zmęczona jestem a nic w sumie nie zrobiłam. trochę posprzątałam i rosół zrobiłam i tyle no i spacer. może dlatego że mała nie usiedzi w jednym miejscu, właściwie się nie bawi tylko lata po mieszkaniu a ja za nią co by sobie krzywdy nie zrobiła- ostatnio zamyka drzwi a druga rączka albo na podłodze i po niej przejeżdża albo trzyma za framugę.
jedynie to teraz po kąpieli chwile się bawi zabawkami bawi. po co jej tyle zabawek?????
jedynie to teraz po kąpieli chwile się bawi zabawkami bawi. po co jej tyle zabawek?????