reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2011

ducha ;) ano :D sie wspiera rodzinny biznes ;)))

czy chce ktoras moze pepti 2? otwarte hmmmm ze 2 tyg temu, ale zaraz zamkniete, zuzyte 4 miarki. oddam oczywiscie za free. nie wiem, czy mam to wywalic, bo zal, ale my nie zuzyjemy..
 
reklama
hej babeczki!

Ja sie lecze dalej...ciezko idzie, codziennie u lekarza, badania, usg i inne. Jejku, niech juz to minie.

Widze, ze o roczku mowa, ja bede miala skromny raczej w domu z najblizszymi, zadnej wielkiej pompy, bo ja mam wisza impre w maju: moja corka do komunii....wiec duzo sie bedzie dzialo na wiosne.

Nati tort w serek zje****y!!!!
 
Ostatnia edycja:
byłam u gin. wszystko ok. cały dzień jakoś latałam dopiero teraz jemy obiad a właściwie kolacje. jak na wspólnej amerykańską. czyli frytki cola i hamburgery. Asia bułkę samą z serem żółtym.
 
ja jkoś z obiegu wpadłam, w dzień nie ma kiedy, wieczorami jakoś wychodziło,że z mężem więcej czasu spędzaliśmy razem, dziś koniec, bo kupił sobie nową kartę graficzną i już odpalił nowego wiedźmina;)
nastał czas i na Natalcie, Natka moja kochana się porusza po całym domu, nie wiem czy można nazwać to raczkowaniem, bo jedną nogę ciągnie za sobą,ale i tak jestem dumna z mojego leniuszka:) dziś łezki poleciały jak poszła sama do kuchni:) tak marzyłam i mam:)
a poza tym u nas dalej katar,kisiłam nas w domu,zeby wyzdrowieć i nie psozło dalej na nic, katar zielony po pas,ale wszystko inne zdrowe, poszłam dzis,zeby ją obejrzała lekarka, bo się martwiłam,że nie przechodzi,no ale mamy krople nowe tylko i mówiła,żeby spacerować po trochę:) więc od razu dziś małe zakupki zaliczyłyśmy, bo tak to uwięziona ostatnio ejstem na moim zadupiu bez samochodu , a z Natką nie spacerowałam,wiec nawet zakupów dobrze nie mogłam zrobic

idąc ok 20 min dziś z miasta widzialam 3 wypadki!! masakra normalnie, najpierw pożar, straże na sygnale w centrum miasta, dalej erka na sygnale ,policja, samochód pusty obok,nie stukniety,więc albo ktoś zasłabł albo potrącił, bo w środku erki uwijali się jak w korcu maku było widać, po 100 m patzre kolejna erka obok autobusu(też na mojej trasie) ,przechodzę obok a tam ci z erki w autobusie siedzą i akt zgonu wypisują bo obok na podłodze czarny worek leży, ktoś zmarł...co za spacer...
 
nati, baby torty fantastyczne! też jakiś taki kupię :-)
a co do roczku... ja jeszcze o tym nie myślałam... wygodniej byłoby w knajpie... w domu tyle ludzi to trochę przegięcie :confused2: minimum 15 osób... zobaczymy
baby a byłaś już u gina? ;-)

u nas też nocki kiepskie :cool: cyc i cyc, a najlepsze jest to, że ten cyc to ewidentnie smoczek... dopóki go memla w buźce to ok, a jak wyciągam to ryk. Wtedy M. bierze ją na ręce, pobuja chwilę i Tysiula śpi. Za godzinę historia się powtarza :wściekła/y: i tak all night :crazy:
 
no Mitaginka więc skoro chcesz ejszcze karmić to nic nie zmienisz jak widać:( u nas roczek nie wiem jaki, na naszych 33m2 cięzko choć dziadkow i chrzestnych będzie zmieścic
 
eywa - u mnie podobnie - katar zielony wisi ale osłuchowo czysto.. daję nasivin na noc i gentamycynę na dzień i czekam cierpliwie :-)

mitaginka - moja księżna w dzień też musi być lulana.. trochę i śpi ale ostatnio sen 20-minutowy jej wystarcza i zadymia od razu. Na noc to ok - sama zaśnie po butli i w nocy butle + cyc. A w dzień jeszcze karmisz??

aenye - ale masz dzielnego synka! Super!! Najważniejsze to dobre nawyki - mycie zębów i odwiedzanie dentysty. Gratki!!

baby, nati
- torty piękne!! Aż slina cieknie no i Wy jako Perfekcyjne Panie Domu zrobicie na bank jeszcze ładniejszy i jeszcze smaczniejszy. Ja nie ryzykuję i żeby dzieć miał na czym świeczkę dmuchać to takowy zakupię :-) Mam już świeczkę 1 Kubusia i pewnie Kubusia tort zamówię a może hello kitty ;-) kitty chyba na później :-)

U mnie impra w domciu będzie. Mam duży stół i się pomieścimy - mój brat z familią, teściowie i tyle. Niestety Krzysiek jedynak a u mnie rodziny dalszej brak. Może na ten sam termin zaproszę kuzynki z mamą albo przerzucę na inny termin bo 2 tygodnie wcześniej młody ma urodziny. Jemu zrobię imprę gdzieś dla funfli a rodzina przy roczku i młodemu też ponownie jakiś torcik mały kupię pewnie. Kiedy te nasze dzieci tak urosły że już roczki organizujemy??? SZOK!! Moja znajoma rodzi w kwietniu i ma śliczny brzusio i jak sobie pomyślę że rok temu też taki miałam to się wierzyć nie chce..

Spadam zaraz do wanny i ziuziać bo coś mnie rozkłada. Terroryści śpią dziś kumpela u mnie z 2 dzieciaków była i krajobraz w chacie jak po bitwie. Poddaje się i wymiękam!!
 
Witam wieczorkiem :-)
Zaraz idę oglądać jakiś filmik, ale najpierw do Was zajrzałam :-)

Nati, ale mi smaka zrobiłaś swoim menu;-)Aż mi ślinka leci ;-)Mąż Cię puścił do gina?
Eywa, współczuję "atrakcji" na spacerze i gratulacje dla Natalki. Ja też się tak cieszyłam, jak Oliwka zaczęła chodzić przy wszystkim, a teraz już wiem, co to znaczy ;-) Ani na minutę z oka nie można spuścić.
Mitaginka ja też sobie nie wyobrażam odstawienia. Chyba, że odstawię ją wtedy, kiedy już będzie coś rozumiała i jej będę tłumaczyła. Nie wiem, nie widzę tego jakoś.

A ja chyba sobie coś wkręcam. Ciągle spać mi się chce, nawet kładę się z Małą popołudniami, bo już nie daję rady. Od tygodnia bez przerwy zgaga. Jutro chyba powiem mężowi, żeby mi test kupił, bo już cała spanikowana chodzę. Oby to tylko przesilenie było! :eek:
 
reklama
Boliwia no moja Natka tak w innej kolejności troche to robi, bo przy meblach już dawno chodzi i zaczyna się puszczac,dlatego myslałam,że inne sposoby już jej się nie spodobają i ominie;)
 
Do góry