reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2011

mój za to nie umie być cicho więc myślę, że jak jesteśmy same to dłużej śpi. jakby mi budził specjalnie to by była afera!!

no ja tez Mu robie awantury, ale On i tak nie czai. Caly dzien jest w pracy to wraca i chce sie z Nia bawic, jakby nie mogl poczekac, az sie sama przebudzi...
Poza tym chce Malej oszczedzic krzykow i tak slyszy za duzo...
 
reklama
Ten dzień mnie dziś wykończył. Nie dość ze pobudka wczesnym świtem to jeszcze ten gorąc i jakiś skok rozwojowy Wiki. Nie mam siły leje się ze mnie, czas na jakąś letnia a najlepiej zimna kąpiel.
Nawet nie mam siły doczytać co tam u Was. Nadrobię jutro wybaczcie. Zmykam spać odpocząć nie mam siły. Córa dziś mało co zjadła wiec szykuje się na równie ciężką noc co dzień.
Wielkie gratki dla męża Justi, super chłopaki gratulacje. Brązowe misie
 
Witam po przerwie, na chwileczke zanim malz mnie zgarnie do pomocy.
U nas byly intensywne ostanie dni.Malz zabral Miske na grilla z pracy i wszyscy nie mogli sie nadziwic ze facet wyszedl sam z 3-4 miesiecznym bobasem,a oni calkiem dobrze sobie radzili.Po 2,5 h mala dopiero sie rozplakala i malz wpadl w panike ,zgubil jakas maskotke ,obil wozek przy pospiesznym wkladaniu do auta ,ale podsumowanie wychodzi na plus.
Ja w tym czasie buszowalam po CH i bosheee again wydalam kaske na ciuszki dla malej ,sic ,no ale te przeceny tak kusily,juz sobie obiecuje ze wyjde moze z jeden raz bo inaczej zostane gola i wesola.
Przedwczoraj padl net:( ale to dziwne uczucie czlek juz tak przyzwyczajony.

Dzis zaliczylismy kolejny piknik ,przy glosnej muzyce mala spala w najlepsze ,towarzyska dziewczyna mi rosnie:)tylko zaraz zacznie sie dlugotrwaly i nieprzewidywalny etap usypiania...
Wczoraj probowala pokazac malzowi meza JUsti ,ale nie namierzylam go ,chyba tez zaczniemy sport ogladac:)

A jutro mamy przekladane juz tyle razy szczepienie ...(;

3majcie kciuki za nas
 
Ostatnia edycja:
my byliśmy na tej działce
dzisiaj nie obyło się bez durnych komentarzy, np, że mała ma trudności w spaniu w dzień, bo ja jeszcze do niedawna spalam w stoperach (M. chrapie)- tym razem to był komentarz teścia :sorry2:
Tysia też dzisiaj średnia, a na wieczór to już zupełnie pokazała co potrafi...a że duchota ogromna, to i leje się z nas niemiłosiernie...oj cięzko było...
M. trochę zmartwiony, bo mała szybciej uspokaja się teraz u mnie niż u niego (na początku było odwrotnie), a on to przeżywa...szkoda mi go trochę...
jakiś dziwny ten wieczór...
wkleję zaraz foty z działki
 
hej laseczki:)

co do snu to moja w dzien tylko w chuscie przespalaby 3 godz:) ale od 3 dni jest cudownym IDEALNYM dzieckiem:) no i zasypia sama w lozeczku na noc, ostatnie dwie noce cudeńko, 2 pobudki w nocy na cyca, potem ja odkladam i spi w lozeczku. gdzies od 6tej rano do 8 lub 9 w naszym lozku. M zazwyczaj wtedy przechodzi do Niko bo on sie budzi ale jak sie przytuli to jeszcze zasnie do 8mej.

mloda dzisiaj na tym mega upale byla w chuscie 2 godziny i myslalam ze bedzie plakac, marudzic ze cieplo, a ona zadowolona!! usmiechnieta!! jednak dzieciatka uwielbiaja sie przytulac, nawet jak tak cieplo!! :) no i w ogole juz nie marudzi po zapakowaniu, kiedys musialam chodzic, bujac sie dopoki nie zasnie i koniecznie ze smoczkiem, a teraz bez smoczka, oglada swiat, potem zasypia i luzik:)

z M mamy ogniste noce ostatnio i od razu sie miedzy nami baardzo poprawilo:)

herbatita ciężki wrzesień przed Tobą:( buziak
mitaginka świeże powietrze może zmęczyć:) no i Tysia naprawdę dojrzała:) jest cudowną dziewczynką:) i daje się wyspać mamusi :tak:

baby jaka przeprowadzka?? przecież wy nowe mieszkanko macie... ?:confused: sorry coś pewnie przeoczyłam :confused:


aaaa mam message od asiuni asiunia się przeprowadziła i nie ma neta. a przez przeprowadzkę nie miała czasu nas czytać i Maddi się przeziębił w dodatku!! pozdrawia was:)

dobra spadam się kąpać i pachnić:) w końcu noc przed nami:-D:-D
 
Mitaginka dodawaj te foty z dzialki juz ,ja jutro lub noca cos zalacze .
Morgaine to super ze tak ogniscie u was

no prosze juz mnie wzywaja
mala zasypia lepeij u malza bo jest mega mocno hustana ,ja tak nie dam rady ,jak pojdzie na nocke to ciekawa jestem jak ja uspie

spadam
wzywaja mnie...
 
moja tez juz śpi i to od 19.30 :), nie pozwoliłam Jej spać od razu po kąpieli tylko wcześniej zabawa a po prawie godz od kąpieli cyc i spanie :), mi w sumie nie przeszkadza ze nie zasypia sama. zasypia zawsze bez problemu przy cycku na naszym łóżku i ją przenoszę, no chyba że mi sie nie chce przenosić ale zazwyczaj przenoszę
 
Dobry Wieczór :)
morgaine, ciesze się, że ogniście i dobrze z mężem :)
mitaginka, gratki grzecznej Tysi, współczuje bólu rąk, oby przeszło do jutra.
aneczka, witaj! dzieciaczki słodkie :)
nati, zdrowiej jak najszybciej.
nela, kończcie szybko remont, przeprowadzajcie się i wklejaj foty mieszkanka :)

dziewczyny, a który to małż justi, bo cholera przegapilam trochę, a meczyki oglądałam grzecznie :)

My dzisiaj mieliśmy gości. Przyjechali z synkiem, który walnął Tymka dwa razy w brzuch - chciał pogłaskać :wściekła/y:. No i myslałam, że umrę z zazdrości jak znajoma wzięła go na ręce i zaczęła przytulać tak jak tylko ja Go przytulam :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:.
W ogole wczoraj zepsul się nam samochód, teraz nie można nim nawet do mechanika podjechać. Znowu kasa, wrrrrrrr...
Do tego zrobiła nam sie ciemieniucha, echhh

Co do zasypiania, to Tymcio zaśnie praktycznie wszedzie. Bez żadnego bujania, nie na rękach... w dzień zasypia sam, na lóżku, w łóżeczku albo w bujaczku, a wieczorem albo w łóżku albo w łóżeczku śpiewam kołysanki i pogłaskam troszkę po główce, ale tylko dlatego że chcę, nie że muszę :). Grzeczne to moje dziecię. Uciekam sie zaraz kąpać, kolorowych snów :*
 
Ducha ale masz super ze bez bujania ci usnie.moja tak kiedys usypiala ale bole brzuszka zmusily nas do lulania i tak sie przyzwyczaila ze wczoraj malz lulal ponad 2 godziny!!! i mama tez lula ...przy mnie zasypaila grzecznie na lozku lub w kolysce.ale nie chce zeby mnie rodzina oskrzala o bycie wyrodna matka wiec pomagam przy kolysaniu.mala tyje ,mnie kregoslup i rece znow nawalaja "fajnie" bedzie jak zostane z nia sama ,narazie pomieszkujemy u mamy i malz ma luz w pracy jeszcze z poltora tygodnia .a pozniej...
dlatego chce skonczyc remont i zwiewac zeby pozniej dziecka nie kolysac do 3ciego roku zycia :)))

wlasnie ktory to maz Justi???
 
reklama
Witam się rankiem,co tak pusto???

nati-śpisz jeszcze???

mitaginko-durne komentarze były, są i będą.Nie przejmuj się.A Tysi wszystko minie,niektóre dzieci są po prostu bardziej wymagające.A i tak się je kocha:tak:

morgaine-ooooo,no to się cieszę,że z mężem jest ok.Każdej z Was tego życzę!!!

nela,ducha-mąż Justi to M.R. (Michał Ruciak)

My weekend spędziliśmy na działce,toteż dzieciaki poprzestawiały się o godz.w spaniu-tzn.Kąpiel Karola nie o 20 a później ale za to....noce przespane!Pobudka o 5.30 na cyca i sen do 8.30. Kocham to!!!!

Dziś chyba kolejna fala upałów,nam to nie przeszkadza...Mamy ogromny basen,małż zrobił Marysi plac zabaw,no czego chcieć więcej???
Miłego dnia dla Was!!!
 
Do góry