reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwiecień 2011

lenka, czesc i czolem :-) szkoda Oliwki , ze sie tak meczycie z refluksem.. wspolczujemy :-(

Felek i Filip chorzy, co za padaka.. Filip zap oskrzeli, dostal antybiotyk, Felek jeszcze nie, ale sama nie wiem, co gorsze, bo nie dostal leku a 38st ma, plus straszne gile i kaszel duszacy. jakos damy rade, jak bedzie gorzej mam znowu isc do lekarza (co uwielbiam po prostu). inhalacje bede mu robic i juz.

a a propos kup mi sie przypomnialo, ze maly chyba nie toleruje kaszki mannej :/ albo cos z tym nestle jest nie tak, bo ilekroc dam mu nestle kaszke manna (ta w kartoniku) to ma rozwolnienie i kwasne kupy. ech. to samo po wszystkich kaszkach owocowych (wyjawszy bananowa i bananowo-jablkowa, no i waniliowa).
 
reklama
Hej dziewczynki

Melduje sie z placu budowy..... tak wyglada moja kuchnia podczas remontu i konca nie widac.
Poza tym co u nas...
Liwia ok ale niedobra, włazi wszedzie, wdrapuje sie na krzeselka, ostatnio najadla sie mydła i ziemii z kwiatów. Nadal budzi sie nocy na swja butle i chyba juz jej tak ostanie, nie mam pomyslu jak to zmienic, zdazaly sie przespane noce ale to sporadycznie.
Olo chyba wkracza w bunt dwuolatka, rzuca sie jak co jest nie po jego mysli i drze niesamowicie, moze ktos ma rady jak z tym walczyc?????
 
jola najlepiej nie reagować,ja już to przerabiałam,albo sadzałam starszą i mówiłam ze jest niegrzeczna i jest m,i smutno i chwile z nią posiedziałam skutek natychmiastowy,ale to w sytuacjach kryzysowych ,a jak lżej to naprawde zero reakcji i sama przestawała u nas bunt trwał ok 2 tyg jak zobaczyła że za przeproszeniem leje na to to sama się oduczyła:)
 
Dranissimo oczywiście, że nie ucieknie :) Adi się wziął z tego, że przestaliśmy się starać :-D wiec jakby co to damy radę ;-) ale na razie nic specjalnie się nie bedziemy starać, ani tez specjalnie pilnować :)

Aenye zdróweczka dla chłopaków, bidule... strasznie Ci chorują:baffled: może jakieś witaminki na wzmocnienie odporności czy coś??

Eywa dużo zdrowia dla Natki, pewnie się męczy strasznie:-( co do tego, ze sie nie rusza, to kazde dziecko wszystko robi w swoim czasie i nie ma co szaleć, na nią też przyjdzie pora :tak: mam wrazenie, ze niektórzy lekarze na siłę szukają dziury w całym:angry:

Jola współczuję... nie lubię remontów:confused2: co do młodego to myślę, że ignorowanie to najlepsza metoda tak jak proponuje Beata :)
 
baby, codziennie im daje.. ale czy ja wiem, czy duzo choruja? od wrzesnia tak, wczesniej spokoj byl. teraz owszem, taki poczatek jesieni.. ale mam nadzieje ze to juz ostatni raz... jak zawsze

starszych dalam do sasiadow a ja z bidulkiem urzeduje, spi na mnie wiec tylko jedna reka wolna :) ma 38 wlasnie.. chyba jednak antybiotk dostanie jutro :-( pierwszy... szit... ale to bankowo zap. krtani...
a i mlody spi tylko przy wlaczonym inhalatorze ;) ekstra co...
 
Witam serdecznie :-)Ja również jestem mamą kwietniowego maleństwa. Podczytuję Was od dawna, więc jestem w miarę na bieżąco :-) Trochę zmartwiłam się, że babyboom powoli wymiera, więc postanowiłam Was trochę wspomóc :-) Miłego wieczoru :)
 
Jestem i jaaaaaaaaaaaaa!

Nie doczytałam niestety...

Choróbsko mnie dopadło i nie miałam siły na nic, normalnie jak grypa, ból mięśni, gardła, wszystkiego :-(
Masakra nie znoszę się tak czuć :-(
Na szczęście M. i dużo pomaga.

A Filipek zdrowy i całe szczęście :-)
Szczęście mojeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee:-)
Rośnie jak na drożdżach, gada, czołga się :-D
A niedawno byl taki malutki.

Uciekam pod kołderke.

Pytanko :
Któraś z Was gotuje kasze manną lub kaszę manną błyskawiczna (mam z KUPCA) na mleku modyfikowanym ?
Czy najpierw na wodzie ta kaszę ugotować a potem dodać do mleka?

nati wiem że Ty kupujesz tą zwykłą kaszę manną...
eywa zdrówka dla Natalki
mitaginka jak Tysia i wycena bankomatu?
boliwia witaj
 
Witaj Boliwia:)

no męczy mi się Natulka po lekach na 2 h spada gorączka i od razu 39 się robi:( serce się kraje, ja też ledwo zipie,katar, głowa pęka,ale muszę, mąż wolnego nie może, mama miała wpaść trochę to mój młodszy brat (gimnazjalista) nogę złamał i z nim musiała latać itp, w ogóle fatum jakieś od wczoraj...wszytsko po górkę, z pracy mojej dzwonili,że źle mi amcierzyński naliczali i dali w sumie o 500 zł za dużo i chcą zwrotu..(umowa rozwiązana miesiąc temu) nie wiem, mam znajomą prawniczkę,dowiem sie czy mają prawo, bo to błąd księgowego a nie mój..a ja nie mam teraz nawet takiej kasy...
 
reklama
Aenye chodziło mi o to, że właśnie ostatnio często coś im jest ale jak tak mają co roku na jesieni to pewnie jak się przyzwyczają to będzie ok :)

witaj Boliwia

Eywa kurcze jak sie wali to wszystko, tulę mocno:sorry2:

Mercedess mm sie raczej nie gotuje więc jak coś to mm dodajesz na końcu, tak mi sie wydaje, ja nie dodaję do mleka kaszki tylko do obiadu więc Ci nie pomogę
 
Ostatnia edycja:
Do góry