reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2011

Dzięki dziewczyny za wsparcie :)
leże sobie cały czas w łóżeczku z laptopikiem bo M mi zostawił. Pojechał na szkolenie a tam mu nie potrzebny. :)

Co do łóżka piętrowego to ja planuję dla Kacpra jak młodego odstawi się do jego pokoju. Chcę takie że Kacper będzie spał na górze a mody w łóżeczku na dole a później dołączy się drugie spanie na dole dla małego. Mam nadzieję że Kacprowi się spodoba i dorośnie już do takiego łóżka. Zrobi mi je znajomy który jest stolarzem więc wiem że będzie solidne i takie jakie chcę czyli z wysokimi barierkami.

skrzyneczka niezły dowcip :)

anawoj dostałam oczywiście izoptin. Przeczytałam w ulotce że jest zakaz brania fenotorelu przy wadach zastawki a ja właśnie taką mam ale wychodzę z założenie że skoro poprzednio nic się nie działo to i teraz będzie ok.
 
reklama
Witajcie mamuski.

Marma kochana tak mi przykro że jednak musisz brać ten leki i leżeć ,Podziwiam Cię także ,wytrwała z Ciebie babeczka:-).Ale czego to się nie zrobi dla dobra dziecka.Będzie dobrze ,już z górki :tak:

Cucumber współczuje bólów głowy.Ja przed ciąża miałam migrenę ale teraz się to uspokoiło.Napady aury przed migrenowej mam tzw.wężyki przed oczami, ale na szczęście nie występuje potem ból ,więc nie jest żle.Odpukać...


Anawoj dzięki za wene twórczą,mam dzięki Tobie pomysł na obiad.Też zrobię pierogi ,z kapustą i grzybami.Niestety nie mam wałka do rozwałkowywania ciasta ale zastąpie go jakąś butelką.Dam rade:-)

Cóż mam też problem znowu z kocurem,teraz u niego poszło w drugą stronę.Sika dużo i wszędzie byle nie do kuwety.Nawet kupiłam nową bo myślałam że poprzednia mu się z bólem kojarzy a tu nic.Zmieniłam miejsce ,też nic.Nie wiem co mam robić ,kupię odstraszacz kotów i spryskam całe mieszkanie.Może pomoże.Szlak mnie trafia bo śmierdzi w mieszkaniu ,wszędzie nasikane i nic innego nie robię tylko zmywam podłoę i dezynfekuje.Zmęczona jestem tą sytuacją.Tak nie może być :no:
 
Witajcie środowo

marma trzymaj się!

cucumber mnie bóle głowy też często dopadają i niestety nie znam na nie żadnego sprawdzonego sposobu :(

nati współczuję "szpitala" w domu, jednak jakieś wirusisko Was dopadło...

lenka faktycznie nieciekawą masz sytuację z kociakiem...nie mam doświadczenia z kotami, ale może kilka kuwet porozstawianych w różnych miejscach załatwiłoby sprawę?

agathy ja ostatnio na ból gardła miałam Tantum Verde w aerozolu- błyskawicznie mi pomogło, po zaledwie kilku psiknięciach
 
agathy, filet z kurczaka tłuczesz jak na kotlety i obtaczasz w mące, jajku a potem w wiórkach kokosowych:) Taka odmiana kotleta ;)
lenka, współczuję problemów z kotem. Mnie kiedyś tak wkurzał mój pies jak chorował i czasem mnie coś trafiało, ale zawsze się nad nim litowałyśmy z mamą. Przecież kocha się to zwierzątko swoje, nawet jak psoci czy choruje. Oj, aż zatęskniłam za moim psinką, bo go dawno nie widziałam.
 
Ho, ho, ho! :-)

ja w pracy, zdycham z jakiegos takiego wyczerpanio-zmeczenia, a to 11 dopiero!.. szok.raptem godzine pracuje (maz od 7 :sorry:)

Magdalen,
zabawkami ;-) i dopadl nas szal przedswiateczny. masakra.

no i coz, poza tym du_pa. nic mi sie nie chce, zwinelabym sie w kulke i spala. mhrrrrr....

lenko
, wspolczuje..

katia, my mamy takie lozko pietrowe niskie, wklejalam gdzies zdjecia. ale moje baki maja 25 i 4 lata. mozna zalozyc baldachim i ten z gory nie spadnie, a jak mlody spadnie z dolu to nic mu nie bedzie, bo tuz nad ziemia.
ale najlepiej kupic pietrusa rozmontowywanego na zwykle lozka, tylko one sa zwykle duze.. ale na allegro oglaszaja sie tez wytworcy tych lozek i moga robic odpowiednie wymiary.
 
Muszę się Wam pochwalić, że mój mąż mnie ostatnio pozytywnie zaskakuje. Wczoraj przywiózł od rodziców baśnie Andersena i czytał brzuszkowi :D Teściowa mu to kiedyś podpowiedziała, ale nie sądziłam, że się zbierze i będzie coś czytał. Zwłaszcza, że ostatnio mało mówił do Dzidzi. A tu wczoraj czytał i to tak fajnie, naśladując głosy :D A mała skakała wtedy w brzuchu jak szalona :)
 
My też jesteśmy na etapie wyboru łóżeczka dla Młodej, coby drewniane "odziedziczył" Maluszek, miejsca tez mało, ale na pietrowe się na razie nie zdecydujemy bo mamy małą Pchełkę i nie byłoby to bezpieczne :) Myślimy o czyms w tym stylu:

Meble BOG-FRAN - system BIMBO

i może na początek odwrócimy tapczanik tak, żeby ta deska była jako zabezpiczenie przed upadkiem :)

a czy Wy też dzisiaj się kiespko czujecie? Nie wiem czy to ta pogoda ale już w pracy nie mam siły siedzieć a to dopiero połowa..
 
skrzyneczka to pewnie w dużej mierze przez pogodę. Jest sennie, ponuro, szaro i generalnie okropnie. Wstałam przed 11:00, a czuję się bardzo, bardzo senna, także nie jesteś sama
 
reklama
czesc dziewczynki,

znowu w biegu...juz zapomnialam jak sie siedzi na dooopsku ..:o(

gratuluje udanych wizyt,poznania plci,choruszkom duzo zdrowka zycze,witam nowa kwietniowecze,

wczoraj bylismy z oskarem w münster na kontrolnych badaniach,niby rutyna ale jednak ciary po plecach przechodzily,na cale szczescie wszystko ok!!!:happy2:

zaraz pedze na wywiadowke,mam nadzieje,ze nie bede musiala za duzo wysluchiwac:shocked2:...odezwe sie wieczorkiem...trzymajcie sie cieplooooooooooooooooooooooooooooooo
 
Do góry