Witam!!!
Postanowiłam się dołączyć do przyszłych mam kwietniówek 2011. Sama mam termin na 4 kwietnia. Pierwszą ciążę poroniłam i teraz za każdym razem jak idę do ginekologa to "umieram" ze zdenerwowania, że powie coś nie tak. W każdym razie mam nadzieję, że wszystkie szcześliwie się doczekamy bobasa.
Postanowiłam się dołączyć do przyszłych mam kwietniówek 2011. Sama mam termin na 4 kwietnia. Pierwszą ciążę poroniłam i teraz za każdym razem jak idę do ginekologa to "umieram" ze zdenerwowania, że powie coś nie tak. W każdym razie mam nadzieję, że wszystkie szcześliwie się doczekamy bobasa.
Ostatnia edycja: