reklama
Aneczka bidulki dziś dzieciaczki Twoje, oby nie rota i oby młody szybko wyzdrowiał
Nati moja gwiazda na razie super reaguje na wszelkie "nie wolno", czasem po chwili próbuje dalej patrząc na moją reakcję,ale powtórzę i odpuszcza
Ducha to gdzie ty jestes,że tylko 100km?
Baby super klawiatura
gwiazda znów na jednej krótkiej drzemce
Nati moja gwiazda na razie super reaguje na wszelkie "nie wolno", czasem po chwili próbuje dalej patrząc na moją reakcję,ale powtórzę i odpuszcza
Ducha to gdzie ty jestes,że tylko 100km?
Baby super klawiatura
gwiazda znów na jednej krótkiej drzemce
a moja teściowa chyba kłamie 
niby w ciągu dnia Tysia śpi max 2 razy po godzinie, dzisija np. spała niby rano i potem od wpól do drugiej do drugiej piętnaście... dziwne, zwłaszcza, że teraz wcale nie zamierza spać, wcale nie wygląda na senną... prosiliśmy ją (teściową), żeby nie pozwalała małej spac np o 17, bo potem nam zasypia o 22-23 i budzi sie np. o 4 i nie chce spać, ale mam wrażenie, że teściowa nadal pozwala jej dużo spać a nam po prostu ściemnia
w pracy zapierdziel
wczoraj o 23 (kladłam się akurat i jeszcze zerknęłam na telefon służbowy) dowiedziałam się, że jedna z moich doradczyń skręciła rekę i ma l4 do końca miesiąca... kiepsko, bo zostałam sama z inną doradczynią i muszę do końca stycznia siedzieć w pracy na obsłudze klienta od 8:30 do 17:30 + pół godz jak trzeba robić bankomat lub wpłatomat za nadgodziny oczywiście nikt mi nie zapłaci... no więc wróciłam dzisiaj o 18:00, szybko zjadłam, M. pojechal odwieźć teściową, ja bawiłam sie z Tysią, wrócił o 19, ja na kolana i mycie podłóg (teraz jak Tysia mobilna to obiecałam sobie, że codziennie będę szorować powierzchnie płaskie 
), potem kąpiel małej, no i liczyłam, że szybko zaśnie, a tu zonk. M. z nią siedzi, a ja wskoczylam na bb, a miałam robić kolację 
niby w ciągu dnia Tysia śpi max 2 razy po godzinie, dzisija np. spała niby rano i potem od wpól do drugiej do drugiej piętnaście... dziwne, zwłaszcza, że teraz wcale nie zamierza spać, wcale nie wygląda na senną... prosiliśmy ją (teściową), żeby nie pozwalała małej spac np o 17, bo potem nam zasypia o 22-23 i budzi sie np. o 4 i nie chce spać, ale mam wrażenie, że teściowa nadal pozwala jej dużo spać a nam po prostu ściemnia
w pracy zapierdziel
wczoraj o 23 (kladłam się akurat i jeszcze zerknęłam na telefon służbowy) dowiedziałam się, że jedna z moich doradczyń skręciła rekę i ma l4 do końca miesiąca... kiepsko, bo zostałam sama z inną doradczynią i muszę do końca stycznia siedzieć w pracy na obsłudze klienta od 8:30 do 17:30 + pół godz jak trzeba robić bankomat lub wpłatomat
za nadgodziny oczywiście nikt mi nie zapłaci... no więc wróciłam dzisiaj o 18:00, szybko zjadłam, M. pojechal odwieźć teściową, ja bawiłam sie z Tysią, wrócił o 19, ja na kolana i mycie podłóg (teraz jak Tysia mobilna to obiecałam sobie, że codziennie będę szorować powierzchnie płaskie ), potem kąpiel małej, no i liczyłam, że szybko zaśnie, a tu zonk. M. z nią siedzi, a ja wskoczylam na bb, a miałam robić kolację Mitaginka różnie to bywa z dziećmi, niekoniecznie teściowa kłamie, moja miała dni,ze potrafiła po 2 godzinnej drzemce wytzrymać 2 godziny i znowu spać
i to było przy mnie...a teraz 2 dni ma jedną półgodzinną drzemkę i wieczorem wcale nie pada, a jeszcze w inny dzień wstała o 19 z drzemki 2 godzinnej i o 21 już poszła spać, a czasem po drzemce o 15 nie chce o 21 ..różnie bywa...
i to było przy mnie...a teraz 2 dni ma jedną półgodzinną drzemkę i wieczorem wcale nie pada, a jeszcze w inny dzień wstała o 19 z drzemki 2 godzinnej i o 21 już poszła spać, a czasem po drzemce o 15 nie chce o 21 ..różnie bywa...nic nie napisałyście :-(
Asia zasnęła za chwilkę i tylko 2 pobudki :-) (2 i 4) no ale od 6 nie śpi.
w sumie zazwyczaj sa 3 ( ominęła ta o 24) no ale ja juz przestałam sie budzić co godz i sprawdzać czy oddycha więc jestem coraz bardziej wyspana :-)
zaraz idziemy zważyć i zmierzyć klopsa i pierwszy raz m z nami idzie
Asia zasnęła za chwilkę i tylko 2 pobudki :-) (2 i 4) no ale od 6 nie śpi.
w sumie zazwyczaj sa 3 ( ominęła ta o 24) no ale ja juz przestałam sie budzić co godz i sprawdzać czy oddycha więc jestem coraz bardziej wyspana :-)
zaraz idziemy zważyć i zmierzyć klopsa i pierwszy raz m z nami idzie
Bachucha
Fanka BB :)
moja gwiazda chciała dziś wstać o 5 - nie pozwoliłam, to stałam się na pół godziny ofiarą przemocy łóżkowej ;-) bo Adaś próbował mi wsadzać palce do oczu, ucha, ust - czyli standard - ale potem pospaliśmy ja do 7 a on do 8 . A jak mi nie może zasnąć wieczorem gdy my już chcemy spać to po prostu bierzemy go do nas - i zasypiamy we trójkę, a potem Adaśka przekładam do jego łóżeczka.
Ciekawe kiedy on zrozumie, co oznacza "nie jedz tego" ;-)
- nie pozwoliłam, to stałam się na pół godziny ofiarą przemocy łóżkowej ;-) bo Adaś próbował mi wsadzać palce do oczu, ucha, ust - czyli standard - ale potem pospaliśmy ja do 7 a on do 8 . A jak mi nie może zasnąć wieczorem gdy my już chcemy spać to po prostu bierzemy go do nas - i zasypiamy we trójkę, a potem Adaśka przekładam do jego łóżeczka.Ciekawe kiedy on zrozumie, co oznacza "nie jedz tego" ;-)
reklama
..aenye
Mama grudniowa'06
hej, dziewuszki ale wy fajne jestescie!!!!!!! usmialam sie z Wami :-)) (przepraszam, ze tak wybiorczo pisze z duzej, wlasciwie moze w ogole przestane, zeby nikt sie nie poczul urazony, jak w ferworze oleje i nie napisze z duzej zwracajac sie do ktorejs buzia dla wszystkich, wiecie, ze to z lenistwa badz niemyslenia )
Aneczko - usmialam sie z twojej tesciowej bezzebnejDDD uwielbiam cie. a maly z siurakiem biedny... u nas raz bylo u Masia cos takiego, ze mu spuchl z jednej strony, dotknac nie szlo, ajjjj. mielismy podwiazywac (plaster) do gory i rivanolem smarowac (masc). ale to nie bylo zapalenie cewki, tylko nie wiem, stan zapalny jakis. na wakacjach bylismy i latal na golasa cale dnie, wiec pewnie cos mu tam wlazlo czy co.. albo sie podraznil.
a a propos dziecka mojego - szybko mi sie nie zachce, mlody jest spryciarz i co jakis czas, zeby nie bylo za kolorowo i zebym sie nie przyzwyczaila, robi akcje przypominajaca czasy wermachtu i pobudki funduje co pol godz albo czesciej, jak tej nocy (zeby, cos nurofen slabo dzialal, tzn krotko, o 3 maly jeczal juz okrutnie.. dop o 5 olsnilo mnie, ze moge podac paracetamol przeciez i zasnal spokojniej. a budzil sie z krzykiem histerycznym, wyciem okrutnym i rzucaniem sie w rekach i po lozku. bolalo bidaka.. a widze, ze prawa dolna jedynka juz tez sie przebija powoli )
dzieki za opinie dot. niekapkow :-) bede korzystac, jak sie nie sprawdza te, co mam!
baby - (wlasnie napisalam twojego nicka, sorx, Twojego abby haha) no otworzylas mi oczy, czuje sie jak kretyn specjalnie jeszcze w ciazy kupowalam butle avent z takim ustnikiem dodatkowym, i z raczkami DD n mam!!! dzis bede probowac dzieki!
nati, szok z tymi zebami malej ile ona juz ma, haha, moi (sprawdzilam na foto) jak mieli poltora roku to MOZE mieli po 4 zeby
Bachucha, swietne z ta przemoca lozkowa heheheh. moj tez jest okrutny oprawca, aktywista w programie zero tolerancji dla spiochow!!!
my dzis z mezem jedziemy na zakupy musze dokupic chlopcom jakies regaly na zabawki, bo maja za duzo i nie maja gdzie ukladac.. masakra.
a a propos rozpieszczania: maz pyta, patrzac na SPRZATNIETY juz pokoj, gdzie czesc zabawek lezy ulozona na podlodze, zajmujac wszystkie wolne miejsca pod scianami: "nie uwazasz, ze mlodzi maja za duzo zabawek?" ja "nie, maja za malo polek i pojemnikow"DD prawda? hahahaha
w koncu mamy 3 synow i jeden maly pokoj dziecinny!!! i raptem jeden regal na zabawki! no bez jaj.
ale wy fajne jestescie!!!!!!! usmialam sie z Wami :-)) (przepraszam, ze tak wybiorczo pisze z duzej, wlasciwie moze w ogole przestane, zeby nikt sie nie poczul urazony, jak w ferworze oleje i nie napisze z duzej zwracajac sie do ktorejs buzia dla wszystkich, wiecie, ze to z lenistwa badz niemyslenia )Aneczko - usmialam sie z twojej tesciowej bezzebnej
DDD uwielbiam cie. a maly z siurakiem biedny... u nas raz bylo u Masia cos takiego, ze mu spuchl z jednej strony, dotknac nie szlo, ajjjj. mielismy podwiazywac (plaster) do gory i rivanolem smarowac (masc). ale to nie bylo zapalenie cewki, tylko nie wiem, stan zapalny jakis. na wakacjach bylismy i latal na golasa cale dnie, wiec pewnie cos mu tam wlazlo czy co.. albo sie podraznil.a a propos dziecka mojego - szybko mi sie nie zachce, mlody jest spryciarz i co jakis czas, zeby nie bylo za kolorowo i zebym sie nie przyzwyczaila, robi akcje przypominajaca czasy wermachtu i pobudki funduje co pol godz albo czesciej, jak tej nocy
(zeby, cos nurofen slabo dzialal, tzn krotko, o 3 maly jeczal juz okrutnie.. dop o 5 olsnilo mnie, ze moge podac paracetamol przeciez i zasnal spokojniej. a budzil sie z krzykiem histerycznym, wyciem okrutnym i rzucaniem sie w rekach i po lozku. bolalo bidaka.. a widze, ze prawa dolna jedynka juz tez sie przebija powoli )dzieki za opinie dot. niekapkow :-) bede korzystac, jak sie nie sprawdza te, co mam!
baby - (wlasnie napisalam twojego nicka, sorx, Twojego
abby haha) no otworzylas mi oczy, czuje sie jak kretyn specjalnie jeszcze w ciazy kupowalam butle avent z takim ustnikiem dodatkowym, i z raczkami DD n mam!!! dzis bede probowac dzieki!nati, szok z tymi zebami malej
ile ona juz ma, haha, moi (sprawdzilam na foto) jak mieli poltora roku to MOZE mieli po 4 zeby Bachucha, swietne z ta przemoca lozkowa
heheheh. moj tez jest okrutny oprawca, aktywista w programie zero tolerancji dla spiochow!!! my dzis z mezem jedziemy na zakupy
musze dokupic chlopcom jakies regaly na zabawki, bo maja za duzo i nie maja gdzie ukladac.. masakra. a a propos rozpieszczania: maz pyta, patrzac na SPRZATNIETY juz pokoj, gdzie czesc zabawek lezy ulozona na podlodze, zajmujac wszystkie wolne miejsca pod scianami: "nie uwazasz, ze mlodzi maja za duzo zabawek?" ja "nie, maja za malo polek i pojemnikow"
DD prawda? hahahahaw koncu mamy 3 synow i jeden maly pokoj dziecinny!!! i raptem jeden regal na zabawki! no bez jaj.