reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2011

hej, ja dziś zabigana od rana.
byłam u lekarza na kontroli, usg w poniedziałek ( nfz) a dziś dał L4 na miesiąc i tak już ostanie do końca, bo moja praca jest niebezpieczna dla kobiety ciężarnej ( ciągłe podróże, kontakt ze zwierzętami ważącymi po 600kg) i mam się nie narażać. tak chwaliłam swojego lekarza, a nie chciał mi L4 dać i olał kilka spraw, natomiast ten obcy - i za darmo! - lepiej się mną zajmuje.
słuchałam dziś serduszka malucha, ładnie i miarowo bije. ruchy czuję "na okrągło", ale pamiętam, że w pierwszej ciąży ( około 20-24 tyg) były dni, gdy nic nie czułam i się martwiłam. ( pamiętam, bo to było w okolicach święta zmarłych, a termin miałam na połowę marca).
Alexandra - nobla temu co wymyślił aminopunkcję. gratuluję!!
 
reklama
alexandra, strasznie sie ciesze!!! :-) i napilabym sie tego winka, ojjjj taaaak. mam ostatnio ochote na wino bardzo czesto ;-)

a my po pasowaniu, Maksio byl Papa Smerfem :-D super. jako jedyny pokazywal uklady i spiewal wszystkie piosenki :-) bardzo jestem dumna!

a ja znowu cos gorzej sie czuje.. nie powinnam byla wychodzic. ale jak moglam nie isc na przedstawienie synka? no i potem poszlismy na lody do galerii i dzieki temu kupilam moje pierwsze ciazowe spodnie ;-) ech. ale gardlo boli i glowa peka.. zawsze tak, gdy mam zawalone zatoki :-( ja mam jakas sklonnosc do zatok, no szok.

acronka - ty antylekowa, ale na kaszel, zatoki, katary i w ogole wszystkie problemy z gornymi i dolnymi drogami oddechowymi polecam SINUPRET. jest w kroplach (z alko) ale jak ktos nie chce zadnych % to sa w tabletkach tez. super dzialaja.

a z domowych to nie wiem - ja zawsze smaruje sie wickiem i obwiazuje szalikiem. i moze syrop z czosnku i cebuli? dla mnie brrrr ale ponoc dziala.

buziaki :-)

Aligator
, odezwiesz sie? co u Was?

jollllllllllll,
kobietko, co sie z Toba dzieje? gdzie znowu zniknelas?
 
acronka na kaszel to na pewno syrop z cebuli

alexandra super, że wszystko jest w jak najlepszym porządku!

tak mi narobiłyście smaka tymi mandarynkami, że też będę dzisiaj jadła, zwłaszcza, że muszę zjeść coś zdrowego i tym samym zagłuszyć wyrzuty sumienia po zjedzeniu tłustych frytek ;)
 
a propos ;-) ja zawsze przepadalam za owocami, ale teraz codziennie pozeram 2-3 pomarancze albo kilka mandarynek ;-) i sok pomaranczowy i Kubus jest zawsze w lodowce :-D jami.

ale mango.. kocham mango :-) a odkrylam to dopiero rok temu. cudowny smak!!!
 
oj tak, sok pomarańczowy jest genialny, ale potem zgaga chce udusić
jadłam dziś obiad w Bistro - zamówiłam sobie gulasz z kaszą gryczaną i marchewką z groszkiem. ależ się objadłam. taką samą porcję wzięłam chłopcom do domu i starczyło dla dwóch dużych(Adasia i Konrada), jednego małego Jasia i kociaka.
wniosek - jestem obżartuch, zjadam porcję dla 3 osóbek, hihi
 
asienka pic musisz. Wszedzie gdzie sie czyta o 'musach' ciazowych pisza o duzych ilosciach plynow... Ja tez nigdy nie przepadalam za woda i nie pilam jej, ale teraz jakos nie wiedziec czemu polubilam ja i popijam sobie co jakis czas :) To przyszlo tak naturalnie :) Za sokami nie przepadam, bo wbrew pozorom jakies zdrowe nie sa, duzo w nich konserwantow i sztucznych rzeczy. Lepij zjesc swieze owoce i pic herbaty i wode. Takie jest moje zdanie :)

mitaginka nie rob smaku na frytasy ;) Staram sie ich nie jadac. Bardzo sie staram! ;]

A co do dziwnych i zlych snow, to ponoc w ciazy to bardzo powszechne. Mnie samej sie zdarza miec dziwne przykre sny, o moim dzieciaczku rowniez. Wiec Bachucha sie nie przejmuj to taka mala 'odchylka' ciazowa ;) Z naszymi pociechami bedzie OK! :)
 
Ja też wcinam owoce, głównie jabłka, pomarańcze i mandarynki a ostatnio naszło mnie na świeżego ananasa, tak mi ślinka ciekła w sklepie, że nie mogłam sobie odmówić, był pyszny :) a czasami jak jestem w Bonarce to kupuję na jednym ze stoisk świeżo wycyskany sok pomarańczowy, jak pochodzę trochę po galerii to mnie zaczyna suszyć i wypijam go duszkiem, prawie wlewam do gardła ;) co do soków to też bardzo lubię, ale nie piję ich w jakiś dużych ilościach, najwięcej za to wypijam herbaty z cytryną, jakoś ostatnio najbardziej mi smakuje
 
dranissimo, no jasne, ze soki zawieraja duzo dziwnych substancji, ale co najwazniejsze - glownie wode ;-) przynajmniej ja sobie to tak tlumacze. szklanki wody bez gazu nie wypilabym za nic. nie mowiac o 2l dziennie!

dzieci spia, ja ogladam film i tak nijak jakos. ech.


ooooo, baby55, a sok wyciskany swiezo to lapie tak jak ty :-D tak mi smakuje, ze nie nadazam lykac :-D jak czlek pierwotny. pychota!
 
reklama
Witam!!!
My na szczęście noc mieliśmy super,Marysia po tym syropie przestała kaszleć i się dusić,ufff...co za ulga!
Poza tym remontu ciąg dalszy,wszędzie syf i nic więcej.Jak zauważyłam-smaczki są na owoce-ja też jem głównie mandarynki i jabłka,z soków-tylko Kubuś no i woda,woda,woda,nawet 3 l dziennie:)) Ale ponoć woda to dobrze robi,nie wiem,bo wcześniej nie mogłam się zmusić nawet do butelki dziennie...

mitaginka-u mnie tez dziś były frytki i dwa rodzaje surówek no i ogórkowa na żeberkach,pychotka!A co tam wyrzuty sumienia po frytkach... :-D:-D:-D

alexandra-cieszę się razem z Tobą,super!!!

Pozdrawiam wszystkie kwieciste i życzę dobrej nocki-ja uciekam do męża:))Psssst....
 
Do góry