Mitaginko faktycznie dziwnie jakoś... u nas dawali na zastępstwo czyli na czas nieobecności osoby zastępowanej a jak sie dostawało swój oddział to albo próba na 3 mies. (oficjalnie powiedziane) a potem na stałe lub powrót na wcześniejsze stanowisko albo od razu na stałe i zawsze taki sam schemat był
Mitaginko, Bachucha gratuluję postępów ruchowych
Antonina Adi czasem też tak próbuje ale ja mu szybko zajmuję uwagę czymś innym i juz staram sie nie dopuszczać do płaczów, bo aż sie zanosi a to nikomu nie służy tylko sie oboje nakręcamy, jak bedzie więcej rozumiał to wtedy bedę mu tłumaczyć, na razie wydaje mi sie, ze to niewiele pomoże a tylko histeria niepotrzebna w domu
Aneczko jak już pisałam albo mi coś wpadnie do głowy, a uwielbiam gotować, albo gdzieś coś wyczytam i modyfikuję po swojemu, jakoś tak samo przychodzi...
Jankesowa proponuję wyszperać wszystko co najgorsze w koszu na śmieci wpakować do najgorszej pieluchy i walnąć mu to na twarz, a potem rozsmarować pieluchą
czekam na efekty ;-)
Jola a skad u ciebie taki dom otwarty???
Dziewczynki Nasz blog "W roli mamy" bierze udział w konkursie na "Blog roku 2011" i liczę na Wasze wsparcie
Wystarczy wysłać jeden sms o treści: A00218 na numer 7122 (koszt: 1,23 z vat)
Dochód z SMS’ów zostanie przekazany na turnusy rehabilitacyjne dla osób niepełnosprawnych, więc można pomóc nie tylko nam
Jeden numer telefonu może oddać tylko jeden głos
Szczegóły na naszym blogu
Konkurs – BlogRoku 2011 w kategorii Ja i moje życie | W Roli Mamy
buziaki ślę i z góry dziękuję