Kwiecień 2011

[jola.24]

Lenka oczywiscie to twoja decyzja, proponuje nastepnym razem podejsc z dystansem do diagnozy Pani doktor, zwlaszcza jesli bdzie nieciekawa.

cześć kwietnióweczki.
mam pytanie bo zaczynam sie troszku martwić.. otóż od początku ciąży mam bardzo dużo śluzu. Widział go lekarz i mówił że wszystko oki, że taka moja uroda i już. Natomiast od kilku dni śluz zamienił się w upławy i swędzenie z pieczeniem. Upławy najpierw jakieś grudkowe, na drugi dzień zółte a dzis białe.. Pieczenie i swędzenie już ustąpiło ale te upławy?! Od razu zaznacze że lekarz do poniedziałku nie dostępny a w aptece kupiłam tatnum rosa do przemywania. I dzis cholerka tak mnie krzyż nasuwa że szok, aż utykam jakoś bo nie mogę na lewej nodze stanąć.. Jak myślicie kochane, mogę zaczekać z lekarzem do poniedziałku czy kupować coś na własną ręke jeszcze w aptece??

Mysle ze lepiej zaczekac niz leczyc sie na wlasna reke, mi to wyglada a jakas infekcje.

czyli bardzo dobrze, ze poszlas do innego lekarza. Bronisz pani gin wiec pewnie masz do niej zaufanie, faktycznie mozeliwe, ze chciala dmuchac na zimne. Moja gin ( znajoma znajomej wiec jak to maz mowi ma przy moim nazwisku krzyzyk postawiony) tez mozno dmucha na zimne i daje mi rozne skierowania i leki na wszelki wypadek, ale moze to lepiej. Tylko mogla Cie nie straszyc tylko zasugerowac nwizyte gdzie indziej.
margola- ja mam tez bardzo duze uplawy. dzisiaj w nocy obudzilam sie z mokrymi pachwinami, ze az polecialam do lazienki z przerazenia co to jest. Taka nasza uroda, ale jak w ciazy nie jestem to tez uplawy mam. Tylko, ze nic nie swedzi. A kolor przewaznie przezroczysty czasami bialy ale to od luteiny.

Jak to leki "na wszelki wypadek"??? Chyba dla kobiety w ciazy lepiej zeby nie brala niepotrzebnej chemii jesli nie ma takiej koniecznosci Skierowania na badania to co innego, dobrze wszystko sprawdzic
Ja tam antylekowa jestem, z mja doktor tez sie zgralam bo ona uwaza ze jak wszystko ok, wyniki dobre to i z witaminami nie ma co przeginac.

 

[alexandra_73]

lenka -wspaniale wiesci!!! najwazniejsze,ze wszystko ok.ciesze sie z toba!!!:-)

margola - poczekaj do poniedzialku, u mnie tez sluzowato,skonsultujesz sie i bedzie wszystko dobrze

anawoj - jak zdrowko?

mala_mysz - najwazniejsze,ze nic sie nie stalo.zdrowka i duzo cierpliwosci...

cucumber - mnie tez czasami tu albo tam zaboli,przeskoczy...byle do kwietnia:-)

dziewczyny,dzisiaj jestem dumna z siebie...przezwyciezylam lenia i wysprzatalam cala chalupke "od gory do dolu".macie tez czasami takie dzionki pracusia????

 

[nati_k]

ja tez antylekowa. teraz np bez konsultacji z neurologiem nie biore lekow przeciwpadaczkowych. wiem wiem glupota ale nic m i nie jest. napady w ciazy sie raczej nie zdarzaja. mi sie nie zdarzaja. a leki nawszelki wypadek to luteina wiec nic zlego, no ale masz racje leki to przegiela

 

[krakowianka85]

Witajcie.

Lenka - decyzja jest Twoja, ale ja bym na Twoim miejscu tej ginki nie usprawiedliwiała (w cudzysłowie rzecz jasna) tylko zmieniła na kogoś innego, np. na tego lekarza, u którego teraz USG robiłaś. Zaoszczędziła byś sobie masę nerwów.

Lilou - i jak po ostatnim dniu w pracy? Powodzenia jutro na badaniach.

Mitaginka - mam nadzieję, że USG wypadnie pomyślnie, kciuki.

Mala_mysz - oj, ale Cię Hania załatwiła... Dobrze, że wszystko ok już!

 

[nati_k]

krakowianka- cos ci suwaczek o USG nie wyszedl

 

[Bachucha]

Lenka, cieszę się, że się uspokoiłaś - miałam napisać, żebyś za szybko nie bagatelizowała informacji, że coś nie tak, ale to było zanim wyjaśniłaś różnicę praktyki obu lekarzy Cieszę się, że ok, mam nadzieję ze dalej będzie.
A z opiniami dwóch lekarzy też różnie bywa - jak zaczęłam krwawić to odwiedziłam dwóch lekarzy i każdy niezależnie od siebie twierdził, że nie widzi podstaw, że wszystko ok. Dopiero w szpitalu jak się pochyliło nade moim usg kilka głów to tylko jeden lekarz wypatrzył odklejenie łożyska, opotem oczywiście reszta też, jak już wiedział gdzie patrzeć.

Margola24, te bym poczekała do poniedziałku, nic na własną rękę. A robiłaś ostatnio badania, czy jakaś infekcja dróg moczowych czy w cytologii nie wyszła? Może warto zbadać ponownie.
Ja też mam spore upławy, w dodatku w nocy się pocę jak nigdy - a nie przegrzewam się ani temperatura pokoju nie jest zbyt wysoka.

 

[jankesowa]

Lenka ojj co do lekarzy to ja jestem jakas uprzedzona bo moich ostatnich przejscia zaufac nie umiem. Ten do ktorego chodze ku mojemu zdziwieniu widze ze sam probuje zdobyc moje zaufanie i dobrze swietnie ze diagnoza sie nie potwierdzila tylko bez nerowo

margola24 ojj tez mialam inne uplawy i swedzenie wiec jechalam po 2 dniach do gina pedem bo bym chyba od tego swedzenia orla wywinela, dostalam takze natamacyne i przeszlo po 3 dniach, uplawy teraz tez mam i to momentami takie ze mam wrazenie ze na siusialam. Lekarz widzial i po prostu niektore kobiety tak maja. a opstatnio jak mi luplo cos w prawym boku to wstac nie moglam polezalam chwile i przeszlo :-)


U mnie tez widze len smierdzacy przechodzi , juz nie chodze spac z kurami o dziwo do 22 daje rade wytrzymac

 

[AguHan]

Witam kobietki

Miałam dziś wizytę... Wszystko jest w najlepszym porządeczku. Maluszek rośnie pięknie, serducho wali jak dzwon i chyba wyjątkowo ruchliwy, bo machał rączkami, kopał nóżkami-miałam wrażenie, że tańczy. Pan doktor zapoznał się z moimi badaniami prenatalnymi-bo robiłam je na własną rękę i stwierdził, że "piękna ciąża":-)(plaster miodu na moje serce).
Mam jednak małą infekcję i gin przepisał mi Pimafucin-brała któraś z Was? Nie znam tego leku...
Poza tym nie muszę już brać duphastonu...uff.......Ja też z tych "antylekowych".
Pytałam o witaminy, ale gin mówi, że nie trzeba, skoro wyniki ok. Mam za to jeść dużo kapusty kiszonej, zielonych warzyw... to naturalne witaminy...

A przed chwilą zamówiłam sobie nowy telefonik w erze i wynegocjowałam dla siebie nową, super korzystną ofertę. Hehe postraszysz, że odchodzisz z sieci i zupełnie inna gadka. Niby szantaż (to brzydko), ale skuteczny...:-)

 

[lenka1983]

Już po wizycie ,zrobione kolejne Usg i faktycznie stan się poprawił .Szyjka się zamkneła i się wydłużyła.
Mam brać leki i odpoczywać nadal ,leżeć .
Leki zaczeły działać .
Tak to wygląda a ja sama nie wiem co mam myśleć .
Ale lepiej się czuję psychicznie.
Może się wymodliłam i to po prostu cud !
A po drugie to uważam że często mam robione te badania i to pewnie wszystko przez to
Niby mam nie uprawiać sexu a wkładają mi te sondą po kilka razy w tygodniu .
Wiem że z tym sexem chodzi o orgazm żeby go nie było bo są skurczę ,ale wkładanie też ma ponoć negatywny wpływ .
Muszę bardziej ufać swojej intuicji która mi podpowiada że wszystko będzie dobrze.
I tyle

 

[AguHan]

Już po wizycie ,zrobione kolejne Usg i faktycznie stan się poprawił .Szyjka się zamkneła i się wydłużyła.
Mam brać leki i odpoczywać nadal ,leżeć .
Leki zaczeły działać .
Tak to wygląda a ja sama nie wiem co mam myśleć .
Ale lepiej się czuję psychicznie.
Może się wymodliłam i to po prostu cud !
A po drugie to uważam że często mam robione te badania i to pewnie wszystko przez to

No widzisz... Masz myśleć, że jest dobrze-bo jest dobrze... Proponuję serniczek, herbatkę i jakiś fajny filmik. Pełen relaks. To co złe z pewnością za Tobą...