przyszłych kwietniowych mam:) Moje Maleństwo ma już 6 tygodni i 6 dni. W piątek mam kolejne usg i już się nie mogę doczekać. Boję się, ponieważ od dwóch tygodni leżę w łóżku przez plamienie i bóle. Dodatkowo męczą mnie takie wymioty, że jestem nieźle osłabiona i ledwo do toalety wstaje. Ale czego się nie wycierpi dla Maluszka:)

Gratulacje i zdrówka zycze

Witajcie dziewczątka

A cóż to za cisza...??? Oj, posiedziały wczoraj do późna kwietnióweczki, a dziś odsypiają...
No to Wam na dzień dobry popiszę troszkę, bo mam same dobre newsy.
Byłam wczoraj na wizycie, po raz drugi zobaczyłam bąbelka z bijącym serduchem. Lekarz powiedział, że ciąża dobrze się rozwija, właściwie do swego wieku, szyjka długa, jest dobrze. No a te przeklęte plamienie muszę jakoś przetrzymać. Niestety nie odpowiedział na pytanie dlaczego tak jest. Hipotez jest kilka, może to być pozostałość po krwiaku, którego już nie ma, a krew jeszcze się sączy, może być tak, że brakuje mi hormonu, dlatego biorę duphaston, może być tak, że to coś w sylu miesiączki-tylko, że dni nie pasują... No trudno, wierzę, że kiedyś to się skończy, a fasoli nic i nikt nie powstrzyma przed dalszym wzrostem i rozwojem... Ufff...
Za każdym razem kiedy widzę te bijące serduszko, to wiem, że jest dobrze.
Moje maleństwo to taka mała kijanka z ogonkiem, dopiero wykształcają się kończyny ale to taka radość, że tam jest.

Anawoj rozumiem Twoją euforię też jestem w podobnym stanie.
Życzę Wszystkim takich doznań.

Witam nowe kwietnióweczki

Super:):) ciesze sie ze serduszko pieknie bije:)

Miłego dnia brzuszki
 
Ja mam dziś nutellowe zachcianki... :/ Ciekawe, jak na tym wagowo wyjdę.

Anawoj - jak Cię boli to śmiało sobie no-spę zażyj. Ja też Ci radzę tak, jak Dziewczyny.

Koot - no to pozostaje Ci do tego 9 września czekać. A ja w sumie nie wiem, czy bliźniaki to tak od razu widać, czy dopiero później?

Alexandra - witaj. :)
 
reklama
Cześć kochane...
witam nowe kwietnóweczki....
gratuluje udanych wizyt...
Aligatorku - ja Cię proszę nie denerwuj się....ja wiem...jesteśmy w podobnej sytuacji....ale musi być dobrze....
Ja w ciągu czuje się dobrze....tylko wieczory są najgorsze....mam zgagę, mdłości, i nie mogę sobie pozycji w łóżku znaleźć do spania....
Moje serkowate upławy już minęły....teraz mam typowo mleczny śluz. Choć na wkładce przybiera kolor raczej taki lniany....ale nie martwi się tym....
Bo skoro była już krew i nic złego się nie zadziało...to zakładam, że różne kolory mogę mieć a fasolka się dzielnie trzyma....
Mam nadzieje, że w poniedziałek już zobaczę serduszko....wtedy się uspokoje....
A brzuch....też mam jakiś taki duży....aż mi głoopio...bo to tak jakbym się specjalnie wypinała, żeby światu pokazać, że jestem w ciąży....a on jakoś tak sam do przodu idzie....nawet się go wciągnąć nie da.....
Miłego dnia.....
 
Do góry