reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwiecień 2011

no ja tak o ospie myślę.. młodego szczepiłam i w żłobku u niego i w przedszkolu jak dzicie chorowali to on nic. A wiecie ile kosztuje?? Młody miał 2,5 roku jak poszedł do żłoba i szczepienia miał w pojedyńczych dawkach i później - z Milą inaczej. Jak ja go szczepiłam to jeszcze nie było szczepień na rotę i byliśmy 2 razy w szpitalu ze skrajnym odwodnieniem.. jak mogę to szczepię!
 
reklama
Aneczkaaa pewnie jak możesz to szczep!!! Ja nie szczepię bo starszy już ospę miał a mały do żłobka nie idzie tylko dopiero do przedszkola.
 
i te podróże najgorsze.. młody to jeszcze luz ale pydy i tak trzeba wyprostować.. a jak robić przystanki to znowu się podróż wydłuża niemiłosiernie.. ach - i tak źle i tak niedobrze. Dobrze że nad morze mamy "blisko"
 
reklama
Witam wieczorkiem :-)
Aneczkaaa no nie mogę jak mnie rozbawiłaś z tym SPA Mitaginki:-D
Mitaginka, może i coś w tym jest. Chociaż Tysia w dzień zawsze Wam marudziła. A moja Oliwka od zawsze w ciągu dnia anioł nie dziecko. Czasami nawet nie zapłacze. A w nocy budzi się od września. Teraz jest w sumie z każdym dniem gorzej, ale póki co zwalam to na ząbki. Moja lekarka też stwierdziła, że nic się z tym nie da zrobić za bardzo, ale ona uważa, że to jest raczej kwestia traktowania mojego cyca jako smoczek. Ja też ku temu się skłaniam, bo Oliwia kiedyś tolerowała smoka i spała z nim. A potem nagle się odmieniło i zaczął się problem. Nawet dzisiaj w dzień oswajaliśmy ją ze smokiem i nic- udawała, że nie wie, co z nim zrobić ;-)

Nie mam siły dalej poodpisywać, więc idę się kąpać i spać. Do juterka! :-)
 
Do góry