reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2011

O kurczę, a ja właśnie mięso na obiad rozmrażam :szok:Musiałam do lodówki schować na jutro. Ale podobno matek karmiących post nie dotyczy, więc Mitaginka luzik ;-)
Ja się w życiu bym nie najadła 3 posiłkami na tej mojej diecie. Ciągle głodna jestem, więc się nie przejmuję postem, ale mięsa nie będę jadła. Tylko co ja mężowi na obiad zapodam?!

Ja jestem tak zasmarkana, że ledwie monitor widzę. Nie cierpię kataru. Oliwka wczoraj zrobiła 20 kroczków :-D:-D:-D Jestem z niej taka dumna :-DA dzisiaj rozcięła sobie wargę i dziąsło :-(Krew się lała, a uderzyła się o ławę w pokoju :-(
Nati nie wiem o co chodzi na facebooku, bo kompletnie o nim zapomniałam, a jak kiedyś po czasie chciałam wejść, to już mnie stamtąd wywalono. Ale co by nie było, to jestem z Tobą! Nie przejmuj się. W przyszłości i teraz już to widać zresztą, Asiunia będzie na pewno bardziej odporna od innych dzieci. Chociaż ja też z tych panikar, co Mitaginka :-D
Co robicie na obiad? Bo ten post popsuł mi szyki ;-):-D
 
reklama
witam
Czytam Was cały czas ale jakoś nie mam weny na pisanie. Ciężko być nową:-) nikt za mną nie tęskni.
Boliwia-też trzymam się wersji że matki karmiące postu nie mają przynajmniej jeśli chodzi o ilość posiłków. Chyba bym zemdlała w ciągu dnia przy 3 posiłkach;-)
mitaginka-ale mi narobiłaś smaka tymi naleśnikami, ja to uwielbiam naleśniki ale jeść bo robić mi się nie chce-przeważnie najem się zapachem.

U nas nadal zębów brak dziąsła spuchnięte na maxa, ale noce póki co spokojniejsze. Amelka budzi się 2 razy na cycka. Ogólnie mam ostatnio dylematy jak długo karmić, czytam radzę się itd Decyzja należy do mnie i Amelki:-) jednak prędzej czy później ten moment przyjdzie a ja na to nie jestem gotowa.
 
iryska pisz dużo i często to każda zacznie za Tobą tęsknić ;-)

dzisiaj z Tysią jakaś porażka
nie chciała zasnąć teraz, cyca niby chciała, ale wypluwała, wyła, potem nagle się smiała...
teściowa oczywiście pozwala jej nie wiadomo jak dlugo spać, mam już takiego nerwa, że szok, a oczywiście nic nie mogę jej powiedzieć... wkur... mnie już ta kobieta
 
U nas coraz mniej spania w dzień. Do południa Amelka śpi mężowi po kaszce około godziny, na spacerku zero! Po południu około 16 śpi godzinę(śpię i ja:-)). Zapowiadają wiatr jutro sama nie wiem czy spacerować w taką pogodę czy nie?
 
Iryska- to zależy jaki masz wózek. ja np mam bardzo obudowany więc nam wiatry nie straszne, no ale Asia śpi to też inaczej
 
dziewczynki jak minal dzionek??
u nas sliczna wiosenna pogoda, ale niestety moj synek jest w stanie nieciekawym...strasznie chory, jeszcze nie wiedzialam go w takim stanie, tuli sie do swojej ulubionej przytulanki i placze, serce mi sie kraje. jutro rano mamy lekarza, jezeli nie bedzie poprawy...az boje sie myslec :no:. lekarz kazal mi wychodzic z nim na spacer nawet gdy ma goraczke, co Wy na to????
 
iryska zalezy od wychowania my spacerujemy praktycznie mimo wszystko deszcz wiatr snieg chyba ze juz naprawde masKRA TO NIE wozek mam srednio zabudowany ale buda zawsze chroni no i Graacjanek nie sypia w wozku wcale. a nawiazujac w dzien sypia dwa razy po 20min :D:-p ledwo siade to juz wstaje... na noc zasypia kolo 20,00 a o 7-7,30 juz wyspany

mitaginka= ajajaja nie wiem nie wiem co poradzic jak duzo w dzien spi moze byc przyczyna zalezy ile to juz trwa???? tylko jak by spala duzo w dzien to by sie moze przebudzala tak na 2h i zabawy a probowalas z glodem???? wiem wiem ze ty cycowa ze kaszka przed snem ale u wielu dzieci mm podzialalo.....

aneczka- ty sie do ksiazki napisania nadajesz:rofl2: i gwiazda Twoja switnie o niej piszesz

Nati-- Ty wiesz przeciez:rofl2:

Kasia- a jaka ma temperature???
 
jankesowa- co 5 godzin daje mu czopka, wtedy spada mu do 38, ale dzisiaj w nocy mial prawie 40 stopni :(, siedzialam cala noc przy lozeczku. juz raz bylam z nim w srodku nocy w szpitalu bo mial 40,1, ale lekarz dal mu tez tylko syrop na zbicie goraczki. Zrobilam dzisiaj termin u alergologa bo uwazam, ze to nie jest normalne, ze tak czesto choruje.
 
reklama
Kasia ja tam z temperaturą na dwór nie wychodzę, tym bardziej że teraz raczej jest wietrznie. Wolę chuchać na zimne bo wiem co to być w szpitalu z dzieckiem :no: A co Ci lekarz zdjagnozował?

iryska pisz kochana bo nam tu powoli forum wymrze! Zobaczycie za 3-4 lata ;-)
 
Do góry