reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2011

Ja czułam ruchy raz a teraz nie mogę nic wyczuć:(:(:(:( to normalne???


m3sx3e3kfbkk5ep2.png
 
reklama
Hej
1_cmok.gif
Ja już po wizycie. Więc...zacznę od najważniejszego...na 95% (bo to dopiero 17tc) będzie DZIEWCZYNKA
icon29.gif
Jestem w szoku i boję się nawet cieszyć. Czekam jeszcze 2 tygodnie na wyjazd do Łodzi i potwierdzenie, dopiero wtedy zacznę szaleć
biggrin.gif
Z malutką (?) wszystko ok, ma już 10cm (bez nóżek) i gin stwierdził że jest bardzo proporcjonalna
smile.gif
Gorzej ze mną...od kilku dni napina mi się macica, skurcze są dłuuugie, brzuch twardy jak kamień i trzyma o wiele za długo. To może oczywiście grozić skracaniem szyjki i przedwczesnym porodem. Ale szyjka jak na razie jest taka jak poprzednio, twarda i ładnie trzyma więc wierzę w to że wytrzyma
prosi.gif
Nie wracam do pracy, mam duzo wypoczywać i nie forsować się, no i oczywiście brać buscopan rozkurczowo. Na szczęscie wycofali Kaprogest bo gin najchętniej zafundowałby mi zastrzyki w brzuch, brrr. No i na razie tyle
smile.gif

Co do znieczulenia, u mnie w szpitalu w ogóle nie dają i to się nazywa szpital przyjazny dziecku :wściekła/y: A prawda jest taka że anestezjologów mają dwóch na wszystkie oddziały więc wiadomo że żaden nie przyleci do rodzącej bez konieczności.


Nati, ja w pierwszej ciąży ze dwa razy dostałam gratisy, teraz jak na razie nic :no: Widać gin je rozdaje znajomym ;-)

Marma, u nas inny problem, wszystkie ciuchy odpowiednie do wieku są na Aleksa za duże.Teraz ma 1,5 roku i ledwo 81-82 cm. A rozmiarówki to w cały świat mają. Ubiegłoroczna zimowa kurtka na 74 jest teraz dobra, kombinezon zdecydowanie za krótki. Teraz kupiliśmy zimowy komplet na 92 i jest luuźny ale mniejszego też bałabym się jednak brać. Podejrzewam że za rok też w niego wejdzie na styk. Nie umiem kupować zbyt dużych ciuszków bo Aleks wygląda w nich jak sierota, jak przymierzyliśmy kurteczkę na 98 to sięgała u do kolan i zmieścił by się w nią jeszcze jeden taki egzemplarz :-D

Meriderka, ale pielęgniary :wściekła/y: A sprzęt ginki wymiata skoro nawet głowki nie mogłaś wypatrzeć :-D

Lenka, super :tak:

Gosia.81, witaj :-) Mamy ten sam termin :tak:

Nati, ja miałam cc i też czuję się prawdziwą mamą. Tak samo karmiłam piersią i nie uważam żeby wycie z bólu podczas porodu zrobiło ze mnie lepszą kobietę. Co więcej, jestem za cc na życzenie i byłabym pierwszą korzystającą :-D

Alexandra, i super że wszystko ok :tak:
 
gosikk_s Serdeczne gratulacje!!!!! Zaraz umieszczę to na liście, dziewczynki gonią::) Wypoczywaj duzo i z szyjka na pewno ok będzie:) Aaaa o i co z imieniem? Ide poszperac na odpowiednim wątku może umieściłaś;)
 
Wydawalo mi sie ze dzidzia co chwile placze i je a on spal. Nie wiedzialam czy mam go budzic, czy zmienic pieluszke czy co, wiec zadzwonilam po pielegniarke.:cool2: Przyszla usmiechnieta i pokazala jak sie zmienia pieluszke za co mam trzymac, czego uzywac i wogole. Takze za kazdym razem jak czegos nie wiedzialam to odrazu dusilam guziczek i jakas przychodzila z pomoca.:-D
Potem w praniu samo wychodzi, ale niestety na zasadzie prob i bledow.
Nie ma zlotego srodka co dziala na wszystkie dzidzie.:sorry2:
To miałaś ogromne szczęście, ja urodziłam o 7 rano, dziecko się wyspało w ciągu dnia, jak tylko o 20 tata opuścił szpital to dało mi niezły początek, ryczała strasznie a ja nie wiedzialam kompletnie co robić, karmiłam, przewijałam choć warunki miałam straszne bo wylądowałam na korytarzu po porodzie. Za wszystko zapłaciłam tylko za salę po porodzie nie.... Teraz rodzę w tym samym szpitalu i już tego błędu nie popełnię. Odkładamy pieniądze aby zapłacić za wszystko. Ja wolę mieć wszystko opłacone i pewne że mnie nie odeślą do innego szpitala bo sam poród w takich warunkach jak w tym szpitalu to sama przyjemność:-), oczywiście ze znieczuleniem!
Co do znieczulenia przy porodzie... Widziałam ten program w TV i byłam zbulwersowana...Boję się porodu i teza, że wszystkie kobiety rodziły w bólach, rodzą i rodzić będą w ogóle do mnie nie przemawia... Ludzie...Halo... Mamy XXI wiek, dlaczego mamy sobie nie ułatwiać życia, jeżeli jest "coś" co zapewni nam "jako taki" komfort przy porodzie. Powoływanie się na badania na zwierzętach, że niby samica, której podano zzo przy porodzie odrzuciła maleństwo, jest moim zdaniem idiotycznym porównaniem (skąd mamy pewność, że znieczulenie jest tego powodem). Znam takie kobiety, który tego instynktu w ogóle nie mają i rodzą kolejne dzieci w bólach- zostawiając je w szpitalu.
Być może są przypadki, że takie znieczulenie może źle wpłynąć na daną pacjentkę-ale na litość... to są pojedyńcze przypadki...
Swoją drogą, ciekawa jestem, czy gdyby mężczyźni musieli rodzić, nie urządziliby sobie świata tak, że w tej chwili poród byłby miłym i przyjemnym doznaniem...
Liczyłam na to znieczulenie bardzo, byłabym w stanie zapłacić za nie te 700 zł, ale skoro tak się porobiło, to chyba trzeba się nastawić na jedynie słuszny poród w bólach:-(
AguHan a nie możesz wybrać innego szpitala? Przecież tylko w niektórych nie podają na życzenie, w większości pozostało jak było..

Jak Was poczytałam to od razu mi się przypomniało, że miałam zadzwonić do położnej. Mam zadzwonić jeszcze w styczniu juz konkretnie ale już mnie sobie zapisała na kwiecień:-)

Gossik gratuluję dziewczynki...ja też chciałabym już wiedziec:-)
 
Ostatnia edycja:
gosikk_s Serdeczne gratulacje!!!!! Zaraz umieszczę to na liście, dziewczynki gonią::) Wypoczywaj duzo i z szyjka na pewno ok będzie:) Aaaa o i co z imieniem? Ide poszperac na odpowiednim wątku może umieściłaś;)

Nie mam bladego pomysłu na imię :-( Podoba mi się jak na razie tylko Wiktoria a nie pasuje mi do Aleksa :-(


gosikk_s gratuluje! Specjalnie sie staraliscie czy tak samo wyszlo?

Bardzo samo wyszło :-D Mieliśmy celować w dziewczynkę, nakupowałam testów owulacyjnych i w pierwszym cyklu zaczęłam robić. Wyszło mi że owulki w ogóle nie było a ze dwa dni później zaczęłam mieć ciążowe objawy. Nie mam pojęcia jak się wcelowaliśmy i kiedy, dlatego byłam ciągle przekonana że pewnie chłopak :-)
 
Cześć dziewczyny! Znowu usiłuję przeczytać co napisałyście. Ostatnio nie mam czasu na nic... W poniedziałek byłam na badaniach prenatalnych. Wyniki testu krwi będą dopiero 5 listopada, ale USG mnie uspokoiło. Wszystko w normie, dzidek rozrabiał i kręcił się na całego, cudowny widok:) Płci na razie nie widać. Mam nadzieję, że test krwi też będzie pomyślny. Pozdrawiam!
 
reklama
Witam popołudniem!

Tak piszecie o znieczuleniu,więc i ja się wypowiem-przy pierwszym porodzie dostałam Dolargan,innego znieczulenia nie chciałam.A wiem,że zzo też mogłabym dostać,bo przed porodem lekarz pytał mnie o rodzaj znieczulenia!Szpital państwowy,chodziłam na kasę chorych a tu taka niespodzianka!
Teraz też nie chcę zzo,zwykłe też wystarczy,bo tego pierwszego to się po prostu boję!A poród-jak poród-niekoniecznie wyje się z bólu,to kwestia osobista każdej z nas.Miałam akurat to szczęście,że mój poród nie trwał długo i trafiłam na dobrą zmianę...Położne ok.,lekarka na porodówce też,więc czego chcieć więcej?Do tego przed nacinaniem zostałam zapytana o to,czy się zgadzam na nie no i w ogóle wszystko było w najlepszym porządeczku. Wiem,że do tego szpitala jeżdżą rodzić nawet z odleglejszych miast,więc coś w nim musi być niesamowitego....

gosik-gratuluję udanej wizyty i wypatrzenia płci!!!

gosik,81-witaj

dzikuska,mitaginka-Ślązaczki moje kochane:))

aneta-pytałaś o pierwsze ruchy-najpierw czułam takie "mrowienie" w brzuchu,łaskotanie,sama nie wiem jak to nazwać,a teraz to już normalne kopniaczki...Też się doczekasz i będziesz wiedziała,że to jest to:))
 
Do góry