nela, biedulko trzymaj się dzielnie i dbaj o siebie :-) Ty mitaginko też :-)
Mi też brzuch dzisiaj twardnieje, ale nic mnie przy tym nie boli. Raczej czuję jakby wtedy dziecko się rozpychało, bo twarde mam w jednym miejscu i od razu czuję parcie na pęcherzu. W ogóle czuję dzisiaj jakiś spadek formy i jestem kompletnie rozbita. Nic mi się nie chce. Niby coś robię, ale co chwilę siadam i odpoczywam. Jakiegoś doła załapałam :-(
Mi też brzuch dzisiaj twardnieje, ale nic mnie przy tym nie boli. Raczej czuję jakby wtedy dziecko się rozpychało, bo twarde mam w jednym miejscu i od razu czuję parcie na pęcherzu. W ogóle czuję dzisiaj jakiś spadek formy i jestem kompletnie rozbita. Nic mi się nie chce. Niby coś robię, ale co chwilę siadam i odpoczywam. Jakiegoś doła załapałam :-(