reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2011

a o to moja Lenuska...
 

Załączniki

  • DSC_0012.JPG
    DSC_0012.JPG
    26,7 KB · Wyświetleń: 26
reklama
Mercedess- ja robię lane na wodzie nigdy na mleku nie robiłam i pewnie robić nie będę bo tak jak Baby nie znoszę. gotuje na wodzie lub w zupach.

mam dość no ale wymieniliśmy wszystkie rury i nawet nie ciekną :-), niestety mama musiała przyjechać na 2 godz i sie Asią zając. oj moja mama jest biedna teściowa mieszka 5 min od nas a mama 25min. i zawsze mamę wołam :-):-), ale wiem że teściowa rady by nie dała i by się mądrzyła itp a tu i Asia zadowolona i Karola.
Baby- fajny ten tort a msz jakis sprawdzony sposób na masę cukrową?? bo nigdy nie robiłam a tu trza się nauczyć :-)
 
Hej, Kobiety! Żyjecie?

Adeczka, witaj :-) Śliczna córcia :-) To ile waży, że mówisz, że jest najmniejsza?
 
eh a mi mąż powiedział dziś,że chyba roczek Natalci będziemy musieli przełożyć, a tak pięknie wypada w niedziele...

nie mam co pisac:p nic się moim smętnym życiu nie dzieje;)

a co do torta, to w zyciu nie dam rady upiec:p ostatnio niespodziankę mężowi jak robiłam to się nawet nie przyznałam,że biszkopt kupny i krem z torebki:-D:-D:-D
 
hello
Tysiulka niby spała dzsiaj w ciągu dnia tylko pół godziny od 15 do 15:30, a dziwnym trafem nie chciała zasnąć. Gadała się, śmiała, wariowała i padła przed chwilą...

aneczkaaa ja daję cyca rano przed pracą, po pracy i na wieczór/w nocy :tak:

idę jutro do dentysty... doigrałam się... mam napuchnięte dziąsło :zawstydzona/y: chyba jakaś ropa paskudna mi się zebrała :no: zobaczymy, co na to poradzi, bo antybiotyku przy karmieniu nie można, a chyba jedynym wyjściem na zlikwidowanie ropy jest antybiotyk...? ech...

witaj adeczko :-)
 
ja do dentysty idę 16-tego i znowu mama przyjedzie do Asi :-)
mam dość idę spać. asia zasnęła na naszym łóżku muszę przenieść i się do niej przytulić i iść spać
 
mitaginka, można przy karmieniu. Na pewno duomox lub amotax. Ja miałam te mniejsze dawki przepisane. A dwa razy brałam już antybiotyk i konsultowałam to z 2 ginekologami i 2 pediatrami ;-)Raz przy zapaleniu piersi, a drugi raz jak z brodawek dosłownie lała mi się krew i też był stan zapalny i po niczym nie schodziło.

Aj, Wy o tych tortach, a mi się marzy tort bezowy, mmm, jak skończę karmić, to będzie to jedna z pierwszych rzeczy, które zjem ;-)Na równi z serkiem pleśniowym i mega niezdrowym, ale pysznym kebabem ;-)

Eywa, to się uśmiałam z tego smętnego życia ;-)Ja od kilku dni też nie mam o czym pisać. Czyżby dolegało mi to samo? ;-)

Edit. Przytyłam 3 kg :szok:A już tak ładnie schudłam! Jak to się stało?! Jestem wściekła i teraz przed kompem wcinam surową marchewkę, a nie chlebek z dżemem :crazy:
 
Ostatnia edycja:
boliwia naprawdę Cię podziwiam z tą dietą :tak:
ja jak przez jakieś 2-3 tyg (już nie pamiętam) nie jadłam nic co zawiera mleko i pochodne (Tysia miała brzydkie kupy i myślałam, że przez to), to omal nie zwariowałam... byłam taka zła i wiecznie głodna! Koszmar! Gdyby miało to potrwać dłużej to podejrzewam, że odstawiłabym od cyca...
Dzielna jesteś!
 
Witam z rana.

nie mamy siły palcem ruszyć wrrrrr, rury trzymają nadal. dzisiaj dalszy ciąg tj trzeba podłączyć kanalizacje i zamontować na nowo kabine, umywalkę, pralkę. ok pralka to 1 min max ale zawsze :)
Asia obudziła sie o 0.40 i 2.40 i było by na tyle :-) teoretycznie powinnam być wyspana.

Boliwia- a jak długo zamierzasz karmić??? i co potem tj jakie mm czy w ogóle jakieś???

bo ja jak przestanę karmić to nie wprowadzam mm z butelki tylko więcej posiłków będzie i tyle.
jak je seki wiejskie,śmietane, ser żółty to chyba już i mleko takie w butelce też zaraz będzie mogła co??
 
reklama
Co do wagi Lenki to wazy gdzies 7800 ale jest taka malutka, niewysoka. Ale apetyt ma jak malo ktore dziecko. W ciagu dnia je wszystko, co sie jej da a i tak patrzy za tym, co my jemy. Wczoraj wcianala moja pomidorowke i plakala wrecz kiedy sie skonczyla. Chcialabym, zeby Lena tak samo fajnie spala jak je...
A co do roczku to wy juz tak planujecie... jezu ja jeszcze nawet o tym nie myslalam. Tak czy tak przyleci do nas chrzestny z rodzinka wiec musze sie zmobilizowac.
Fajne macie pomysly na torty. Tu tez dziewczyna robi swietne i smaczne - musze zaczac sie rozgladac za czyms fajnym.
 
Do góry