reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2011

nati, super!!!!! I my cieszymy się Twoim szczęściem :tak::-D. To kiedy się przeprowadzacie? i co najważniejsze! Opuszczasz Karwiny????
 
reklama
a ja moge sie wypowiedziec? :-D hihi
pozatym dranissimo ty chyba nie masz wyboru, bo jak puscisz Zuzke do przedszkola to sama wsiaknie angielski :-D

mozesz mozesz, zapomnialam, ze znowu bywasz ;-)
No ja w sumie mam wybor :-p Poslac do tutjeszego przedszkola, albo do polskiego [prowadzonego przez pl]. Ale do pl nawet nie mysle, bo powiem szczerze, ze wkurza mnie takie kitranie sie w obrebie tylko Polakow, siedzenie i gadanie tylko z Polakami, a potem po 7 latach pobytu zero jezyka, a dodam ze w cholere czeste to!

ducha, a ja juz sama nie wiem, przyznam nie mialam okazji czytac nic naukowego na ten temat. Ostatnio gdzies wyczytalam tylko, ze ponoc nie wolno na wlasna reke uczyc, no i ze jakas pani psycholog - blizej mi nie znana - twierdzi, ze 2 jezyki na raz dla takiego bobasa to za duzo, w momencie kiedy nie zna on zadnego jezyka... Ja dodam tylko, ze znam opowiesci stad, jak takie dzieci w jednym zdaniu potrafily mieszac oba jezyki, bo nie wiedzialy ktory wyraz jest ktorego jezyka. Dla nich to bylo takie naturalne.
Ja rouzmiem, ze dziecko jest chlonne jak gabka i szybciej zalapie od malenkosci, ale takiego pomieszania z poplataniem w glowce dziecka chcialabym uniknac.
 
ducha- przeprowadzam sie 3 pietra wyżej. hahahahaha do poniedziałku musimy sie wyprowadzić a jutro dostajemy klucze do nowego mieszkania
 
Ja już po poloteczkach :-)
Fajow było, tego mi brakuje pogadszek z koleżankami, niekoniecznie o pampersach i mleczku :-D

ducha mąka ziemniaczna nie pomogła, ale puder spróbuję - dzięki

dranissimo i anetka1990 - również dziękuję, kładę małego na brzuch, w zasadzie to sam się przekręca i sie wietrzy :-D

nati super, że mieszkanko się sprzedało i macie nowe :tak:
To kupiliście mieszkanko w tym samym bloku?
 
Ostatnia edycja:
nati, no to daleko, nie ma co :-D:-D:-D. Ale w sumie to dobrze, bo nie trzeba załatwiać samochodu do przeprowadzki i winde macie, z tego co pamiętam to wlaściwie tylko do windy/z windy :). Niestety nie ma mnie w Gdyni bo zgłosiłabym sie na ochotnika do pomocy :tak:.

draniu, no pewnie nie ma złotego środka, ale po pierwsze znam troche takich dwujęzycznych dzieci, a po drugie sama tak gadałam, tzn. mieszałam dwa języki w jednym zdaniu i jakoś mi to przeszło (chociaż może i nie, bo czasem mi się zdarza jeszcze ;P), nie ubolewałam też zbytnio nad tym, mój brat tak samo, choć on był za mały jak wróciliśmy do PL i nikt z nim nie ćwiczyl, więc teraz tylko polski :(.
Jeśli uczysz najpierw jednego, potem drugiego (nawet jeśli dziecko jest jeszcze male) to juz nie dwujęzyczność i nie dochodzi do rozwoju tej części mózgu w takim stopniu, a mnie włąsnie na tym zależy.
Ale każdy robi i tak jak uważa najlepiej dla swojego dziecka, choć Tobie będzie trudno, skoro żyjecie poza PL, zapewne samo przyjdzie ;).

A u nas dzisiaj kaszki ciąg dalszy, tym razem bananowa (mleczno-ryżowa) z nestle i rewelacja, tylko sie pysio otwierał po jeszcze, za dużo nie dałam, bo to tylko taki deserek jakby miał być, na spróbowanie i dodatkowe zajęcie bo bidulek się męczyl dzisiaj na maksa z dziąsełkami, aż dałam nurofen :(. W ogóle ostatnio dwa razy nasikał mi na łóżko jak Go przebierałam, dwa dni pod rząd. A dzisiaj przed kapielą zrobił kupę, więc umyłam dupsko i myślę: bezsensu zakładać pampera na te dwie minutki, zanim przygotuje kąpiel. Wieć owinęłam lekko dupsko tetrą i szykuje kapiel, przyszykowałam, więc ściągam tetrę i zabieram sie za zdjęcie bodziaka, a tu co?! Sik prosty oczywiście :-D znowu na pościel, hahahaha, byl jeden dzień przerwy, a wcześniej leżymy sobie na łózku a tu nagle rzyg, taki z chluśnięciem, na siebie, na pościel, komputer i na mnie. A najlepsze jest to, że się wyrzygał i śmiech od ucha do ucha, to jest najlepsze w tych bąblach, zero do bani, że nieprzyjemnie :).

Teraz już śpi biedulek mój mały, zobaczymy jaka będzie nocka???!!!
 
tak mamy winde i to 2, nowe gadające :-D, byle by działały. dziękuję za chęci pomocy. :-)
rodzice i teściowie już umówieni więc damy radę.
jakie moje dziecko jest super. 8 godz poza domem i właściwie wcale nie płakała i do końca się śmiała. no wszyscy w szoku byli.
w ciągu 4 dni zamieniłam mieszkania u notariusza, sprzedałam mieszkanie i kupiliśmy, niezłe tempo.
 
nati -gratuluje mieszkania, ale współczuje przeprowadzki z małym dzieckiem bynajmniej jeden plus ze na miejscu wszystko
to wielki sukces ,że dałaś rade wszystko załatwic w tak krótkim czasie :szok: wiadomo jak u nas sprawy urzędowe się załatwia ciągle coś nie tak.
 
... a mam pytanie do mam rozszerzających dietę a dokładnie o gluten: kupiłam dziś z nestle kaszkę mleczną manna i wiem że dodaje się ją do słoiczka np. z obiadkiem ale nie wiem ile jej dodać?? ...

na początek ok 2 łyżki ugotowanej na 100 ml płynu czyli mleka, zupki itp

A ja chcialabym nawiazac do tematu, jaki zaczela ducha kiedys na fb. A propo uczenia dzieciaka jezyka, tzn. drugiego jezyka poza polskim, rzecz jasna. Nie moglam do tego sie dogrzebac na fb wiec zapytam tutaj - co Wy o tym sadzicie? Bo np. ja uwazam, ze to za wczesnie i ze w tym momencie to troche macenie dzieciakowi w glowce ;-) Bardzo mnie ten temat interesuje, jesli ktos cos wie/cos slyszal... ;-) :tak: Moze jola albo wilmek cos napisza ;-)

ja uwazam, ze trzeba wszystko naturalnie czyli jesli jest sie wśród dwóch języków to tych dwóch dziecko powinno słuchać, żeby to wszystko było takie naturalne a nie sztuczne, ale oczywiście każdy decyduje sam, my będziemy przebywać wśród dwóch jezyków więc chcę, żeby się młody osłuchał obydwu, a to, ze bedzie trochę mieszał, to nic, nauczy się powoli rozdzielać :)

witam
szybko przeleciałam co napisałyście ale nie mam siły odpisywać. Wyszliśmy o 11 ale UWAGA:
SPRZEDALIŚMY MIESZKANIE I KUPILIŚMY MIESZKANIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

więc teraz tylko pakowanie nam zostało!!!!!!
jestem szczęśliwa :happy:

SUPER !!!! :) GRATULUJĘ !!!! :) no i czekam na fotki jak juz sie wprowadzicie :)

Morgaine babo gdzie Ty się podziewasz z tymi maluchami Twoimi ??? wracaj :)

Aenye Ty tak samo, wróciłaś już wreszcie z tego wakacjowania ???

Akkm witaj znowu :)

My dzisiaj mieliśmy trochę załatwień, w pracy byłam wypisać urlop i opiekę, dopytać o kilka rzeczy jeszcze i chuste odbierałam z dworca (gość mi przywiózł z Wa-wy, po drodze zakupy i dopiero zasiadłam do kompa :) młody spisał sie dzielnie, w ogóle nie płakał, cały czas sie uśmiechał :) super dzielny chłopak z niego :)
dotarła kolejna partia słoiczków, kończą sie myć w zmywarce, więc jutro będe szalała z przetworami :)
niestety popołudni idziemy na szczepienie wiec znowu troszkę płaczu będzie, ale jakoś myślę da radę moja żabka dzielna :)
oki mam jeszcze pare rzeczy do zrobienia więc uciekam
do jutra mamuśki :)
 
reklama
Witam się tak na szybko
Nie ma szans aby nadrobić nie wiem jak się nazywam, mąż w domu chory(zęby) a mała cały dzień dokazywała. Nie narzekam na nią bo 26.09 powrót do pracy więc niech dziecko robi ze mną co chce a ja oddaje się jemu cala i napawam każdą wolną chwilą z nią.
Nati gratulacje nowego mieszkanka
My upatrzyliśmy sobie tez nowe ale jeszcze nie wybudowane, wiec tez nas czekają zmiany ale nie wcześniej jak październik 2012
Reszty nie pamiętam przepraszam….. Mam doła i tyle
 
Do góry